Witam!
Moze ktos ma jakies propozycje, co moze byc przyczyna ...
Odebralem samochod po generalce. Przez jakies 250 km wszystko bylo OK. Po tym dystansie nagle zaczelo sie dziac cos dziwnego. Otoz przy zimnym silniku (zapalanym rano) w momencie ruszania i puszczania plynnie pedalu sprzegla samochod strasznie rwie i szarpie. Wrazenie jest takie, jakbym jechal po jakies tarce. Przy wrzucaniu kolejnych biegow jest tak samo. Efekt ten zmiejsza sie powoli i po przejechaniu dluzszego odcinka ustaje (np. 15km).
Jakies pomysly?? Bo wczesniej niczego podobnego nie doswiadczylem ani w tym ani zadnym innym samochodzie. Dodam jeszcze, ze przy ogledzinach sprzegla w trakcie remontu tarcza byla OK, wiec sie raczej nie zuzyla w 250 km ...
Problem ze ... sprzeglem ??
-
- Świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 6 mar 2008, o 16:29
- Lokalizacja: centrum
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Problem ze ... sprzeglem ??
Miałem podobny problem. i u mnie był to prawdopodobnie wtryskiwacz, ponieważ troche go przeczyściłęm, wlałem tez STP do baku i po przejechaniu około 300 km problem zniknął
Tylko że teraz pojawił sie inny, mianowicie jak wtedy szarpał na zimnym silniku to teraz mi szarpie po rozgrzaniu... ale tylko na benzynie bo po przełączeniu na LPG ustaje...
Tylko że teraz pojawił sie inny, mianowicie jak wtedy szarpał na zimnym silniku to teraz mi szarpie po rozgrzaniu... ale tylko na benzynie bo po przełączeniu na LPG ustaje...
-
- Bez listowiec ;-)
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 mar 2009, o 11:24
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Problem ze ... sprzeglem ??
hej jestem tu nowy ale podobnie jak wszyscy też jeżdze corsa, ostatnio pojawił mi sie problem ze sprzęgłem a dokładnie z jego wyłączaniem,po naciśnieciu pedału chcąc wrzucić bieg auto zachowuje sie tak jak bym tego pedału nie wcisną i bieg nie chce wejść, problem pojawia sie i znika jak gdyby nigdy nic na drugi dzień, byłem u kilku mechaników i każdy mówi co innego np. ze to łożysko inny że przewód doprowadzający płyn do łożyska a inny ze pompka srzęgłowa ( mam sprzęgło rozłączane hydraulicznie) wymieniłem pompke 3 tygodnie było lepiej i problem wraz powraca, dodam że odpowietrzenie przewodu troche pomaga, ze zbiorniczka płynu nie ubywa ani nie widać żadnych wycieków, może ktoś z was cos podpowie, z góry dzięki