2) no z tym pomiarem ciśnieniato troche przeginka że skali zabrakło

masz za lagodny walek, jak czasy bylyby dluzsze to i cisn nizsze.czyli tak jak majk pisze kupuj walek jakis konkretny
kerni pisze:a wiec wysralo uszczelke ...tylko teraz pytanie czemu, i dlaczego tak szybko
w dlubanym silniku nie uzywalbym chyba drugi raz tych samych srub.a wczesniej kerni pisze:...uszczelka to w sumie nie problem, ale to juz 3raz glowica bedzie ruszana na tych srubach
no to co to za strojenie bylo?ja37 pisze:Kompa nie popsułem
Niestety strojenie było bez AFR, umówilismy sie na wiosnę, będzie juz miał AFR, i pomyśli, co ze mną dalej robić.
no to ci tez sugerowałemja37 pisze:Też myslałem, że starczy drobna korekta map i bedzie lux.
A może za duże sprężanie jest i czujnik stukowy tak opóźnia zapłon, że nic więcej nie da się wykrzesać?
hehe no jasne ze przeczytałem Twoj cały wątek i tylko gratulować wyników.Porszak pisze:doskonalym przykleadem strojenia bez afr jestem ja. byly wieksze wtryski i nic wiecej, i nie ogarnal tego bez afr bo wrozka nie jest. poprawio sie tylko na dole. zreszta przeczytac moj watek i wszystko wiadomo. mial miec juz w tamtym tyg ten afr, tez sie z nim umawialem. nie pojade na zadne strojenie bez sondy bo to strata czasu.
Grzesiek jakie wtryski wlozyles te z xev czy seria jest??
ożesz ku... co jest grane z tym paskiem? jaka wstępna diagnoza? pasek nie był zbyt zużyty, kilka razy ściągany?ja37 pisze: ol3j, dobrze się przypatrz
Tak wygląda pasek na całej długości.....że to jeszcze jakoś się toczyło......
Ale jest jedna rzecz sprawdzona, przy takim setupie silnik dalej nie jest kolizyjny.
Wyglada na to, że do ne trzeba wybrać, albo tłoki seh, albo głowicę 18E, ten zestaw razem nie ma racji bytu.
A co wy sądzicie o tym?
moze być tak jak myslisz, ale ... dorobienie flanszy nie wchodzi w gre.. widziales roznice w przesunięciu kanałów ssących? to looknij na to:ja37 pisze:Mam napinany pompą.
Zęby półokrągłe.
Koła sa oki.
Właśnie w niedziele wkładam znów tłoki z ne, ale zostanę na kompie xe.
Pewnie wałek za wałem nie nadażał jak depnąłem do podłogi i koło wału mi zrujnowało pasek.
Chyba w tym wypadku byłby lepszy napinacz albo łańcuszek![]()
Trudno, na tłokach z ne nie było spalania stukowego więc troche pojeżdżę, juz mam dość wyciągania silnika co tydzień na dworzu, bo nawet jeszcze nie mam garażu....
I może zacznie fajie brykać na kompie xe![]()
Już się zastanawiałem, czy nie zostawić tłoków, a zapakowac głowice z ne , dorobić flansze pod kolektor ssący z 18E i to może by było lepsze rozwiązanie?
Jeszcze dłuższe kanały dolotowe, zysk na zaworze ssącym, odprężenie silnika w moim przypadku.
Może pójść w tym kierunku?