Mam problem tego typu.
Dzis podlaczalem wtyczke radiowa w autku ktora byla uszkodzona.(nie dzialalo mi radio tylko CD).
Po zapaleniu samochodu zaczely sie przebicia na tylnich glosnikach. Slychac w nich jak autko wkreca sie na obroty, po wlaczeniu kierunku takze slychac przebicia.
Tylnie glosniki podlaczone sa pod wzmacniacz.
Cala instalacja do wzmacniacza napewno podlaczona jest dobrze bo przez dlugi czas gralo ok.
Kable sygnalowe pociagniete sa w jednym progu a kabel od akumulatowa w drugi.
Mysle ze problem jest gdzies przy kostce radiowej. gdzies w tym gaszczu kabli najprawdopodobniej jest przebicie.
Czy ktos moze mi pomoc i zdjagnozowac przyczyne???
Dodam jeszcze,ze glosniki przednie seryjne ktore podpiete sa bezpostednio pod radio graja ok.
Wykluczam takze mozliwosc przebic na kablach w bagazniku. Sygnalowka dobrze odizolowana jest od +.
Zreszta przez dlugi okres gralo normalnie. Dzis musialem cos namieszczas przy radiu walczac z podlaczaniem kabla antenowego.
Moze uszkodzilem jakis kabel idacy do kostki??
Prosze o pomoc.
Z gory przeprasam za niefachowe slownictwo ale nie jestem w tym zbyt dobry i dlatego potrzebuje waszej pomocy
![Very Happy :grin:](./images/smilies/biggrin.gif)
![Very Happy :grin:](./images/smilies/biggrin.gif)