Zakupiłem swoją corse wraz z halogenami już zamontowanymi. Sęk w tym ze halogeny były zepsute. No wiec kupiłem nowy zestawik. Stare na samochodzie były pordzewiałe, wewnątrz zasyfione! Zainwestowałem i jakies 1,5 roku temu zakupiłęm kpl nowych O TYCH SAMYCH OWALNYCH WYMIARACH!
Wogóle to bym to olał ale skoro miałem dziury juz w zderzaku no to do roboty!!
Po jakiś kilku miesiącach od zamontowani przestały świecić!!!! okazało się że w środku była.......WODA!! wsyztsko osuszyłem wyczyściłem i nowe żarówki. Każde łączenie uszczelniłem silikonem żeby wsyztsko było jak potrzeba....
Teraz po jakis 6-8 m-cach jak 6 m-cy mi nei działają znów sie za nie wziałem. To co zobaczyłem w srdoku porpostu mnie wkur....
za kpl rok temu dałem ponad 150zł !!!!!
::::
TAK WYGLĄDA HALOGEN ALE JUZ STARY!! KIEDYS BYŁY SREBRNE ŁADNIUTKEI A TERAZ.........
Takie dziury wyciete w zderzaku miałem od kupienia!!!!
Kiedyś w środku był ładny odblask metalowy jednolity jak lustro mozna było sie przejrzec.... teraz wyglada to tak::
z jednej lampki TYLE PROSZKU skąd to??? nie wiem...
Druga jeszcze jakoś wyglada...
po 1
Ostrzegam przed zakupem tego badziewia.. ja juz przerabiam 2 kpl ale co zrobic... MAM TAK WYCIETY ZDERZAK....
po 2 czy ktos może zna jakis model halogenów które są wporzadku i które sie nei sypną po paru miesiącach.....
po 3
moze jakieś prady???
W SUMIE FAJNIE ŚWECIŁY ... widac po lewej....
![Smile :)](./images/smilies/smile.gif)
pozdrawiam i z góry dzęki!