Witam!
Jak wiadomo czytajacym forum mam male "kuku" z silnikiem (a Ci co nie wiedza > http://forum.tuning.info.pl/viewtopic.php?t=43744 ). Z braku nadmiaru finansow zaczyam sie zastanawiac czy czasem nie sprobowac samemu. Dlatego mam pytanie:
1 - czy jest to robota, za ktora warto sie brac samemu? (mam "pojecie" techniczne - co sie da wymieniam sam - chodzi mi o kwestie "oplacalnosci" poswieconego czasu nad oszczednosciami dla mechanika)
2 - czy jakies specjalistyczne narzedzia sa potrzebne? (poza kluczem dynamometrycznym i odpowiednimi kluczami do nakretek)
3 - czy do montazu nalezy uzywac nowych srub i szpilek? (bo ktos mi zasugerowal, iz jest to trend dotyczacy nowych samochodow, a kiedys sie ich nie wymienialo)
4 - kiedy i dlaczego nalezy wykonac planowanie glowicy?
5 - jakie niespodzianki moga mnie czekac w trakcie prac? na co szczegolnie zwrocic uwage i z czym moge miec problem (tu mi z kolei ktos zasugerowal, ze glowny problem to odpowiednie zmontowanie rozrzadu)
6 - czy jest tu jakas dobra dusza, ktora byla by w stanie w razie co mi pomoc rada/pomoca oraz (co tez BARDZO wazne) moglaby i chcialaby pomoc mi zakupie czesci zamiennych po cenach nizszych niz ogolnorynkowe.
7 - ile srednio kosztuje u Was (w Waszych miastach, warsztatach) naprawa polegajaca na demontazu-montazu glowicy (+zmiana uszczelek etc) oraz dopasowanie zaworow/gniazd zaworowych oraz ew. dodatkowo planowanie glowicy (lub ich wymiana - bo to jest prawodpodobny powod braku kompresji u mnie).
8 - o ile srednio wiekszyl by sie koszt gdyby jeszcze wymienic trzeba bylo uszczelniacze oraz wymienano by pierscienie ?
Dzieki za wszelkie opinie - licze na odzew i pomoc.
Naprawa głowicy
- AdamXXL
- Post Mistrz
- Posty: 2554
- Rejestracja: 24 kwie 2001, o 02:00
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Zrob to sam - naprawa glowicy
Jak rozebrać głowicę kiedyś pisałem -> szukaj pod hasłem "Chom Mejd Tjunink" jest tam przyrząd do rozbierania głowicy
sam możesz rozebrać po oglądać głowicę, czy wymienić uszczelniacze. planowanie czy docieranie raczej do zakładu.
- podstawa przy ściąganiu głowicy i każdej pracy to instrukcja. ściągamy głowice też o określony sposób (zabezpieczenie przed pokrzywieniem)
- niby nowe śruby powinny być a i tak większość zakładów daje stare i jakoś to jest
4- głowicę warto wyrównać przy ściąganiu nie koniecznie jakieś wielkie planowanie, ale równa głowica to podstawa. czasem wystarczy zabielić (minimalne planowanie koło 0,15mm) koszt przeważnie planowania 40-50zł
5 - jakie niespodzianki moga mnie czekac w trakcie prac? instrukcja instrukcja instrukcja. robiąc wg przepisu jak ciasto nic nie powinno Cie zaskakiwać
6 - źle trafiłeś wszystkie dusze u nas są złe
ps. miałem jakiś kontakt na NOWIUTKĄ głowice (bez zaworów i cena do 100zł) - ale trzeba wpakować w nią zawory, też dotrzeć i adapter ze swojej na czujnik przeszczepić. Lub używaną z silnika z16se (powinno pasować ale mnie mam pewności) za 200-250zł
sam możesz rozebrać po oglądać głowicę, czy wymienić uszczelniacze. planowanie czy docieranie raczej do zakładu.
- podstawa przy ściąganiu głowicy i każdej pracy to instrukcja. ściągamy głowice też o określony sposób (zabezpieczenie przed pokrzywieniem)
- niby nowe śruby powinny być a i tak większość zakładów daje stare i jakoś to jest

4- głowicę warto wyrównać przy ściąganiu nie koniecznie jakieś wielkie planowanie, ale równa głowica to podstawa. czasem wystarczy zabielić (minimalne planowanie koło 0,15mm) koszt przeważnie planowania 40-50zł
5 - jakie niespodzianki moga mnie czekac w trakcie prac? instrukcja instrukcja instrukcja. robiąc wg przepisu jak ciasto nic nie powinno Cie zaskakiwać
6 - źle trafiłeś wszystkie dusze u nas są złe

ps. miałem jakiś kontakt na NOWIUTKĄ głowice (bez zaworów i cena do 100zł) - ale trzeba wpakować w nią zawory, też dotrzeć i adapter ze swojej na czujnik przeszczepić. Lub używaną z silnika z16se (powinno pasować ale mnie mam pewności) za 200-250zł
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Dzieki juz na zas. Jak cos sie wyjasni nie omieszkam sie odezwac.arts pisze:w sprawie czesci moze bym mogl pomuc, napiszm i na gg lub pw czego potrzebujesz a postarm sie cos zalatwic
Dlatego wlasnie pytam, bo mam 0 doswiadczen - wcale sie nei upieram, ze musze to zrobic sam.qomo pisze:a ja pojechalbym do warsztau...wystarczy ze przy samym skladniu cos zl zrobisz i dupa...wystarczy za mocno napiac pasek i zamiast 60tysa zrobisz 10...
Poprostu zabili mnie cenami. 800-1000+ za remont glowicy i ok. 1600 jesli jeszcze pierscienie ...
CTM #204
-
- Post Mistrz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
jej sprawa prosta niech robi przy Tobie(albo kontroluj to jakos konkretnie) niech odda stare czesci i na nowe niech da rachunki i po klopocie...no i konicznie porownaj stan silnika(chodzi mi o odglosy pracy moc na oko itp) z tym co bedzie pozniej i tyle...odpowiednia kontrola da Ci duzo pewnosci.YAQB pisze:Chciaz pojawilo sie malutkie swiatelko w tunelu. Przypomnialo mi sie, ze gadalem z jedym gosciem z Radomia, ktory liczy za to powyzej odpowiednio 400-500 i 800-900. Pytanie tylko czy i jak bardzo ktos moze cos spie.... przy takiej robocie? Bo cena jest nie do pobicia.
Jesli nie jestes dalej pewny to zapraszam do mnie do warsztau(mas numer bo Ci podawalem) i zrobia Ci dobrze...(nie nie reklamuje sie mowiac do moejgo chodzilo mi o ten gdzie ja zawsze robie - a przynjamniej w wiekszosci wypadkow)
corsa A & Audi S3
