Witam wszystkich po moim urlopowym "ładowaniu akumulatorów". Wczoraj wróciłem znad Bałtyku i to co najbardziej mnie zaskoczyło to "klimatyczny kocioł"

- jest tak gorąco, że już po prostu nie wyrabiam. Nad morzem było ciut chłodniej i ta przyjemna morska bryza, ech...
Ale do rzeczy. Przede wszystkim uznanie dla Pabla za podjęcie pracy nad tak leciwym autem jakim jest corsa A sprzed liftingu, czyli de facto taka jak i moja

. Ogólnie to ta "żabka" (bo chyba tak ją powinieneś teraz nazywać

) wygląda super. Ale coś Ty chłopie zrobił z przodem

. Nie wiem czemu podgiąłeś lub wyciąłeś spód zderzaka w środkowej jego części

. Brewki mi się nie podobają , bo w corsie A to tandetny gadżet- ładnie to ma zrobione Flipper . No i te ciemne lampy to trochę za "smutne" do wesołego charakteru "żabki"

.
Białe kierunki do naszych cors to super sprawa, i nawet może koleś ze sklepu sprowadzić (sprowadza wszystko do corsy A) tylko ich koszt wyniósłby ok. 300 zl

, więc ja podziękowałem. Ale jak chcesz za tą cenę to mogę Ci załatwić.
I jeszcze raz szacunek . Autko odjazdowe. I szkoda tylko , że tak daleko mieszkasz, bo możnaby się było spotkać w celu wymiany doświadczeń z naszymi oldtimerami

.
Flipper co z moimi fotami ?? Wysłałem Ci je miesiąc temu i słuch o nich zaginął

.