Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
heja
w czasie jazdy po nierownosciach, a zwlaszcza np. przy zjezdzaniu z "spiacego policjanta" slychac z tylu takie glosne pojedyncze "lup".
kiedy samochod jest bardziej obciazony (5 osob) to prawie kazda nierownosc daje taki odglos z tylu. i wydaje mi sie ze to tylko po jednej stronie jest.
patrzylem na amorki ale nie widac zeby gdzies pociekly.
podpowiedzcie mi co to moze byc ?
sprowadzony, serwisowany w ASO, BEZWYPADKOWY, zarejestrowany w Polsce, garażowany(temperatura w garażu 22 °C), przyjechał na kołach, użytkowany przez kobietę - prawnika jako piąte auto w rodzinie, nic nie puka nic nie stuka.Możliwość wysłania VIN na maila
sprowadzony, serwisowany w ASO, BEZWYPADKOWY, zarejestrowany w Polsce, garażowany(temperatura w garażu 22 °C), przyjechał na kołach, użytkowany przez kobietę - prawnika jako piąte auto w rodzinie, nic nie puka nic nie stuka.Możliwość wysłania VIN na maila
U mnie z przodu to wlasciwie nie stuki. To taki dziwny gluchy odglos. Tak jakby wziac duza strzykawke i szybko ja wyciagnac. Bardzo podobny odglos. Najczesciej wtedy kiedy przejezdzam powoli przez wieksze nierownosci. I zauwazylem to w rejonach lewego kola. Prawe cicho... Czyzby amortyzatory?
Ja jak jade przez śpiącego policjanta to najpierw słyszę talie "iiiiuuu" , następnie jak tylnia oś przekracza próg to znowu "iiiiuuu" co to kurna jest?
obstawiam gumki w zawieszeniu... sprawdzic podnoszac samochod na kolumnowym i szarpiac za pomaca jakiegos subtelnego narzedzia za belke na boki i patrzec gdzie luzy... jesli jakiekolwiek sa to znaczy ze gumki sa gowniane... bo skoro przy recznym szarpaniu juz sa luzy to na drodze przy jezdzie beda one 100razy wieksze... u mnie w teorii luzow nie ma, ale gumki nadaja sie do kosza - niestabilnosc przy hamowaniu i prowadzeniu to jeden z objawow...
u mnie bylo podobnie z tym ze nie w corsie tylko w lanosie - przy wybojach stukało cos " z tyłu z boku samochodu" , okazalo sie ze to wlasnie te gomki, teraz joz wsuytsko ladnie ( i cicho chodzi
pozdrawiam
u mnie tez to stuka...tzn mam takie objawy ale nie wiem na 100% czy to to...w kazdym razie zaczelo sie zraz przed miedzinana a na miedzinej sie rozchulalo calkiem ....mam te gumki wszystkie ale narazie wstrzymuje sie z wymiana....wszystko w swoim czasie i przy oazji...pooh jakbys zmienial to podaj cene albo jak bys robil sam to jakies instrukcje
ooo markos napisz mi tu z czegop Ty chcesz te gumy wkladac do siebie i gdzie to moge dostac(moze juakis numer telefonu) tylko napisz tu a nie na gg bo tu nie mam
ja chce sie apgrejdowac odrazu do poliuretanu.. narazie licze na to, ze wow nie zalozy swojego powerflexa przez najblizsze 2 tygodnie, bo teraz wyjezdzam na 8 dni, a wczesniej nie mialem kiedy tego pomierzyc i rozrysowac na papierze technicznym.. chce poprostu zrobic kopie powerflexa i wykonac to w jakiejs hurtowni poliuretanu metoda skrawania (bo na odlew raczej nie bedzie mnie stac ).
zalezy jakie jezdzenie i jakie zawieszenie. na serii zawieszeniu i bez katowania po dziurach trzymaja dluuuuugo. moje wytrzymaly nieco mniej niz wspomniane dluuugo na budziku 70000km. tyl mam dawno do wymiany. przod po miedzianej sie chyba poddal i podusia pod skrzynia powiedziala papa
!markos pisze:zalezy jakie jezdzenie i jakie zawieszenie. na serii zawieszeniu i bez katowania po dziurach trzymaja dluuuuugo. moje wytrzymaly nieco mniej niz wspomniane dluuugo na budziku 70000km. tyl mam dawno do wymiany. przod po miedzianej sie chyba poddal i podusia pod skrzynia powiedziala papa
ja ma nabanglane 17 kkm i raczej dziury sie staram omijać ew. stosuje wariant A czyli powooooli po dziurach
ale i tak bez stuków sie nie obchodzi w zawieszeniu, cos uporczywie daje o sobie znać więc może to gumy w zawieszeniu, no ale skoro dłuuuugo maja wytrzymywac to sam juz nie wiem.
wymieniać na chybił trafił to chyba zbyt duże koszta
U mnie "wytrzymaly" ze 10000km, znaczy sie nic nie stukalo, ale kilka bylo do wymiany.
Gumki kosztuja gdzies po 20-30zl za sztuke, a jest ich 6. Wymiana gdzies z 200zl.
qomo pisze:ooo markos napisz mi tu z czegop Ty chcesz te gumy wkladac do siebie i gdzie to moge dostac(moze juakis numer telefonu) tylko napisz tu a nie na gg bo tu nie mam
qomo pisze:ooo markos napisz mi tu z czegop Ty chcesz te gumy wkladac do siebie i gdzie to moge dostac(moze juakis numer telefonu) tylko napisz tu a nie na gg bo tu nie mam
gumy dostaniesz w kazdej hurtowni.
wyobraz sobie ze wiem...pracuje w takim sklepie...chodzilo mi o to ze markos chcial robic gumki ze specjalnego materialu