Zwróćcieuwagę na dynamikę .... widać latające kamienie i szuter.
A tak wogóle to wpadłem na nowy zwariowany pomysł (bo mam ich 100 na godzinę, ale co ważne w końcu któryś zawsze realizuję

Mianowicie: Corsunię wystawię na sprzedaż. Zainteresowanym tematem chętnie odpowiem na wszelkie pytania.
Niezaprzeczalny jest fakt, że można tym autem wygrywać z mocniejszymi autami.
Acha.... spokojnie nie linczujcie mnie



