Corsa Sport

sprawdzcie sobie tego linka

http://opony.com/opony/opony_zamienniki.asp

fajnie, tylko ze zle przelicza... do corsy gdzie oryginalny rozmiar to:

165/70/14 zamienniki to:

165/60/14 lub ewentualnie 165/65/14

195/45/15 lub ewentualnie 195/50/15 (a nie 195/55/15), innych szerokosci opon nie chcialo mi sie sprawdzac ale pewnie tez sa bledy...

oryginalny rozmiar do corsy to 165/70R13 a nie 14
nic dziwnego ze ci zle wychodzilo

eee... zalezy od punktu widzenia, orginalny do 1.4 i 1.6 16V to R14 a do pozostalych R13

do 1.6 Gsi orginał to 185/60r14
albo 195/50 r 15
tak mi pisze w książce
to zalezy od pojemnosci silnika

z mojego doświadczenia wiem że w combo używane 185 60 14'' na pszut to smierc w oczach i rece w gipsie przy podjezdżaniu pod krawężniki zato na tył 195 60 14''to sama przyjemność podczs jazdy szczegulnie załadowanym

A moja wyjechala z fabryki na 145/80R13 i tak jak Ci mowilem Basista wpisz sobie moj rozmiar i dwa zamienniki 195/45R15 i 195/50R15.Zobaczysz ze na nizszych mniejsza roznica no i lepsze przyspieszenie.
Tyle ze jesli u Ciebie wychodzila na wiekszej srednicy kola to potrzebujesz wiekszego profilu.Chyba ze wolisz lepiej przyspieszac

REN pisze:oryginalny rozmiar do corsy to 165/70R13 a nie 14
nic dziwnego ze ci zle wychodzilo

to byl blad w poscie... do przelicznika wpisalem r13

poza tym uwazam, ze samemu jest dobrze przeliczyc sobie i wybrac tak jak napisal speedemon to co ktos bardziej lubi... nizszy profilek i odrobine lepsze przyspieszenie czy rownanie w gore do wiekszego profilu i odrobine wiekszego vmax...

jak moze byc lepsze przyspieszenie na mniejszych kolach? licznik jest wyskalowany do okreslonego rozmiaru opony i jak ten rozmiar zmniejszysz to licznik oszukuje i pokazuje wyzsza predkosc niz faktycznia i z tad jest odczucie kierowcy ze jedzie szybciej

wiem co mowie... lepsze przyspieszenie bierze sie niejako ze zmiany przelozenia skrzyni biegow przez to ze kola sa mniejsze... i nie chodzi mi tu o przeklamanie licznika i subiektywne odczucie tylko o realna zmiane. aby byla odczuwalna musialaby byc sytuacja np. taka:

oryginalny rozmiar 195/65/15, zalozone 195/45/15.

taka zmiana gumy to jak skrocenie skrzyni...

Wowiq nie chce się spierać, ale realnie rzecz biorąc to co ma profil opony do faktycznej zmiany przyspieszenia. To że szerokość ma to jest niezaprzeczalne, chociażby przez fakt że większe opory toczenia na szerszych oponkach. Natomiast jaka jest różnica dla samej skrzyni czy na aucie są założone opony o profilu 65 czy 45?? Wydaje mi się że ta różnica jest tylko na liczniku widoczna i wynika z tego że kółko musi troche więcej obrotów zrobić, przez co wskazuje na liczniku V-max większe (dajmy na to że 190) a że jest ono osiągane w tym samym czasie co na normalnym ogumieniu (normalnym do tego modelu) standardowe V-max (niech będzie 180) to i czas w jakim wskazówka przemieza predkościomierz wydaje się być krótszy, ale to tylko odczucie! bo żeby dojść powiedzmy w te same pół minutki do 190 co do standardowego 180 musi szybciej przejść przez skale.

a ja sie pospieram bo chialbym Wam pokazac ze mam racje...

1. szerokosc ok - w calej okazalosci sie zgadzamy...
2. posluzmy sie analogia: pamietacie takie rowery-bicykle co to kiedys byly, jedno duze kolo na nim pedalki i kolko z tylu? sa do tej pory podobne dla dzieci jedno kolko malutkie z przodu, bezposrednie przelozenie i kolka z tylu. jak sadzicie, ktory rower lepiej przyspiesza przy przylozeniu tej samej sily? odpowiedz jest prosta... w efekcie pozniej malca dogodni kolo na bicyklu, ale nie chodzi nam o vmax tylko o przyspieszenie.
3. do skrzyni ma sie to tak, ze znow zakladajac ze w rowerach sa przerzutki i scigaja sie... to maluch bedzie szybciej zmienial biegi bo szybciej sie rozpedza i tak sie to ma do teoretycznego skrocenia skrzyni...
4. przyklad ekstremalny, ale latwo sobie wyobrazic...
5. zmiana profilu ktora podalem wczesniej jest ciut duza... mniejsza mysle moznaby odczuc... tu cytat: Goście ścigający się w stanach Golfami, zamiast oryginalnych opon 205/60/15 zakładają Nitto Drag Radials w wymiarze 205/50/15. - w watku o skracaniu skrzyni na wyscigi...

czekam na dalszy ciag sporu

wow ma 100%racji ja postaram sie to na innym przykladzie wyjasnic
Pamiętacie wszyscy zapewne takie motorowery romet , były komary i motorynki miały takie same silniki ale motorynka miała mniejsze kółka a komar większe i co sie szybciej rozpędzało jasne że motorynka ale za to komar jechał szybciej a miały identyczne silniki a bierze sie to z tego iż małe kółko musi sie szybciej kręcic niz duże żeby jechac z taką samą prędkością i jest je łatwiej wprawić w ruch
Dlatego załóżenie opony o mniejszym profilu zmniejsza średnice koła co powoduje że jest mniejsze i dlatego przyśpieszamy szybciej ale za to prędkośc maksymalna maleje
UUUUFFFFF to tyle co miałem do powiedzenia jak was to nie przekonało to trudno dalej sie spierał nie bede

cos w tym jest

Ale wiesz Basista, mozna to jeszcze wytłumaczyc inaczej. Może po prostu motorynka jest lżejsza sporo od Komara?? Wtedy taka relacja z przyspieszeniem też zajdzie!

możesz to sobie tłumaczyć jak chcesz haha
a wcale nie jest lżejsza bo rama jest podobna

Podobna to wcale nie znaczy taka sama. Do tego dochodzi jeszcze skrzynia biegów, w której przełożenia mogą byc inne w motorynce niż w komarze (ale tego nie wiem). Ale nich bedzie że na mniejszych kółkach przyspieszenie jest większe

w motorynce jak i w komarze skrzynia biegów nie występuje jest to poprostu zebatka w silniku zwana choinka z dwoma trybami bieg 1 i bieg 2 i sa identyczne wiem bo troche sie tych silników narozbierałem za młodu

Motorynka i komar miały takie same silniki , potem weszły komary (ogar ) miały silniki od jawki.
Basista a co do skrzyni w tych silnikach od motorowerów to tryby nie są takie same.......

Basista pisze:wow ma 100%racji ja postaram sie to na innym przykladzie wyjasnic

...

UUUUFFFFF to tyle co miałem do powiedzenia jak was to nie przekonało to trudno dalej sie spierał nie bede

dzieki Basista! dzieki Ren! z motorynka to bylo dobre porownanie. Fifo, nie wiem dlaczego przyjmujesz ten fakt jakby "z laski"??? nie zgadzasz sie z tym o czym mowa, tak do konca?

Nic z tych rzeczy wowiq, z żadnej laski. Do tego mi bardzo daleko
Może własnie jest tak jak mówisz że nie dokońca się z tym zgadzam choc dośc obrazowo to przedstawaicie panowie Ale cóż, każdy może miec prawo do własnego zdania i kazdy moze się mylić...a w tym takze i ja, więc nie ma w tym żadnej łaski wow!!

ojojoj ale pokreciles Fifo... ojojoj

mozesz sie nie zgadzac... i uwazac ze to nie ma wplywu na przyspieszenia... chociaz wydaje mi sie, ze argumenty jakos mowia swoje... ale jesli juz zgadzasz sie to wzyscy oczekujemy, ze na calej linii!!! sam rozumiesz... wtedy jest sens argumentowac, jesli druga strona pozniej moze przyznac racje... a tak to beeee... nie wiadomo, czy argumentacja nie taka, czy ten ktory argumentuje uchodzi za ogolnego sciemniacza i naciagacza faktow ktoremu trzeba przytaknac dla swietego spokoju, czy moze ten ktory argumentuje ma za slaby silnik zeby go sluchac... no nie wiem zartuje, oczywiscie... wierze, ze wiesz o co mi chodzi pozdrawiam i proponuje empiryczne sprawdzenie tegoz faktu! Ren bedzie mial godulometr, right??? ja zalatwie oponki

Nie ma sprawy, to możemy to sprawdzić! wiesz ja taki niedowairek jestem i jka nie zobacze to nie uwierze zartuje oczywiscie. przyznaje że argumentacja była silna, tylko jakos mi się to tak nie zgadzało. Niemniej jednak coś w tym jest i teraz tylko sprawdzic dla potwierdzenia teorii