Przyczyna zblokowania koła z tyłu, Doradzcie coś prosze.

Wszystkie informacje o elementach układu hamulcowego Corsy B.
ODPOWIEDZ
llionn
Nowy
Posty: 118
Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
Lokalizacja: Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Przyczyna zblokowania koła z tyłu, Doradzcie coś prosze.

Post autor: llionn »

Po uporaniu się z hamulcami powstał nowy problem :(

Wczoraj przy wyjściu z zakrętu zblokowało mi się chwilowo koło, - raczej nie wyniku zbyt szybkiego pokonania zakrętu.
Dodam iż przy maksymalnie skręconych kołach słychać jak by cooś przeskakiwało - powiedział bym że przegub - słychać tylko przy skrecie w prawą strone, jak w lewa kułeczko zataczam cisza.
Jakieś 10tys km wymieniałem osłone tego przegubu może był żle oczyszczony i szlak go trafił.
Dzisiaj ponownie wchodze w zakręt, redukuje do 2 biegu i słychć stuknięcie, corsa z 2 metry jak by nie chciała jechać ale na prostej jej przeszło. Co gorsza występuje to tylko czasami i niewiem jak to zdiagnozować.
CZY PRZEGUB MOŻĘ NA ZAKRĘCIE BLOKOWAĆ KOŁO - CZY MOŻE TO BYĆ WINA ŁOŻYSK ? ? ?
objawy jak przy zuzytym przegubie tylko te kolo ktore sie blokuje :zakrecony:
Ostatnio zmieniony 12 mar 2006, o 10:10 przez llionn, łącznie zmieniany 1 raz.
Corsa A 1.2i 91r
PETERS
Swój
Posty: 571
Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
Lokalizacja: Sanok
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: PETERS »

Duży plac, wolna jazda i kręcisz na maxa raz w jedną raz w drugą...
Corsa A 1.2i 93r.

Obrazek
llionn
Nowy
Posty: 118
Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
Lokalizacja: Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: llionn »

Okazało się że to nie do końca przegub, zablokowało się tylnie koło :(
Zatrzymałem się 2 godziny temu na światłach i już nie ruszyłem, samochud kompletnie unieruchomiony zdjołem bemben ale wszystko wyglądało OK - wkońcu całkowicie zdemontowałem szczęki skręcilem i podjechałem wolniutko na parking jakiegoś warsztatu, niestety był już zamknięty.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to cylinderek, szczeki wymienialem 5tys. km wszystkie sprężynki były na miejscu, bebny jeszcze sie trzymaja.
Dzisiaj mi już ręce opadły do tego samochodu, ja do niego z sercem a tu znowu usterka :( :placz:
Corsa A 1.2i 91r
llionn
Nowy
Posty: 118
Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
Lokalizacja: Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: llionn »

Prosze o jakieś sugestie bo nawet mechanicy nie mieli zabardzo pomysłu.
Dzisiaj ponownie zablokowało się tylnie koło.
Poprzednio wymieniłem:
Bębny,łożyska, cylinderki, i niedawno szczęki, płyn hamulcowy, linke ręcznego.
Opisze dokładniej objawy:
jade na 2 biegu i nagle tył samochodu sie leko ugioł i hamulec sie zblokował. Co dziwne do tyłu jak cofnełem ruszył, zrobiłem tak kilka razy do przodu i do tyłu i myślałem że już po wszystkim- nie przejechałem 3 metrów jak tym razem na dobre się zakleszczył - ani do przodu ani do tyłu.
Sugestie mechanika: przewód mieki, jakaś sprężynka- podobno na oko wygladają dobrze, albo jakaś część przy pompie hamulcowej.
Gdzie szukać przyczyny????????????? teraz choć z 20 minut ruszałem i hamowałem wszystko działa jak najlepiej
Corsa A 1.2i 91r
PETERS
Swój
Posty: 571
Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
Lokalizacja: Sanok
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: PETERS »

Jest tak... posprawdzaj przewody sztywne pod autem, może któryś Ci się przygiął. Kiedyś u qumpla było podobnie, blokowało mu przednie koło. Z zewnątrz wszystko wygladało OK, ale po wymianie przewodu gietkiego problem ustąpił - ogladaliśmy stary przewód i nic - był cały, niepogięty, niepopękany, normalnie sam niewiem dlaczego blokowało koło.

Ale z tym co mówisz, do przodu o do tyłu to może być korektor siły hamowania - w corsie to się znajduje gdzieś przy pompie...
Corsa A 1.2i 93r.

Obrazek
llionn
Nowy
Posty: 118
Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
Lokalizacja: Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: llionn »

PANOWIE WIEM ŻE JEST TUTAJ KILKA OSÓB ZNAJĄCYCH SIĘ NA SAMOCHODACH PROSZE WYPOWIEDZCIE SIĘ!!!!!!!!!!!

MOJE PRZYPUSZCZENIA:

Myślałem o pompie - ale mechanik powiedział żę przy zglokowaniu tylnego prawego równieże przednie lewe by się blokowało.

Korektor siły hamowania- tylko dlaczego np. podczas jazdy na 2 biegu skoro nie nacisnołem hamulca zblokowało koło, ZA korektorem przemawiało by to żę te koło po wymianie bebnów i szczek zaczeło za dobrze hamowac, wydaje mi ze blokuje sie chwile po przednich - ALE DLACZEGO BLOKUJE SIĘ PRZY JEŻDZIE KIEDY hamulec puściłem.

Przewód mięki- tylko dlaczego kiedy wszystko skręce działa powiedział bym perfekcyjnie, jak wspominałem testowałem po złożeniu z 20 minut hamulce.

Myślałem że może samoregulator się sam jakoś rozkręca - tylko czy to możliwe.

Co do hamulców: wymieniłem tarcze, klocki, przewody z przodu, wszystkie uszczeli w zaciskach z przodu, z tyłu bebny, szczęki, łożyska, cylinderki, płyn hamulcowy. linke ręcznego

PANOWIE OD CZEGO ZACZĄĆ ?????? Jestem zdesperowany i spłukany i dobija mnie myśl wymiany pompy.
Corsa A 1.2i 91r
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

nawet jak bedziesz musial wymienic pompe to nie jest to wcale droga sprawa, bo na szrotach troche tego jest..

kompletnie nie mam pomyslu co to moze byc :-?

moze to po prostu uroki zdechlej corsy a? :lol:
Obrazek
PETERS
Swój
Posty: 571
Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
Lokalizacja: Sanok
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: PETERS »

No to musisz szukać przyczyny. Drogi masz 2:

- albo samoregulator - wtedy szukasz przyczyny w mechanizmie
- albo tłoczek hamuje - wtedy szukasz przyczyny w układzie.

Jedź na rolki, może Ci coś wykaże-typu, że jaieś koło hamuje słabiej, albo jest cały czas przyblokowane.
Corsa A 1.2i 93r.

Obrazek
Awatar użytkownika
Gobo
Nowy
Posty: 473
Rejestracja: 12 wrz 2003, o 13:26
Lokalizacja: Jelenia Góra
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Gobo »

:D A może ktoś ci kija w szprychy wsadził :lol:

sorry taki joke
Wyginaj śmiało ciało
radzio_gsi
Nowy
Posty: 403
Rejestracja: 14 sty 2005, o 19:33
Lokalizacja: 4turbo.pl
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: radzio_gsi »

a powiem ci ze ja tez tak z 2x mialem, ale u mnie to bylo po postoju, po cofnieciu sam sie reperowal
sponsorzy zalogi radecki & boczek:
http://www.wulkan.net.pl
http://www.balansbieli.pl
http://www.futura.pl

http://www.4turbo.pl - po to by szybkie auta byly jeszcze szybsze
Awatar użytkownika
szajboos
Nowy
Posty: 343
Rejestracja: 23 sie 2005, o 08:14
Lokalizacja: Racibórz
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: szajboos »

Masz sedana czy hatchbacka? Jeśli sedana to stawiałbym na korektor hamowania, o ile dobrze kojarze to jest on z tyłu przy tylnej belce(napewno tak jest w kadecie sedan i kombi). Skoro drugie koło działa ci normalnie to możnaby zamiast odrazu kupować nowe części zamienić ze sobą cylinderek i przewód giętki.
llionn
Nowy
Posty: 118
Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
Lokalizacja: Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: llionn »

Dzisaj to juz mnie ten samochud dobił.
Wsiadam i po 20 metrach sie koło zablokowalo, wysiadlem i zostawilem go bo nie blokowal ruchu na parkingu. Za 3 godzinki mysle sprubuje moze cud sie stał- i się stał wsiadam i jade - więc już całkowicie straciłem koncepcje.
Corsa A 1.2i 91r
oczarowany
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 18:01
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: oczarowany »

po 1 przepraszam ze poruszam stary topik ale nie chce robic nowego a ten nie jest zamkniety, no i problem bardzo podobny

a mianowicie ostatnio z nikad zaczelo mi blokowac przednie od pazazera na zimnych hamulcach
natomiast przednie od kierowcy na rozgrzanych ociera o tarcze (podczas jazdy) i rozgrzewa ja masakrycznie (bywa ze i dym pojdzie z klockow :/ )

poczatkowo myslalem ze klocki, ale klocki maja jeszcze duuuzo okladziny
niestety sruby sa tak zapieczone ze nie idzie odkrecic zaciskow
prysnalem wd40 w tłoczki, mam wrazenie ze jak hamuje delikatnie (wrecz za bardzo) strona kierowcy juz nie ociera i nie rozgrzewa (ale nie bede hamowal 150m przed swiatlami)

Uklad jest napewno dobrze odpowietrzony

jakies pomysły ?
CA 1.0 45km--> 1.2 60km na gratach 1.0--> sold ! ---> XR3i... 110 km
Obrazek
Awatar użytkownika
chuckyhc
Nowy
Posty: 317
Rejestracja: 18 lut 2007, o 20:34
Imię: Chucky
Lokalizacja: Bielsko
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: chuckyhc »

lionn a moze masz "jajowaty beben".w ukladzie hamulcowym typu simplex jedna szczeka gdy dostaje oporu powoduje dociaganie drugiej.szczeki masz bardzo blisko bebna (mocno rozkrecony samoregulator) no i jak trafi na ten owal to ciach i kolo blokniete.Beben ci lekko schodzi?jaki masz plyn hamulcowy?

tak sobie napisalem,to moze byc wiesz taka troche wyimaginowana przyczyna, ale juz rozne zonki w autach przezylem wiec juz nic nie wykluczam
Była Corsa B GSi C16XE prawie S1600 :) Jest Corsa C GSi Z18XE

PAMIĘTAJ, wymieniaj świece!
llionn
Nowy
Posty: 118
Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
Lokalizacja: Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: llionn »

Problem rozwiązany już dosyć dawno ale nie wiem po dziś dzień co było przyczyną. Byłem w 2 warsztatach siedziało przy tym może 6 mechaników i dalej było źle w efekcie czego tylne hamulce poszły do wymiany praktycznie całe: zaczeło się od linki ręcznego która miała się blokować, kolejnie przewody miękie, cylinderki, bębny,szczęki i zestaw tych wszystkich sprężynek itp. i kiedy praktycznie pozostała pompa problem znikną. Ale warsztat który należy do wmiare renowowanych nie miał już pomysłów i za większosć napraw nie płaciłem.
Corsa A 1.2i 91r
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ Hamulcowy”