dokonala sie rozbiorka potworka. jutro odbieram bzyczka w wersji zimowej, zubozonej... pozbawionego walka i w zwiazku z tym niekonieczne jest mu juz sterowanie unichipem, dlatego ostatnie zdjecia pamiatkowe.


brand niu kompturek nie bedzie mial zle, bo od razu przygarnal go ren i bedzie wydatnie sluzyl mu w combosie tym niemniej z zalem wielkim go opuszczam
ale jak wiadomo... nie ma tego zlego co by na dobre... na wiosne bedzie jeszcze wiecej mocy
pograzony w niewielkim, aczkolwiek smutku pozdrawiam...
wow


