1.da to coś wogle(w sensie troche mniejsze spalanie) czy to olać
2.jeśli sie w to bawić to z czego to zrobic najlepiej,oczywiście montowane od wew.a nie jak w starach kawałek kartonu na atrape i jaaazda

he he to jest fakt z życia wzięty!markos pisze:ps. zobacz czym przykrywaja sie menele/bezdomni jak jest zimno - papierem, kartonami, gazetami. to naprawde nie jest przypadek
Staneq pisze:Gobo
a jak to zamocowałeś bo materiał juz mam(jutro psikne na czarno i sie nie bedzie odróżniać) ale kobinuje jak to teraz zamocować by nie wyglądało jakoś chamsko
To że termostst jest to wiadomo... Wystarczy, że ci nie wieje zimne powietrze do komory silnika aż tak bardzo jak przy odsłoniętej chłodnicy. Ja mam zasłonięte jaieś 70-75% i nie zdarzyło mi się zagotować wody tymbardziej w trasie. Ja bym się obawiał nie trasy lecz miasta a dokładniej stania w korkach. U mnie jak stoję w korku to temperaturka wzrasta dość mocno i gwałtownie lecz wiatrak daje sobie z tym radę odziwo nawet przy zasłoniętej chłodnicy :0PETERS pisze:Mi się wydaje,że to coś daje tylko wtegy jeżeli masz uszkodzony termostat!!!!Jak silnik jest zimny to termostat "załącza" mały obieg(czyli bez chłodnicy) i dopiero jak się nagrzeje do tempetatury swojej pracy(70*-90*) to otwiera duży obieg czyli chłodnice.
Więc da Ci to coś tylko wtedy,gdy masz walnięty termostat-jeśli tak to nieprzesadzaj z tym przesłanianiem-nigdy całej-najwyżej 60-70% osłonięcia.No i trzeba o tym pamiętać jak sie w trasę wybiera bo możne przegrzać silniczek.
bo masz karton z jednej strony a wiatrak z drugiej strony chlodnicy, logikaBronek_84 pisze:To że termostst jest to wiadomo... Wystarczy, że ci nie wieje zimne powietrze do komory silnika aż tak bardzo jak przy odsłoniętej chłodnicy. Ja mam zasłonięte jaieś 70-75% i nie zdarzyło mi się zagotować wody tymbardziej w trasie. Ja bym się obawiał nie trasy lecz miasta a dokładniej stania w korkach. U mnie jak stoję w korku to temperaturka wzrasta dość mocno i gwałtownie lecz wiatrak daje sobie z tym radę odziwo nawet przy zasłoniętej chłodnicy :0
Jak jest woda to znaczy ze temp jest powyzej zera i oslona niepotrzebnaGobo pisze: Karton jest słaby bo od wody rozmaka
O! podwędzę mamie jedną podkładkę pod talerzsir_Dave pisze: A jako kompromis miedzy plastikiem a tektura proponuje kawalek maty korkowej - duza izolacyjnosc termiczna i zbytnio nie nasiaka woda.
Dokladnie to patrzac wczoraj u siebie na podkladke wpadlem na ten pomyslAdamXXL pisze:O! podwędzę mamie jedną podkładkę pod talerzsir_Dave pisze: A jako kompromis miedzy plastikiem a tektura proponuje kawalek maty korkowej - duza izolacyjnosc termiczna i zbytnio nie nasiaka woda.
sir_Dave pisze:Jak jest woda to znaczy ze temp jest powyzej zera i oslona niepotrzebnaGobo pisze: Karton jest słaby bo od wody rozmaka![]()
sir_Dave pisze:Jak kogos/coś kochasz to dasz rade i 4 x dziennieGobo pisze:Ok , i jak jest ciepło to demontuje a jak zimno to zakładam , a jak pogoda sie zmieni cztery razy dziennie . To szajby można dostać od tych zmian
![]()
![]()
Przecież wiatrak nie dmucha na chłodnicę lecz ciągnie przez nią powietrze a karton lub coś tam innego tamuje przepływ powietrza. Wiatrak nie może dmuchać "pod prąd" bo jakbyś jechał np 120 Km/h to wiatraczek dostałby roztroju nerwowegoUcHO pisze:bo masz karton z jednej strony a wiatrak z drugiej strony chlodnicy, logikaBronek_84 pisze:To że termostst jest to wiadomo... Wystarczy, że ci nie wieje zimne powietrze do komory silnika aż tak bardzo jak przy odsłoniętej chłodnicy. Ja mam zasłonięte jaieś 70-75% i nie zdarzyło mi się zagotować wody tymbardziej w trasie. Ja bym się obawiał nie trasy lecz miasta a dokładniej stania w korkach. U mnie jak stoję w korku to temperaturka wzrasta dość mocno i gwałtownie lecz wiatrak daje sobie z tym radę odziwo nawet przy zasłoniętej chłodnicy :0
Wiatrak zasysa a nie dmucha??? Po co przy 120km/h miałby się włączać skoro jest taki pęd powietrza?Bronek_84 pisze:Przecież wiatrak nie dmucha na chłodnicę lecz ciągnie przez nią powietrze a karton lub coś tam innego tamuje przepływ powietrza. Wiatrak nie może dmuchać "pod prąd" bo jakbyś jechał np 120 Km/h to wiatraczek dostałby roztroju nerwowegoUcHO pisze:bo masz karton z jednej strony a wiatrak z drugiej strony chlodnicy, logikaBronek_84 pisze:To że termostst jest to wiadomo... Wystarczy, że ci nie wieje zimne powietrze do komory silnika aż tak bardzo jak przy odsłoniętej chłodnicy. Ja mam zasłonięte jaieś 70-75% i nie zdarzyło mi się zagotować wody tymbardziej w trasie. Ja bym się obawiał nie trasy lecz miasta a dokładniej stania w korkach. U mnie jak stoję w korku to temperaturka wzrasta dość mocno i gwałtownie lecz wiatrak daje sobie z tym radę odziwo nawet przy zasłoniętej chłodnicy :0. Logika panie logika
Markos sie ze mną zgadza ----------------> święto we wsi heheh!markos pisze:oczywiscie, ze zasysa.. ja pierdykam.. jaki sens mialby wiatrak, ktory wyciaga z komory silnika gorace powietrze i jeszcze dmucha nim na chlodnice?![]()
predkosc byla dodana tutaj tylko po to, zeby zobrazowac bezsens odwrotnego dzialania wentylatora