-=m&m=- pisze:to że ktoś robi dla kogoś nie oznacza, że to są te same produkty, zaznaczam , że nie znam się na tym i nie mierzyłem charakterystyki jednych i drugich spęzyn (mysle że TT tez tego nie robił ) a moja wypowiedż wynika z domysłów i obserwacji :-P ot choćby ate montowane na pierwszy montaż (logo GM) i niby te same ate kupowane późneij w sklepie.
dokładnie jest tak ze w fabryce jako budynku jest selekcja
na elemnty na pierwszy montasz i te "maxi tuningowe"
reszta w zalerzonsci od wytycnych trafia do roznych producentów
Pozatym H&R czy einbach sa obecne na torach rajdach i wyscigach
i to oni maj laboratoria badawcze i rozwojowe i tak dalej
apex dostaje albo to w formie tajemicy fimy ale juz tak
zwane stare patenty
( stry patent to:w urzedzie tatentowym patentujesz cos tam
i inni jak chca to urzy płaca tantjemy ALE po upływie
10 lat tracisz "monopol" i twoim zasranym obowiazkie jest
wytłumaczyc jak to diała dlaczego i poco i tak dalej)
Kolejna sprawa ze za marke sie płaci ale najwiecej
jednak płaci sie za know how czyli za setki godzin na testach.....