Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych i diesla montowanych w Corsie B.
Rays
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 24 lip 2018, o 22:19
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Rays »

Znaczy się tak nie do końca w nadkole - koło lampy jest :) ale i tak mam wrażenie że jak będzie mokro to tam syf będzie rzucało ;/ nie wiem jak go umiejscowić dobrze :D no tpsa i krokowiec założyłem OEM używki też przy okazji, bo nie będę na maxgearze jeździć :lol: Jeszcze męczy mnie sprawa że przy tej mantzlowskiej puszce jak założyłem krokowy to on jest praktycznie na ścianie grodziowej że ledwo wtyczkę wpiąłem.. No ale mam troszkę poduszki oberwane to wymienię wszystkie i może będzie troszeczke dystansu wiecej już :)
Awatar użytkownika
ja37
Support Team
Support Team
Posty: 2072
Rejestracja: 2 lut 2007, o 01:12
Imię: Grzesiek
Model auta: Astra H GTC
Silnik: Z20LEH
Lokalizacja: Łódź
Podziękował;: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 25 razy

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: ja37 »

Zrobisz jakieś foto motorowni?

Przy lampie to nie straszne, ja zjechałem w nadkolu na sam dół, równo z końcem nadkola.....kilkaset metrów starczyło i stożek był cały w piachu.....
Rays
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 24 lip 2018, o 22:19
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Rays »

Fotkę cyknę wieczorkiem :) A to może za dużo się przejmuję :D muszę go jeszcze ogrodzić jakoś od silnika bo chwilę pojeżdżę to się silnik grzeje i czuć spadek mocy :(
Awatar użytkownika
Wydra9
Użytkownik Premium
Posty: 808
Rejestracja: 22 maja 2009, o 23:14
Imię: Rafał
Model auta: Corsa B
Silnik: C20NE
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował;: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Wydra9 »

ja myślę o airboxie simoty i rurę wypościć przed chłodnice z przodu. tak z nadkola trochę niebezpiecznie ciągnąc bo wszelki piach wciągasz, w końcu filtr może nie podołać
Rays
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 24 lip 2018, o 22:19
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Rays »

No mi też się wydaje że trochę lipa z tym. Kiedyś jak przez błoto szybciej przjeechałem to cała maska od spodu uwalona właśnie w okolicach filtra i to mi trochę dało do myślenia.. a stożek.. wolałbym ori puchę ale coś nie mogę dostać. a stożek ajkiś gówniany typu ''wiadro'' mam za 5 dych także z filtracją nie wiem ile to ma wspólnego..
Awatar użytkownika
ja37
Support Team
Support Team
Posty: 2072
Rejestracja: 2 lut 2007, o 01:12
Imię: Grzesiek
Model auta: Astra H GTC
Silnik: Z20LEH
Lokalizacja: Łódź
Podziękował;: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 25 razy

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: ja37 »

Ja tak miałem zrobić, ale już mi się nie chce.
Aku do bagażnika, a stożek na jego miejsce.
Awatar użytkownika
Wydra9
Użytkownik Premium
Posty: 808
Rejestracja: 22 maja 2009, o 23:14
Imię: Rafał
Model auta: Corsa B
Silnik: C20NE
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował;: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Wydra9 »

Ale wtedy to woda na niego leci no i trzeba ciacstara juz blache wiec zaraz ruda. Kup airboxa simoty fajnie wyglada :)
https://www.google.pl/search?q=airbox+s ... =445&dpr=2
Rays
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 24 lip 2018, o 22:19
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Rays »

Aku pewnie wywalę do bagażnika ze względu na rozkład mas i tak.. ale czy tam ciąć to żeby stożek upychać.. a też by jakoś super chłodno nie miał chyba. No nie wiem, albo dobrze odgrodzić albo co najmniej ten airbox.. ale jednak na razie zainwestuje w blacharkę :) potem będę myślał. Najważniejsze że obroty już nie wariują i da się w miarę normalnie jeździć.
Corsillac
Świeżak
Posty: 89
Rejestracja: 24 gru 2011, o 22:28
Imię: Meff
Lokalizacja: KCH
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Corsillac »

Ori pucha jest do kupienia na znanym portalu aukcyjnym do C16XE. Cena jest wysoka, wolał bym dołożyć te kilka PLN i kupić tak jak koledzy sugerują dolot Simoty. Rurę do filtra przed chłodnicę, lepiej wyżej niż niżej, żeby nie zasysał kurzu i kałuż. Custom dolot zawsze coś możesz modzić, a ori pucha to ori pucha, nic już z nią specjalnie nie zmienisz. Zależy, co chcesz robić z autem.
Rays
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 24 lip 2018, o 22:19
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Rays »

sam już nie wiem jak to zrobić bo na dobrą sprawę to airbox byłby dobry, no a jak cena niewiele wieksza od ori puchy to w ogole.. Ale na razie owine go jeszcze blacha termiczna od wydechu i zobaczymy ile to da :) no i z przepływka musze pomyslec bo ciagle npiera sie o kielich :/ a fotke wrzuce rano bo musze ja pomniejszyc troche :)
Rays
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 24 lip 2018, o 22:19
Podziękował;: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Rays »

Obrazek
Obiecana fotka. Trochę po druciarsku ale raczej nie na długo .. :)
Corsillac
Świeżak
Posty: 89
Rejestracja: 24 gru 2011, o 22:28
Imię: Meff
Lokalizacja: KCH
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jak to w c16xe bywa - Wariujące obroty jałowe

Post autor: Corsillac »

200 zł ori pucha, 250 dolot Simoty. To kolanko między przepływomierzem a przepustnicą psuje Ci ułożenie. Za kilka złotych kup kilka kolanek silikonowych i możesz układać gdzie chcesz. Jak masz stary uchwyt na obudowę filtra, to przy custom dolocie możesz to wyciąć i na jego miejsce wstawić kombinowany metalowo - gumowy uchwyt na rurę, żeby się dobrze trzymała, niwelowała drgania i nie pozwoliła rozlecieć się dolotowi od przechyłu silnika. Odizoluj miejsce gdzie jest filtr od reszty komory silnika. Można to całkiem sensownie zabudować, jest dużo miejsca na przegrodę. Przegroda to dobra alternatywa dla dolotu Simoty.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”