wyciek oleju - aparat zapłonowy
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
wyciek oleju - aparat zapłonowy
Myślałem że olej sączy sie z podkładki pod głowicą ,ale dziś dopatrzyłem się że tak jak by spływał on z miejsca gdzie znajduje się kopułka. Moje pytanie brzmi czy tam jest jakaś uszczelka która mogła by przepuszczać olej.
Ostatnio zmieniony 2 mar 2007, o 08:45 przez llionn, łącznie zmieniany 1 raz.
Corsa A 1.2i 91r
- Staneq
- Post Mistrz
- Posty: 2460
- Rejestracja: 8 lis 2004, o 17:40
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
mysle ze w przypadku kopulki bedzie tak jak z DISem, generalnie looknij tu: viewtopic.php?t=47228
Ostatnio zmieniony 23 lis 2005, o 22:17 przez Staneq, łącznie zmieniany 1 raz.
Było c14se
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Faktycznie właśnie o to mi chodziło. J Mam tylko kilka pytań odnoście tej naprawy, proszę o pomoc kolegów którzy się już uporali z tym problemem.
Z tego co widzę to wszystko wygląda podobnie jak w Corsie A i naprawa nie wygląda na skomplikowaną.
a)Mam tylko pytanie czy oring to ta uszczelka która była pokazana na zdjęciu ?????
b)Czy konieczne jest uszczelnianie silikonem ?????
c) Jaka uszczelka będzie pasować do CA z silnikiem 1.2i bo widziałem że są dwa rodzaje????
Z tego co widzę to wszystko wygląda podobnie jak w Corsie A i naprawa nie wygląda na skomplikowaną.
a)Mam tylko pytanie czy oring to ta uszczelka która była pokazana na zdjęciu ?????
b)Czy konieczne jest uszczelnianie silikonem ?????
c) Jaka uszczelka będzie pasować do CA z silnikiem 1.2i bo widziałem że są dwa rodzaje????
Corsa A 1.2i 91r
-
- Weteran
- Posty: 1879
- Rejestracja: 16 gru 2002, o 00:48
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
a) tak
b) wedle uznania
c) jak pojedziesz do ASO to napewno Ci dobrą dobiorą
(jest taka sama jak ta na zdjęciach tylko troszke węższa lub szersza juz niepamiętam
)
b) wedle uznania
c) jak pojedziesz do ASO to napewno Ci dobrą dobiorą


Opel Corsa B 95r. - SPRZEDANE
Subaru Impreza STi MY04 EU-Spec - SPRZEDANE
Ford Fiest 98r. - SPRZEDANE
Audi A3 Sportback 1.8 TFSI oraz VW Golf 6 1.8 TSI
Subaru Impreza STi MY04 EU-Spec - SPRZEDANE
Ford Fiest 98r. - SPRZEDANE
Audi A3 Sportback 1.8 TFSI oraz VW Golf 6 1.8 TSI
- Staneq
- Post Mistrz
- Posty: 2460
- Rejestracja: 8 lis 2004, o 17:40
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
w sklepie z czesciami Opla badz w ASO popros o uszczelke zza kopulka.. podaj oznaczenie silnika..
Ostatnio zmieniony 23 lis 2005, o 22:16 przez Staneq, łącznie zmieniany 1 raz.
Było c14se
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
to jest zwyczajna tuleja wbita do blokugeo022 pisze:a mam wilgotny silnik w okolicy bagnetu z olejem-tam gdzie bagnet łaczy się z blokiem

"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Wymiana uszczelki niby banalna ale stała się katastrofa.
Złożyłem wszystko i zapalić nie chce siedziałem z 3 godziny w garażu i nic. Oddałem żeby sprawdzili w salonie opla ( mam 50m od bloku) - dłubali patrzyli i stwierdzili że aparat zapłonowy jest popsuty. Jak to się qurw..... stało???? nie upadł, złożyłem wszystko jak było!!!!!!!!
Co do naprawy to powiedzieli ze jakieś 1000-1200zł
ps. jedyne co zrobili to odebrałem samochód z kompletnie rozładowanym akumulatorem.
Kupiłem to badziewie za 100zł i mam nadzieje ze teraz już odpali Corsica, czekam na przesyłkę, okaże sie. we wtorek.
TOTALNA PORAŻKA.
Złożyłem wszystko i zapalić nie chce siedziałem z 3 godziny w garażu i nic. Oddałem żeby sprawdzili w salonie opla ( mam 50m od bloku) - dłubali patrzyli i stwierdzili że aparat zapłonowy jest popsuty. Jak to się qurw..... stało???? nie upadł, złożyłem wszystko jak było!!!!!!!!
Co do naprawy to powiedzieli ze jakieś 1000-1200zł

ps. jedyne co zrobili to odebrałem samochód z kompletnie rozładowanym akumulatorem.
Kupiłem to badziewie za 100zł i mam nadzieje ze teraz już odpali Corsica, czekam na przesyłkę, okaże sie. we wtorek.
TOTALNA PORAŻKA.
Corsa A 1.2i 91r
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
No jestem w kropce więc sprawdze wszystko:
A)Powiedzcie jak mam podłączyć kable, może jakąś fotke macie. (któr miejsce na kopułce do ktorej świecy)
B)Co do samego aparatu zapłonowego to tam po rozkręceniu od środka jest taka plastikowa część ( okrągła z wypustką) była pęknięta więc ją wymieniłem - może ją jakoś nieprawidłowo włożyłem.
PROSZE O JAKIEŚ SUGESTIE I INSTRUKCJE (ze zdięciami jeśli to możliwe) BO Corsa jest mi niezbędna do pracy a podejscie ASO mnie troszke załamało
W ASO stwierdzili jeszcze że nie ma iskry.
A)Powiedzcie jak mam podłączyć kable, może jakąś fotke macie. (któr miejsce na kopułce do ktorej świecy)
B)Co do samego aparatu zapłonowego to tam po rozkręceniu od środka jest taka plastikowa część ( okrągła z wypustką) była pęknięta więc ją wymieniłem - może ją jakoś nieprawidłowo włożyłem.
PROSZE O JAKIEŚ SUGESTIE I INSTRUKCJE (ze zdięciami jeśli to możliwe) BO Corsa jest mi niezbędna do pracy a podejscie ASO mnie troszke załamało
W ASO stwierdzili jeszcze że nie ma iskry.
Corsa A 1.2i 91r
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
No i sprawa się wyjaśniła
Padła aparat. Wymieniłem na używany i zapaliła maleńka.
Niestety aparat który kupiłem przeważnie na zimnym silniku (bo jak już przejadę choćby z 700metrów to już lepiej jest) - wyje strasznie, czy to się da jakoś nasmarować (ps. normalnie z 2 bym zrobił jeden działający jednak są innej firmy), wymieniłem palec i kopułkę ale dalej jęczy.
Czy da się coś z tym zrobić?????????

Niestety aparat który kupiłem przeważnie na zimnym silniku (bo jak już przejadę choćby z 700metrów to już lepiej jest) - wyje strasznie, czy to się da jakoś nasmarować (ps. normalnie z 2 bym zrobił jeden działający jednak są innej firmy), wymieniłem palec i kopułkę ale dalej jęczy.
Czy da się coś z tym zrobić?????????
Corsa A 1.2i 91r
-
- Nowy
- Posty: 264
- Rejestracja: 6 sie 2004, o 11:14
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
To jakas plaga?
Tak króciutko...
Generalnie po wymianie lub naprawie aparatu zapłonowego
zaleca sie ustawienie zapłonu.
CA ma kilka aparatów zapłonowych (Delco/Bosch) oraz rózne cewki!!
W aparacie czasem przy wymianie palca
rozdzielacza mozna przestawic odrobine zapłon.
Dobra rada MaPa
Znaczyc jesli to mozliwe połozenie elementów!
Jesli masz zamiar tylko wyjac i wlozyc to zaznacz...
Jak to powiedziec??
Odcinek łaczenia aparatu z silnikiem
Moze zapłon nie zostanie przestawiony.
Tak jak wał napedowy przy wymianie krzyzaków lub demontage.

Tak króciutko...
Generalnie po wymianie lub naprawie aparatu zapłonowego
zaleca sie ustawienie zapłonu.
CA ma kilka aparatów zapłonowych (Delco/Bosch) oraz rózne cewki!!
W aparacie czasem przy wymianie palca
rozdzielacza mozna przestawic odrobine zapłon.
Dobra rada MaPa

Znaczyc jesli to mozliwe połozenie elementów!
Jesli masz zamiar tylko wyjac i wlozyc to zaznacz...
Jak to powiedziec??

Odcinek łaczenia aparatu z silnikiem
Moze zapłon nie zostanie przestawiony.
Tak jak wał napedowy przy wymianie krzyzaków lub demontage.
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Z wyciekiem uporałem się dosyć dawno ale od momentu wymiany aparatu zapłonowego z jedną usterką sobie jeszcze nie poradziłem:
Wyjący aparat zapłonowy - szczególnie rano lub jak postoi z 8 godzin w momencie odpalenia aparat strasznie wyje ( po jakiś 500m lub minucie przestaje) Dodam od razu iż to nie pasek, skrzynia czy pompa wody choć nawet mechanik w pierwszym momencie to zasugerował - po wsłuchaniu się stwierdził żę to coś z aparatem. Wygląda to tak jak by istniał luz na ośce.
Zastanawia mnie jednak fakt dlaczego po krótkiej chwili wszystko wraca do normy i nie ma nawet śladu jakiejś nieprawidłowości, nawet mechanikowi musiałem zostawić autko żeby sobie rano posłuchał.
Jeżeli to ośka to sprawa jest prosta ale próbowałem już z innym aparatem i sytuacja się powtarza więc albo mam pecha i dwa aparaty są zużyte albo może coś z wałkiem lub w obrębie wałka?
Wysłucham każdego pomysłu bo dość mam rano budzenia wszystkich sąsiadów i poczucia że jade wozem strażackim na sygnale.
Wyjący aparat zapłonowy - szczególnie rano lub jak postoi z 8 godzin w momencie odpalenia aparat strasznie wyje ( po jakiś 500m lub minucie przestaje) Dodam od razu iż to nie pasek, skrzynia czy pompa wody choć nawet mechanik w pierwszym momencie to zasugerował - po wsłuchaniu się stwierdził żę to coś z aparatem. Wygląda to tak jak by istniał luz na ośce.
Zastanawia mnie jednak fakt dlaczego po krótkiej chwili wszystko wraca do normy i nie ma nawet śladu jakiejś nieprawidłowości, nawet mechanikowi musiałem zostawić autko żeby sobie rano posłuchał.
Jeżeli to ośka to sprawa jest prosta ale próbowałem już z innym aparatem i sytuacja się powtarza więc albo mam pecha i dwa aparaty są zużyte albo może coś z wałkiem lub w obrębie wałka?
Wysłucham każdego pomysłu bo dość mam rano budzenia wszystkich sąsiadów i poczucia że jade wozem strażackim na sygnale.
Corsa A 1.2i 91r
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Wiem że na forum kryje się kilku specjalistów od silników oplowskich więć powiedzcie mi tylko czy takie piszczenie może mieć coś wspulnego z wałkiem, jaimś łożyskiem przy wałku jeżeli takowe wogóle występuje. Bo trudno mi uwieżyć żę dwa aparaty które montowałem miały aż tak duży luż na ośce. Pytałem mechaników ale odpowiedz jest następująca: "pewnie" aparat zapłonowy
tylko tak się składa że nie chcę trzeciego ap. zapł. kupować skoro to nie będzie właśnie to.

Corsa A 1.2i 91r
- CorsaC12NZ
- Świeżak
- Posty: 10
- Rejestracja: 2 sie 2011, o 15:38
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: wyciek oleju - aparat zapłonowy
Witam,
Podbijam temat żeby nie zakładać nowego. Mam najprawdopodobniej do wymiany oring (uszczelkę) pod aparatem zapłonowym. Wyciek oleju.
Niestety napotkałem na pewien problem. Nie mogę odkręcić nakrętki która trzyma ten metalowy docisk w kształcie Y.
Znaczy kręci się śruba na której jest ta nakrętka.
(Załączam zdjęcie z zaznaczoną ową śrubą)
Jak ją skontrować? Czy po odkręceniu pokrywy pod "klawiaturą" jest do niej dostęp"?
Dzięki!

Podbijam temat żeby nie zakładać nowego. Mam najprawdopodobniej do wymiany oring (uszczelkę) pod aparatem zapłonowym. Wyciek oleju.
Niestety napotkałem na pewien problem. Nie mogę odkręcić nakrętki która trzyma ten metalowy docisk w kształcie Y.
Znaczy kręci się śruba na której jest ta nakrętka.
Jak ją skontrować? Czy po odkręceniu pokrywy pod "klawiaturą" jest do niej dostęp"?
Dzięki!

- mehes
- Moderator Leader
- Posty: 1535
- Rejestracja: 4 gru 2009, o 23:10
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 14 razy
- Kontakt:
Re: wyciek oleju - aparat zapłonowy
Pewno już ktoś majstrował przy aparacie
Włóż między łape aparatu a głowice łom napręż i spróbuj odkręcić
Włóż między łape aparatu a głowice łom napręż i spróbuj odkręcić
[album]3178[/album]
Pomogłem postaw +
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Pomogłem postaw +
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- CorsaC12NZ
- Świeżak
- Posty: 10
- Rejestracja: 2 sie 2011, o 15:38
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- mehes
- Moderator Leader
- Posty: 1535
- Rejestracja: 4 gru 2009, o 23:10
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 14 razy
- Kontakt:
Re: wyciek oleju - aparat zapłonowy
Jak by się normalnie wykręcała to by nie pisałCorsaC12NZ pisze:To jest szpilka i można ją normalnie wykręcić.
Pewno zerwany gwint nakrętka szpilkaCorsaC12NZ pisze:Nie mogę odkręcić nakrętki która trzyma ten metalowy docisk w kształcie Y.
Znaczy kręci się śruba na której jest ta nakrętka.
[album]3178[/album]
Pomogłem postaw +
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Pomogłem postaw +
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.