felgi do corsy

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 19 lip 2004, o 10:00

da rade....

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 19 lip 2004, o 10:27

mleczko pisze:bez zadnych modyfikacji auta wloze te felgi i opony?

jaka wartość ET??

endo · Post autor: **endo** » 19 lip 2004, o 11:31

Im mniejsza wartosc ET tym felga bardziej wystaje na zewnatrz auta, przy 15" ET w przedziale 49-37 powinno byc bezpieczne, ponizej moga zaczac sie klopoty.. Zreszta w archiwum bylo juz to pisane.
Ale po co Ci az 7,5" szerokosci?? Do takich gum 7", a nawet 6,5"..
W sumie to przy dobrym ET to moze nawet 16" bys upchnal..

arts · Post autor: **arts** » 19 lip 2004, o 11:55

7,5 na 16 z 195/40 tez da rade ......

scotty · Post autor: **scotty** » 19 lip 2004, o 19:00

wszystko da rade

jak sie popiesci to sie wszystko zmiesci

nawet 215/40/16

Kurbat · Post autor: **Kurbat** » 19 lip 2004, o 22:55

" Jak popoeści to zmieści"... :0
To brzmi jak tytuł filmu przyrodniczego

Szwagier · Post autor: **Szwagier** » 19 lip 2004, o 23:53

arts pisze:7,5 na 16 z 195/40 tez da rade ......

wejdzie ale kolega pisze bez przerobek (poszerzania)
u mnie w A siedzi 195/45/16" szerokosc 7" i weszlo w sumie bez przerobek,wkladalismy moje fele do B i z tylu niestety nie weszly,wystawaly za bardzo choc ET 42.Co do tej pewnosci ze przy 15" i szerokosci 7" i ET powyzej 37 wejdzie bez komplikacji nie dalbym sobie reki uciac.Co felga to inne komplikacje,najlepiej przymierzyc i wtedy brac

arts · Post autor: **arts** » 20 lip 2004, o 09:41

Szwagier bez przerobek sie zmiescilo .. co mialo sie wytrzec to sie wytarlo

CRITERS · Post autor: **CRITERS** » 22 lip 2004, o 00:11

Skoro już ten temat na forumie siedzi to sie pytne o taką ładną felunie 15x8cali jakie powinna miec ET??????? żeby w Corsunie moja A się zmieściła z oponka 195/45 ??????? (tył) mysle teoretycznie też o poszerzeniu nadkoli w sposób drastyny = ciąc i wspawać .....

no i jeszcze dodam że przód chce 15x7cali i tez o ET prosił bym odpowiednie....

REN · Post autor: **REN** » 22 lip 2004, o 20:19

ja wczoraj przetestowalem ze do Corsy/Combo B do przodu wchodzi opona 215/40R16 na feldze 7"x16" i ET38

UcHO · Post autor: **UcHO** » 22 lip 2004, o 22:22

REN pisze:ja wczoraj przetestowalem ze do Corsy/Combo B do przodu wchodzi opona 215/40R16 na feldze 7"x16" i ET38

Ren ja tez to testowałem i powiem Ci tak, rozmiar opony jaki podałes jest o mniejszy (srednica koła) od opon które aktualnie posiadasz 195/45/16 o całe 3,5 mm

Ale ta szerokosc

REN · Post autor: **REN** » 22 lip 2004, o 22:46

UcHO pisze:rozmiar opony jaki podałes jest o mniejszy (srednica koła) od opon które aktualnie posiadasz 195/45/16 o całe 3,5 mm

wiem wiem

UcHO pisze:Ale ta szerokosc

nie ma roznicy w jezdzie miedzy 195 a 215, odnosze nawet wrazenie ze na 215 jezdzi sie lepiej i nie chodzi mi tu o przyczepnosc na starcie ze swiatel

BTW: moje combo nie ma wspomagania

arts · Post autor: **arts** » 22 lip 2004, o 22:55

wspomaganie zbedny ciezar

REN · Post autor: **REN** » 22 lip 2004, o 23:03

arts pisze:wspomaganie zbedny ciezar

nigdy nie mialem takiego bajerka

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 22 lip 2004, o 23:37

wspomaganie? Cwiczenia w samochodzie to dobra rzecz

wow · Post autor: **wow** » 22 lip 2004, o 23:39

REN pisze:
arts pisze:wspomaganie zbedny ciezar
nigdy nie mialem takiego bajerka

i sie ma teraz krzepe w reku... ja znow zerwalem pasek i poce sie nad tymi kolami straszliwie... chociaz fakt faktem, ze kierownica w wersji bez wspomagania chodzi lzej niz w wersji ze wspomaganiem gdy sie to ostatnie popsulo...

endo · Post autor: **endo** » 23 lip 2004, o 00:04

wow pisze:i sie ma teraz krzepe w reku... ja znow zerwalem pasek i poce sie nad tymi kolami straszliwie... chociaz

haha, dzis bylem swiadkiem zawracania na.. 5,6?

Wow rosnie nam na strongmana

, Ren juz dawno jest - podziwiam

Budzio · Post autor: **Budzio** » 23 lip 2004, o 00:09

wow pisze:
REN pisze:
arts pisze:wspomaganie zbedny ciezar
nigdy nie mialem takiego bajerka
i sie ma teraz krzepe w reku... ja znow zerwalem pasek i poce sie nad tymi kolami straszliwie... chociaz fakt faktem, ze kierownica w wersji bez wspomagania chodzi lzej niz w wersji ze wspomaganiem gdy sie to ostatnie popsulo...

Mobilna silownia

Pudzianowski takiej napewno nie ma...

wow · Post autor: **wow** » 23 lip 2004, o 00:15

hahaha... mobilna silownia... a to dobre... wole juz jej nie miec... niech silnik pracuje na mnie, ja chce byc zrelaksowany i krecic jak jednoreki bandyta

Jedrus · Post autor: **Jedrus** » 23 lip 2004, o 08:46

wow pisze:
REN pisze:
arts pisze:wspomaganie zbedny ciezar
nigdy nie mialem takiego bajerka
i sie ma teraz krzepe w reku... ja znow zerwalem pasek i poce sie nad tymi kolami straszliwie... chociaz fakt faktem, ze kierownica w wersji bez wspomagania chodzi lzej niz w wersji ze wspomaganiem gdy sie to ostatnie popsulo...

Czy Ja wiem ?? W Cossie B rzeczywiście u mnie fabrycznie bez wspomagania dało się żyć i normalnie jeździć.
Ale ostatnio miałem okazję powozić C w szalonej wersji 1,0 bez żadnego wyposażenia. Kierownica chodziła ciężej niż u mnie na pewno. A koła o szlaonym rozmiarze 155/70R13

Także chyba siła potrzebna do obracania kierownicą zależy przede wszystkicm od zastosowanej przekłądni.

arts · Post autor: **arts** » 23 lip 2004, o 09:37

jak u mnie padlo wspomaganie .. to na 16 czulem sie jak kierowca jelcza :0

endo · Post autor: **endo** » 23 lip 2004, o 10:34

Jedrus pisze:Czy Ja wiem ?? W Cossie B rzeczywiście u mnie fabrycznie bez wspomagania dało się żyć i normalnie jeździć.
Ale ostatnio miałem okazję powozić C w szalonej wersji 1,0 bez żadnego wyposażenia. Kierownica chodziła ciężej niż u mnie na pewno. A koła o szlaonym rozmiarze 155/70R13
Także chyba siła potrzebna do obracania kierownicą zależy przede wszystkicm od zastosowanej przekłądni.

Tez mialem przyjemnosc jechac c bez wspomagania i bylem w szoku jak ciezko chodzila kierownica, przez pierwszy dzien musialem sie pilnowac bo w zakrecie sie nie miescilem

, a oponki to 155/80R13

!markos · Post autor: **!markos** » 23 lip 2004, o 10:45

endo pisze:...Tez mialem przyjemnosc jechac c bez wspomagania...

tez mialem mozliwosc stestowania wlasnie szalonej litrowej corsy c bez wspomagania i powiem, ze to dosc watpliwa przyjemnosc

qomo · Post autor: **qomo** » 23 lip 2004, o 10:47

endo pisze:
Jedrus pisze:Czy Ja wiem ?? W Cossie B rzeczywiście u mnie fabrycznie bez wspomagania dało się żyć i normalnie jeździć.
Ale ostatnio miałem okazję powozić C w szalonej wersji 1,0 bez żadnego wyposażenia. Kierownica chodziła ciężej niż u mnie na pewno. A koła o szlaonym rozmiarze 155/70R13
Także chyba siła potrzebna do obracania kierownicą zależy przede wszystkicm od zastosowanej przekłądni.
Tez mialem przyjemnosc jechac c bez wspomagania i bylem w szoku jak ciezko chodzila kierownica, przez pierwszy dzien musialem sie pilnowac bo w zakrecie sie nie miescilem , a oponki to 155/80R13

mowisz o tej cpo byles nia w miedzianej?

Jedrus · Post autor: **Jedrus** » 23 lip 2004, o 11:04

!markos pisze:
endo pisze:...Tez mialem przyjemnosc jechac c bez wspomagania...
tez mialem mozliwosc stestowania wlasnie szalonej litrowej corsy c bez wspomagania i powiem, ze to dosc watpliwa przyjemnosc

To jest KARA a nie przyjemność

Post autor: **Porszak** » 23 lip 2004, o 11:24

ja kiedys z ciekawosc wyjalem bezpiecznik od wspomagania i na 165 krecilo sie ciezej niz na tym samym rozmiaze w dziadka 125p. w zasadzie to nie do ukrecenia kiera

arts · Post autor: **arts** » 23 lip 2004, o 11:25

moze nie robmy juz nagoni na brak wspomagania bo wsrod ctmowcow sa tacy ktorzy musze sie troche napocic

zeby zaparkowac swego bzyka

Jedrus · Post autor: **Jedrus** » 23 lip 2004, o 12:40

arts pisze:<ciach> bo wsrod ctmowcow sa tacy ktorzy musze sie troche napocic <ciach>

Każdy ma to na co zasłużył

A tak na poważnie to ja pisałem o swoich subiektywnych wrażeniach. I dla mnie to była KARA.
Być może wpływ na to miało kilka elementów: brak radia, klimy, i ten dźwięk silnika któremu permanentnie brakuje mocy

!markos · Post autor: **!markos** » 23 lip 2004, o 12:58

e tam jedrus, 1.0 chodzi prawie jak porsche (matiz z reszta tez

), tylko moc nie ta

Post autor: **Porszak** » 23 lip 2004, o 13:37

i co sie smiejece z 973 ccm???