kontrolka oleju

czester 1 · Post autor: **czester 1** » 30 paź 2005, o 21:07

Sprawa wygląda tak:

dzis sprawdzam poziom oleju i bagnet suchy :0 , dolewam oleju (przeszlo 0,5l) i dalej bagnet suchy

, dopiero po nastepnym dolewaniu (ok. 0,75l) pokazał sie olej na bagnacie.

Teraz pytanie:

1. Przy jakim poziomie (cisnieniu) oleju zapala sie kontrolka - jak to sprawdzić czy tylko przez spuszczanie oleju?

2. Jak sprawdzić czy czujnik oleju jest sprawny?

kozzi · Post autor: **kozzi** » 30 paź 2005, o 21:46

jak jest kompletna susza w misce i wogóle niema oleju to dopiero się zapala ta kontrolka

czester 1 · Post autor: **czester 1** » 30 paź 2005, o 21:55

kozzi pisze:jak jest kompletna susza w misce i wogóle niema oleju to dopiero się zapala ta kontrolka

no bo teraz niewiedziałem czy czujnik nie dziala czy suchy bagnet to normalne

szusza to ile 1,5-2l?

kozzi · Post autor: **kozzi** » 30 paź 2005, o 22:01

kiedys udalo mi się doprowadzić swój stary silnik do takiego stanu że dolałem prawie 2 litry oleju i kontrolka nadal się nie świeciła

a jak wiadomo do Corsy B wchodzi 3,5 litra oleju

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 30 paź 2005, o 22:27

podobno zapala się gdy ciśnienie spadnie poniżej 0,5bar

PETERS · Post autor: **PETERS** » 30 paź 2005, o 23:38

Jak się kontrolka zapali to już po silniku!! Kontrolka jest tylko od ciśnienia, ale do mierzenia poziomu służy bagnet. Ciśnienie będzie nawet jak będzie mało oleju (z pół litry nawet myślę) ale dół silnika samrowany jest "rozbryzgowo" - tzn. elementy wału tłuką po lustrze oleju i chlapią gdzie się da, a jak będzie mało oleju to ciśnienie będzie, ale dolna część będzie zacierana.

Ja sprawdzam co tydzień, na wszelki wypadek (no tak przy okazji mycia) i powiem Ci jedno. Przynajmniej u mnie w CA auto musi stać idealnie w poziomie, nawet nieznaczny przechył podłoża - niewidocznu dla oka i na bagnecie wychodzą cyrki.

czester 1 · Post autor: **czester 1** » 31 paź 2005, o 07:50

PETERS pisze:Jak się kontrolka zapali to już po silniku!.

eeee czemu, raz mi sie zapalaila jak mi czujnik szczelił i z silnikiem ok

PETERS · Post autor: **PETERS** » 31 paź 2005, o 09:06

Chodzi o to, że jak doprowadzisz silnik do takiego stanu, w którym bedzie jeździł bez oleju, aż się kontrolka zapali - wtedy połowa silnika jest już mocno zeszlifowana

Tego trzeba pilnować jak oka w głowie, bo niema nic ważniejszego jak olej w silniku.

Post autor: **Porszak** » 7 lis 2005, o 16:54

jak padnie czujnik to kontrolka zapala sie z winy czujnika ktory podaje jakies mazy

kiedys zalalem 1L oleju przy wymianie i zapalilem i kontrolka sie nie palila.

rozbryzgowo to sie smarowaly kiedys silniki teraz w misce sa oslony zeby olej sie nie przelewal i zeby nic w tafle oleju nie uderzalo. tak mi sie wydaje calkiem mocno

Edit: dzisiaj wymienilem kolejny czujnik od cisn oleju