X10XE- ciężko odpala na ciepłym silniku, niskie obroty

[artgot]

Witam,
Wydaje mi się, że zaczynam mieć problem z moją Corsą B 1.0 (X10XE).
Postaram się dokładnie opisać problem.
Gdy odpalam zimny silnik po długim postoju (np rano) to odpala bez problemu, utrzymuje 1000-1250 obrotów.
Natomiast, gdy np. jeżdżę sobie po sklepach, krótkie odległości a silnik jest ciepły i chce odpalić to odpala już ciężej a po zapłonie utrzymuje niskie obroty w granicach 500. I podobnie jest, gdy w czasie jazdy wcisnę sprzęgło to jak jest zimny to ma minimum 1000 obrotów a na ciepłym spada bardzo nisko nawet 250 obrotów. Momentami odnoszę wrażenie, że jest tak słaby, że zaraz zgaśnie. W każdym bądź razie odpala zawsze i nigdy nie gaśnie w trakcie jazdy. I tutaj pojawia się moje pytanie skierowane do osób znających ten typ silnika, czy wy też tak macie? Czy może coś zaczyna szwankować?

[ziomas1233]

Krokowiec, przepływka, czujnik temp od ECU, czujnik wałka rozrządu i kilka innych do sprawdzenia?.
A nie wywala Check-a?.

[artgot]

No właśnie nie, kontrolka Check nie zapala się.
Od czego zacząć?

[Ernest20]

Zacznij może od wyczyszczenia przepustnicy i silnika krokowego sprawdź, czy wszystkie przewody są szczelne, bo mogły sparcieć . Wyczyść, co możesz, jak to nie pomoże, pytaj dalej .

[artgot]

Byłem u kumpla, podłączyliśmy pod kompa i w pamięci komputera był zapisany błąd

Kod: Zaznacz cały

P0100 za niskie napięcie przepływomierza powietrza, nie występuje

sugestie?

[Ernest20]

Byłem u kumpla, podłączyliśmy pod kompa i w pamięci komputera był zapisany błąd

Kod: Zaznacz cały

P0100 za niskie napięcie przepływomierza powietrza, nie występuje

sugestie?

może jakaś nieszczelność na dolocie powietrza? sprawdź wzrokowo, a jak nie zauważysz to na uruchomionym silniku popsikaj na te okolice chociażby `plakiem`, a najlepiej zamocz pędzelek jakiś w benzynie i posmaruj miejscami dolot, jak obroty skoczą to świadczyć będzie o nieszczelności. Jak nie to może problem występuje w samej wiązce przewodów lub z samą wtyczką. Jak to nie, to trzeba by załatwić inny, sprawny przepływomierz, zamontować i sprawdzić co i jak
Dobrze by było sprawdzić napięcie we wtyce, tylko nie wiem, jakie tam powinno być

[artgot]

Ok sprawdzę wtyczkę, ale przy okazji chce przeczyścić przepustnicę i przepływkę, ma ktoś jakiś opis?

[Ernest20]

Ok sprawdzę wtyczkę, ale przy okazji chce przeczyścić przepustnicę i przepływkę, ma ktoś jakiś opis?

Przeływomierz to jak wymontujesz to jedynie raczej sprężonym powietrzem, bo w środku jest taka krateczka, więcej nie wiem, nie miałem z tym problemu. Będziesz potrzebować nowych 4 opasek zaciskowych na dolot powietrza.
Przepustnica- musisz do niej mieć klucz Torx'a (nie pamiętam jaki rozmiar), nową uszczelkę i coś do wyczyszczenia samej przepustnicy (ja miałem benzynę ekstracyjną) no i do tego jakiś pędzelek, aby wyczyścić ten brud. Przyda Ci się też odrdzewiacz jakiś . Sam demontaż nie jest specjalnie trudny, wystarczy odkręcić parę śrubek i zdjąć węże z przepustnicy. U mnie opaski zaciśnięte na wężach przy króćcach przepustnicy są pordzewiałe, jedna mi nawet pękła przy demontażu, więc dobrze będzie, jak zaopatrzysz się w parę nowych na wszelki wypadek. Jak będziesz robić wszystko po kolei i nie śpiesząc się, to będzie ok. Na koniec będzie trzeba zaadaptować wyczyszczoną przepustnicę, więc trzeba będzie odpiąć przewód masy (minus) na akumlatorze, odczekać dla pewności z godzinę, aby zresetował się ECU, odpalić samochód i nie dodawać gazu, aż nagrzeje się gdzieś do 90 stopni, pojeździć trochę i powinno być w porządku, jeśli przy montażu wszystko wróciło na swoje miejsce. Pamiętaj, żeby uszczelka była równo ułożona na bloku silnika. Po zdjęciu przepustnicy to możesz w środku silnika tyle ile sięgniesz palcami przeczyścić, tylko używaj ścierki nie wydzielającej włókien . Chyba tyle, pozdro .

problem-po-czyszczeniu-przepustnicy-cor ... 73701.html tu masz mój temat, są zdjęcia, jak to wygląda po demontażu

[artgot]

Witam po przerwie. Trochę zeszło bo z wielką łaską zamówili mi uszczelkę w aso u mikołajczaka. Dobra, ale konkrety, wyczyściłem przepustnicę, nagaru było od groma, 1,5 litra benzyny ekstrakcyjnej Sprawdziłem wszystkie wtyczki, przewody, itp złożyłem, zrobiłem kalibrację ECU i "chyba" jest lepiej. Tzn po odpaleniu wchodzi na obroty prawie 2 tys. i po paru sekundach schodzą tak na 900 (tak jak jest ustawione), ładnie płynie, nic nie faluje, przejechałem kilkanaście kilometrów, zagrzałem go tak do 95 st. i np. przy wciśnięciu sprzęgła obroty nie spadają tak gwałtownie do np. 500 czy nawet mniej jak wcześniej, więc to lepiej, ogólnie auto sprawia wrażenie mocniejszego i bardziej dynamicznego, choć zauważyłem, że czasami po odpuszczeniu gazu i wciśnięciu sprzęgła obroty jeszcze trochę rosną i dopiero po chwili spadają. Mam ten samochód dopiero od roku i od początku było tak, że jak wcisnęło się sprzegło to oborty moment schodziły do 1000 a teraz przed dłuższy czas utrzymują się koło 2000 (w zależności od biegu)

[wolga85]

Właśnie wiele opli silnikami XE ma tą przypadłość przytrzymywania obrotów i nie udało mi się znaleźć dlaczego. W sumie niewielka niedogodność a troszkę wkurza.

[artgot]

W sumie to wolę jak jest teraz niż jak było wcześniej (spadek do mniej niż 500 lub w skrajnym gaśnięcie) jednak nasuwa mi się pytanie, czy inni po czyszczeniu przepustnicy też mieli takie "objawy" bo jak pisałem mam go tylko rok, więc nie wiem jak to było gdy był nowszy.

[Ernest20]

wymieniałeś może jeszcze do tego filtr powietrza?
no i czy sprawdzałeś szczelność dolotu?

[miketg]

Kolega artgot napisał "zrobiłem kalibrację ECU " w jakim celu i jak się to robi?