1500 kilosów Corsą A
Regulamin forum
Luźne rozmowy są "bonusowym" działem przeznaczonym dla uzytkowników CorsaSport.pl do dyskusji na tematy nie związane bezpośrednio z Corsą. Jakkolwiek zachęcamy do rozmów na każdy temat to forum to nie służy do pisania "o wszystkim i o niczym".Reguły forum obowiązują.
Luźne rozmowy są "bonusowym" działem przeznaczonym dla uzytkowników CorsaSport.pl do dyskusji na tematy nie związane bezpośrednio z Corsą. Jakkolwiek zachęcamy do rozmów na każdy temat to forum to nie służy do pisania "o wszystkim i o niczym".Reguły forum obowiązują.
-
- Nowy
- Posty: 377
- Rejestracja: 3 gru 2002, o 19:41
- Lokalizacja: Cracovia
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
1500 kilosów Corsą A
Właśnie wróciłem z wakacji na które wybrałem sie moja padaką. Tuz przed wyjazdem zmieniłem hamulce i 2 opony na funkiel nówki DAYTON 155/70R13. Ogólnie zrobiłem ok 1500km. Jedyna usterka był upalony przewód WN od świecy. Minuta roboty- załatwiłem w autokomisie uzywke.(sklepy były juz zamkniete) Bardzo sie bałem jechać Corsa biorac pod uwage cieknacą chłodnice i bable powietrza pod głowicą. 4 osoby z gratami predkosć 95-100km/h trasa 7,2llpg/100 3 osoby predkosć 100-110 km/h trasa silnik 1,2 4 biegi 6,7llpg/100
Ciesze sie ze nie było zadnych jaj po drodze.
Ciesze sie ze nie było zadnych jaj po drodze.
HUURRRAAA SPRZEDANA !!!! Corsa A 91 1.2i gaz


- pirat
- Forum Master
- Posty: 3105
- Rejestracja: 8 gru 2002, o 22:24
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
nie wierze! nie ma opcji, zebys w 24h zrobil 1500 km.
Znam z pewnego zrodla maratony kiedy na nogach jest sie 36 godzin, ale 1500 km po Polsce, gdzie drogi mamy jakie mamy, waskie, niebezpieczne etc. Do tego jechales na pewno cos zalatwic, co zabralo Ci czas, chyba trzeba jesc i zalatwiac czynnosci fizjologiczne?
Poza tym mysle, ze nie masz (z czalym szacunkiem) takiego doswiadczenia za fajera, zeby po 24 h zakolkiem siedziec.
Jednym slowem to sciema! Na pewno nie 1500, no chyba, ze Ci tak licznik przeklamuje
Znam z pewnego zrodla maratony kiedy na nogach jest sie 36 godzin, ale 1500 km po Polsce, gdzie drogi mamy jakie mamy, waskie, niebezpieczne etc. Do tego jechales na pewno cos zalatwic, co zabralo Ci czas, chyba trzeba jesc i zalatwiac czynnosci fizjologiczne?
Poza tym mysle, ze nie masz (z czalym szacunkiem) takiego doswiadczenia za fajera, zeby po 24 h zakolkiem siedziec.
Jednym slowem to sciema! Na pewno nie 1500, no chyba, ze Ci tak licznik przeklamuje

- Staneq
- Post Mistrz
- Posty: 2460
- Rejestracja: 8 lis 2004, o 17:40
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
@Pirat ja mam na koncie rekord 2800km w jakieś 36-40h (nie pamietam już dokładnie)
gliwice->belgia->gliwice
ale nigdy wiecej nie dam sie wpakować w taki maraton bo to był niezły hardcor
dodam, że przez niemcy auto szło ile fabryka dała, holandia i belgia raczej wg przepisow bo tam mnostwo fotoradarów
gliwice->belgia->gliwice
ale nigdy wiecej nie dam sie wpakować w taki maraton bo to był niezły hardcor

dodam, że przez niemcy auto szło ile fabryka dała, holandia i belgia raczej wg przepisow bo tam mnostwo fotoradarów
Było c14se
-
- Post Mistrz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Ty pirat ale kolek z Ciebiepirat pisze:nie wierze! nie ma opcji, zebys w 24h zrobil 1500 km.
Znam z pewnego zrodla maratony kiedy na nogach jest sie 36 godzin, ale 1500 km po Polsce, gdzie drogi mamy jakie mamy, waskie, niebezpieczne etc. Do tego jechales na pewno cos zalatwic, co zabralo Ci czas, chyba trzeba jesc i zalatwiac czynnosci fizjologiczne?
Poza tym mysle, ze nie masz (z czalym szacunkiem) takiego doswiadczenia za fajera, zeby po 24 h zakolkiem siedziec.
Jednym slowem to sciema! Na pewno nie 1500, no chyba, ze Ci tak licznik przeklamuje

wiesz....ja nie mam doswiadczenia? 70 tys km sprinterem(amadeo sie klania kolego


oj Panie pirat - za bardzo napatrzyles sie zachodni styl i tryb jazdy
i wpomne tyllko tyle ze clio kuplem z zerowym przebiegiem rowno miesiac temu a teraz ma 5 tys...

corsa A & Audi S3

-
- Post Mistrz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
ATy myslales ze co? ze jezdze sobie tylko z odmu do sklepu?pirat pisze:Sam jestes kolek!![]()
Nie mowie, ze nie masz doswiadczenia wcale, bo wiem, ze latales busem itd.
Ale moim zdaniem zbyt malo jak na takie maratony po PL. Nie no spoko, urazilem - sorry. Takie tam tylko moje zdanie...
Wariaty z Was i tyle...zwracam honor gupki

wiesz ja jak na swoje 3 lata kiedy mam prawko to naprawde mi wystarczy tych kilometrow - czesto gesto ne chce mi sie siadac a kierownica
corsa A & Audi S3

-
- Nowy
- Posty: 377
- Rejestracja: 3 gru 2002, o 19:41
- Lokalizacja: Cracovia
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Przed wyjazdem kupiłem 2 opony DAYTON 155/70 R 13 i powiem wam ze za niska cene 125pln jest to fajna gumka. Nie ma co porównywać do tego polskiego shitu PASSIO które sie nie zatrzymuja na mokrym. Nie miałem z nimi żadnego problemu oczywiście trudno jechać 100 na godzine zablokować koła i nie poslizgać sie ale przy normalnej jeździe do tej pory nie miałem przykrych niespodzianek. ( BTW jeszcze bardziej śliskie od PASSIO były gumy montowane w Felicji SAVA czy cos takiego- to juz były jaja)
HUURRRAAA SPRZEDANA !!!! Corsa A 91 1.2i gaz

