Malowanie felg aluminiowych
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Malowanie felg aluminiowych
Zastanawiam się nad odnowieniem swoich felg. Powinienem je oddać do malowania proszkowego czy do zwykłego lakiernika? Jak z trwałością obu rozwiązań?
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
Zdecydowanie piasek i proszek... Jest to trwalsze rozwiązanie, bardziej odporne na warutki atmosferyczne czy zwyczajnie mechaniczne...
Przy proszku wypełni Ci elegancko bardziej niedostępne przy pistolecie zakamarki itp. Powloka jest położona równo bez zacieków itp.
Po za tym dobry zakład zajmujący się proszkiem i piecem może nałożyć również piecowy klar albo folię klarową kurczącą się w piecyku... Tak jak jest to stosowane np. przy fabrycznych felgach...
Przy proszku wypełni Ci elegancko bardziej niedostępne przy pistolecie zakamarki itp. Powloka jest położona równo bez zacieków itp.
Po za tym dobry zakład zajmujący się proszkiem i piecem może nałożyć również piecowy klar albo folię klarową kurczącą się w piecyku... Tak jak jest to stosowane np. przy fabrycznych felgach...
- Ocena: 100%
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
Prosto, jasno i na temat
Podziekowal niedźwiedziu
Jak możesz to napisz troche więcej o tej folii, która jest wykorzytywana w procesie malowania oryginalnych felg.


"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
O pochwałka od samego prezesa
Co do tej folii to zbytnich szczegółów nie znam... Ale poszukam
Nie wiem czy to klar nakładany piecowo nie robi się potem w taką powłoczkę foliową właśnie jak się np. zdziera felgę do polerki... Ale o folii nakładanej też słyszałem...
O... może takie coś...
http://allegro.pl/oklejanie-folia-ochro ... 75232.html

Co do tej folii to zbytnich szczegółów nie znam... Ale poszukam

Nie wiem czy to klar nakładany piecowo nie robi się potem w taką powłoczkę foliową właśnie jak się np. zdziera felgę do polerki... Ale o folii nakładanej też słyszałem...
O... może takie coś...
http://allegro.pl/oklejanie-folia-ochro ... 75232.html
- peter1804
- Świeżak
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 lut 2011, o 17:57
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Malowanie felg aluminiowych
Tylko takie malowanie jest "naprawdę" odporne na uszkodzenia mechaniczne..Bear_ pisze:Zdecydowanie piasek i proszek... Jest to trwalsze rozwiązanie, bardziej odporne na warutki atmosferyczne czy zwyczajnie mechaniczne...
Na zwykłe malowanie naprawdę szkoda czasu i kasy, bo to się nie trzyma w ogóle..
Fele są za bardzo narażone na uszkodzenia żeby je normalnie malować..

"Co cię nie zabije to cię wzmocni!"
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
Ponieważ felgi mają iść w oryginalny kolor to wygląda na to, że proszek się nie sprawdzi. Jeśli faktycznie zdecyduję się na fabryczny kolor to pozostaje mi mieszalnia i standardowe lakierowanie.

Ps. doczytałem, że felgi zamiast do piaskowania lepiej oddać do szkiełkowania 
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
Nie wiem jak się zachowuje zwykla farba w pieciu bo można by potem klar piecowo rzucić...
Do do różnicy piaskowanie - szkiełkowanie polega to na tym, że po szkiełkowaniu powierzchnia felgi jest niemal idealnie gladka... Po piasku pozostaje lekka struktura zależna od grubości ziarna...
Jednak samo szkielkowanie jest spooooro droższe od piasku... Jednak jak znajdziesz mądrego piaskarza, z którym da się dogadać to pojedzie Ci po felgach pyłem po piaskowaniu... jest drobniutki i daje ten sam efekt co szkiełkowanie... Fakt... Zajmuje dużo więcej czasu i daje więcej roboty piaskarzowi ale jak bedzie szlo z nim mądrze gadać to idzie urwać ladny kawałek kasiorki...
Do do różnicy piaskowanie - szkiełkowanie polega to na tym, że po szkiełkowaniu powierzchnia felgi jest niemal idealnie gladka... Po piasku pozostaje lekka struktura zależna od grubości ziarna...
Jednak samo szkielkowanie jest spooooro droższe od piasku... Jednak jak znajdziesz mądrego piaskarza, z którym da się dogadać to pojedzie Ci po felgach pyłem po piaskowaniu... jest drobniutki i daje ten sam efekt co szkiełkowanie... Fakt... Zajmuje dużo więcej czasu i daje więcej roboty piaskarzowi ale jak bedzie szlo z nim mądrze gadać to idzie urwać ladny kawałek kasiorki...
- !markos
- M A S T E R
- Posty: 7632
- Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
- Imię: mihau
- Lokalizacja: waw
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Szkielkowanie - bezsens. Lakierowanie na mokro - bezsens. Tradycyjnie juz Michciu robisz problem tam gdzie go nie ma 
Proszki mozna mieszac, mozna zrobic metalizowany, czy perlowy, mat, polmat, satyna, w czym problem dopasowac kolor? Bo nie ma idealnie takiego samego w palecie RAL, a Ty chcesz odnowic zwyczajna seryjna felge? Kaman..

Proszki mozna mieszac, mozna zrobic metalizowany, czy perlowy, mat, polmat, satyna, w czym problem dopasowac kolor? Bo nie ma idealnie takiego samego w palecie RAL, a Ty chcesz odnowic zwyczajna seryjna felge? Kaman..
"Zajmuje duzo wiecej czasu" i "idzie urwac ladny kawalek kasiorki" nie ida w parze. To powierzchnia i czas robia cene tej uslugi. Nie to czy pojdzie piachem czy innym pylem. Jak bedzie mial stac 3 godziny nad jedna felga, bo mu sie powoli lakier zdzieral, to policzy jak za zboze.Bear_ pisze:Zajmuje dużo więcej czasu i daje więcej roboty piaskarzowi ale jak bedzie szlo z nim mądrze gadać to idzie urwać ladny kawałek kasiorki...

- mr_luke
- Nowy
- Posty: 447
- Rejestracja: 29 lip 2010, o 01:13
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Malowanie felg aluminiowych
Jeśli chodzi temat technologiczny to tu nie ma co dodawać a markos ma rację, tu płaci się za powierzchnię.
W temacie dobrych miejsc to z doświadczenia polecam gościa u nas w łodzi przy Targowej (Inter-Corund) ale Ty m&m'sik pewnie Wroc więc pewnie Cię nie urządza. Gdyby jednak to namiar moge podać
W temacie dobrych miejsc to z doświadczenia polecam gościa u nas w łodzi przy Targowej (Inter-Corund) ale Ty m&m'sik pewnie Wroc więc pewnie Cię nie urządza. Gdyby jednak to namiar moge podać

Corsa - sold
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
A i tu Cie mam markos
Może u was w wielkich miastach takie coś jak "urwać kawałek kasiorki" nie idzie w parze z dobrą robotą
Ja mieszkam jednak na zadupiu gardzonym przez wszystkich zwanym Śląskiem... A właściwie to na zadupiu tego zadupia gdzie prawie psy dupami szczekają
A jednak kjak robiłem swoje 14" to robił mi pyłem... Wziął po 10 od felgi więcej jak za zwykły piach (więc od samego szkiełkowania i tak jestem na +) a oprócz tego dostał ode mnie flaszkę za dobrą robotę; bo gość się przyłożył a nie powiesz mi ze 14" z rantem gdzie ramię przy styku z rantem niemal tuli się do niego jest łatwa w obróbce...
Da się da... I to już niejednokrotnie miałem okazję sprawdzić i to nie tylko w przypadku piaskowania...
Co do samego sposobu obróbki... Mike, przy zwyklej feldze, która nie jest zniszczona ani nic, gdzie to alumunium jest solidne a nie jakiś chińczyk - tu muszę przyznać rację markosowi... Nie trzeba szkołkować i wywalać kasy skoro zwykły drobniejszy piach zrobi robotę...
I tak jak Mihau pisze, lakier da się domieszać, a piec i tak zaleje całą delikatną cytrynę powstała przy piasku...

Może u was w wielkich miastach takie coś jak "urwać kawałek kasiorki" nie idzie w parze z dobrą robotą

Ja mieszkam jednak na zadupiu gardzonym przez wszystkich zwanym Śląskiem... A właściwie to na zadupiu tego zadupia gdzie prawie psy dupami szczekają

A jednak kjak robiłem swoje 14" to robił mi pyłem... Wziął po 10 od felgi więcej jak za zwykły piach (więc od samego szkiełkowania i tak jestem na +) a oprócz tego dostał ode mnie flaszkę za dobrą robotę; bo gość się przyłożył a nie powiesz mi ze 14" z rantem gdzie ramię przy styku z rantem niemal tuli się do niego jest łatwa w obróbce...
Da się da... I to już niejednokrotnie miałem okazję sprawdzić i to nie tylko w przypadku piaskowania...

Co do samego sposobu obróbki... Mike, przy zwyklej feldze, która nie jest zniszczona ani nic, gdzie to alumunium jest solidne a nie jakiś chińczyk - tu muszę przyznać rację markosowi... Nie trzeba szkołkować i wywalać kasy skoro zwykły drobniejszy piach zrobi robotę...
I tak jak Mihau pisze, lakier da się domieszać, a piec i tak zaleje całą delikatną cytrynę powstała przy piasku...
- Fazzie
- Nowy
- Posty: 137
- Rejestracja: 22 lut 2009, o 15:50
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Malowanie felg aluminiowych
Ja 15-tki wytrawialem w kwasie, bo sam malowalem felgi. Slyszalem,ze to chyba jest najlepsza metoda do "oczyszczenia" alu. Koszt smieszny - 60zl - 4 sztuki, gdzie srednio za piasek/szkielkowanie biora od 50zl wzwyz za sztuke!
Za malowanie prochem 15' gosciu bierze okolo 300zl za komplet. Polecam Ci zaklad na Monopolowej 6 - PRO-LAK (na totalnym zadupiu, koncu drogi) we Wroclawiu, bodajze nazywa sie Kamil i robi konkretnie i szybko.
Za malowanie prochem 15' gosciu bierze okolo 300zl za komplet. Polecam Ci zaklad na Monopolowej 6 - PRO-LAK (na totalnym zadupiu, koncu drogi) we Wroclawiu, bodajze nazywa sie Kamil i robi konkretnie i szybko.

Unsere Opels sind viel schneller...
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
Felgi już dawno pomalowane
nie mniej jednak dzięki za wszystkie opinie i namiary 


"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Malowanie felg aluminiowych
sam nie wiem jak to się stało
chyba się starzeje 



"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert