Corsa Sport

Już mi łapy opadają tydzień walczę z corsą która za chiny ludowe nie chce odpalić . Cały czas sypie błędem P0560 z za niskim zasilaniem . Akumulator dobry i nowy bo jeździ na nim 5,0V8 więc to wykluczyłem .

Ecu nie podaje zasilania na pompę paliwa , przetrzepałem przekaźniki kable i dalej nic. Wrzuciłem drugi zestaw odpaleniowy (ecu,licznik,pętlę imo, bcm i co tam jeszcze trzeba)dalej nic.

Po zaaplikowaniu plusa bezpośrednio na pompę odpala ale litania błędów jest taka jak poniżej i nie reaguje na pedał gazu .

Macie pomysły gdzie szukać kuku ?

Może masy do czyszczenia są.

Przejechałem wszystkie masy i daje kasztan cały czas P0560 nie mogę wytrzebić

No to drugą stronę posprawdzaj, czyli +

Op-Com pokazuje 1,3 V na akumulatorze co nie ma pokrycia z rzeczywistością ..
Rozważam już przerzucenie wiązki elektrycznej w komorze silnika .

No właśnie dlatego trzeba sprawdzić plus, jeśli mówisz, że masy są ok.
Każde złącze prądowe pod maską, przekaźnik od sterownika silnika tez.

ja37 pisze: ↑20 kwie 2021, o 20:52 No właśnie dlatego trzeba sprawdzić plus, jeśli mówisz, że masy są ok.
Każde złącze prądowe pod maską, przekaźnik od sterownika silnika tez.

Częściowo uporałem się z problemem ale potrzebuję schematy elektryczne do corsy (te w książce sam naprawiam są trochę ubogie), znikło zasilanie przekaźnika komputera silnika i ten dalej nie zwierał obwodu.Idą dalej tą drogą nie dawał zasilania na przekaźnik pompy paliwa stąd ten komunikat o wadliwym zasilaniu.

W module silnika cały czas wisiał też błąd o za niskim zasilaniu wzbudzenia alternatora na zacisku 61.

Po zamknięciu obwodu przekaźnika 20 (sterownika silnika) auto odpala i chodzi normalnie jedynie teraz pokazuje walnięty egr , który wcześniej działał .

Wszystkie podane przez Ciebie objawy wskazują iż wysypał sie ECU.
Typowe badziewie ze ścieżkami zrobionymi z delikatnych włosków.

To są błędy losowe które generuje uwalone ECU.

Ewentualnie wymontuj licznik.
Rozbierz i ponownie lutuj na ścieżce piny będące kostką licznika.
Czasem tylko to jest winne.

Problem leżał w uwalonej wiązce między ECU a skrzynką przekaźników . A dokładniej uszkodzony kabel idący z pinu 19 lub 18 na przekaźnik sterownika silnika który dalej podaje zasilanie na przekaźnik pompy paliwa . Po prostu izojacja na kablach się poprzecierała od peszla i przegnił kabel (o zawrotnej grubości 0,35mm2) . Po ogarnięciu tego i wszystkich pętli masowych furmanka pali za każdym razem od strzała