Strona 5 z 10

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 maja 2011, o 16:53
autor: Lichacsw
Pięknie się prezentuje

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 maja 2011, o 18:16
autor: Bear_
kamiloooo pisze:pikny sprzecior :twisted: :)2
Hehe, zdalo by sie troszku przod polozyc nizej coby sprawial wrazenie, ze lezy na kole jak tyl... Ale no ni cholery przy tej szerokosci kola nie da rady :)
Ale raz to bez gwinta juz ciezko to ogarnac, a dwa i tak jest lepiej jak bylo i o ten centymetr szczypac sie ne bede :P

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 5 cze 2011, o 09:24
autor: Bear_
Odgrzebuje kotlet coby nie było, że nic się nie dzieje :) Hehe...

Z początku dwa foty jakieś corsy w czasie drogi tu i tam złapanej przypadkowo przez kumpla kumpla hehe ;)
Obrazek
Obrazek

A dalej to żeby nie było... Dzieje się, dzieje się i to sporo :) Autko w końcu trafiło na kanał, dużo gratów już jest, czekam jeszcze na jeden strategiczny prezent ale to pomalutku, spokojnie :) przecież się doczekam :) hehe
Obrazek

Niestety jak to bywa przy starych silnikach, które być może kiedyś były naprawiane przez Pana Stasia (z zawodu górnik) w jego garażu to...

- nie dało rady odkręcić śruby z napinacza paska rozrządu co poskutkowało tym:

Obrazek
Obrazek

No ale i tak coś z tą pompą oleju wydawało się być nie tak... Jest pretekst by ją zmienić...
To psiół mój szwagier :D :-D

A to ja...

Obrazek

Wszystkie śruby poszły a w jednej ukręciła się sama "gwiazdka" :-?

Co zrobić...

Ogółem stan dołu motoru nie jest zły...

Obrazek
Obrazek

Jednak za namową mojego dobrego duszka pójdzie do sprawdzenia i ewentualnej obróbki :)

Dalszy ciąg fotek myślę nastąpi niebawem :) Z remontem mi się nie pali bo drugie auto jest (poczciwy Fiat 126p) także wolę by wsio było zrobione jak najlepiej...

Pozdro

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 5 cze 2011, o 10:56
autor: -=m&m=-
Corsa ładnie się prezenci. Wcześniej wyczytałem o planach wsadzenia boxa i robieniu dołu oraz góry? Co konkretnie będziesz robił? Dół będzie wyważany? Limiter przesuwany?
Ps. co to za zwierz pręży się za tylną szybą ? :grin:

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 5 cze 2011, o 12:54
autor: Bear_
A tam zwierz :D Żaba nasza :P Spogląda i pilnuje co się za autem dzieje :) hehe

Co do szczegółowych planów...

Skrzynka jest wrzucona ori F15 z GSi, do tego lżejsze sprzęgło z 1.4 8V (x14sz)
Co do motoru to mimo dobrego stanu wizualnego cylindrów to na wszelki wypadek poleci dół do sprawdzenia, dodatkowo miał być rozwiert na 1.8 ale zostanie jednak 1.6, tylke, że wskakują korby z x18xe1 zamiast ori c16xe. Wszystko od razu na wyważenie i zobaczymy...
Do tego nowe panewki, oczywiscie rozrząd, water pomper itp. to standard...

Co go góry, miał być robiony porting, jednak no autko mimo jakichś moich fantazji motoryzacyjnych służy do przyziemnego poruszania się na co dzień, także niestety będzie bez portingu. Głowica idzie na sprawdzenia, potem to już dotarcia zaworów najlepiej jak się da... (mam nadzieję, że obejdzie się bez frezowania gniazd), uszczelniacze, wałki na razie seria, może lżejsza szklanka...

No i box, wyczekiwany prezent :) hehe... Dotarcie motorowni, a w między czasie zbieranie na jakieś konretne strojenie...

Wydech zostaje ten co jest 2,25"...

Co do wspomnianej pare postów wcześniej głowicy (drugiej) to niestety plan spalił się deczko bo glowica uwalona... Trza będzie robić moją, temu też porting itp. odpadł bo nie będzie czasu na to...

Jeżeli chodzi o limiter to musze się do kogoś uśmiechnąć kto to ogarnie :D Kogo polecicie :D :P ??

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

No to lecim dalej z tym bajzlem ;)

Coby się pochwalić, że coś się dzieje to zacznę troszeczkę od dupy strony ;)

Miał być sobie remont silniczka, nowe części itp... Full zestaw miód malina :) Jednak po incydencie ze śrubą głowicy i pompą oleju ciąg dalszy podróży w nieznane... Okazało się, że już ktoś kiedyś "leczył" ten silnik... Rezultatem tego są rozklepane tłoki... Mianowicie rowki na pierścienie... Są rozklepane do tego stopnia, że nowe pierścienie latają w nich jak tyka w kiblu.... :-? :-? :-? :-?

Ta więc szybki kontakt do wujka Porszaka ( :grin: )...
Właściwie to pare ładnych telefonów do niego... Dużo cięzkich i męczących pytań z mojej strony... Tu jednak muszę powiedzieć, że Porszak ma u mnie skrzynke gorzały za szczegółowe odpowiedzi na wszelkie nawet bzdetne pytania... Szukał chłop jak nie pamiętał co i jak i również dawał znać...

Ale wracając do tematu...

Po owych ciężkich rozmowach doszliśmy jednoznacznie do jednego wniosku...

Budujemy C18XE SMALL BLOCK 2 :P 8-)

Dzisiaj w końcu blok opuścił autko, jutro na godzine 8 rano jedzie się troszku "rozpompować" :)
W poniedziałek, może wtorek będzie wał i pompa oleju no i sru do motorowni... Składamy dół a reszta to już pomalutku ;)

Głowica odebrana ze sprawdzenia i kosmetycznego "przeciągnięcia" można ją doczyścić i docierać zawory :)

O dalszych informacjach z życia Śląskiej Wsi będę informował w miarę możliwości :)

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 24 cze 2011, o 08:40
autor: -=m&m=-
wow ale się narobiło :0 modzenie smallblocka u nas na forum nie zdarza się za często więc tym bardziej kibicuję projektowi :D wrzucaj foty dla potomnych :-D

Ps. jesteś użytkownikiem premium więc korzystaj z możliwości wrzucania fot do galerii na forum, dzięki temu nie wygasną jak na fotosiku itp :oko:

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 24 cze 2011, o 18:41
autor: Krzy Krzy
Ale się dzieje, aż miło poczytać :-D Powodzenia :)2
-=m&m=- pisze:wow ale się narobiło :0 modzenie smallblocka u nas na forum nie zdarza się za często więc tym bardziej kibicuję projektowi :D wrzucaj foty dla potomnych :-D
Jestem za :oko:

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 24 cze 2011, o 21:27
autor: Bear_
-=m&m=- pisze:wow ale się narobiło :0 modzenie smallblocka u nas na forum nie zdarza się za często więc tym bardziej kibicuję projektowi :D wrzucaj foty dla potomnych :-D

Ps. jesteś użytkownikiem premium więc korzystaj z możliwości wrzucania fot do galerii na forum, dzięki temu nie wygasną jak na fotosiku itp :oko:
Dzięki za słowa uznania, jednak śmiem stwierdzić, że Chameryki tu nie odkryłem wraz z żoną...

Wszystko było już wałkowane u Porszaka... ;)
Ja jedynie po rozebraniu swojego dołu i stwierdzeniu, że jego stan jest lekko rzecz biorąc z du.py oraz bo burzliwych rozmowach z Porszakiem, uznaliśmy wspólnie, że budujemy smallblock'owe c16xe...

Jedynie tyle, że czegoś takiego w okolicy nie było jak do tej pory, to wielu ludzi pyta kiedy auto wyjedzie już na drogę... Takie coś cieszy...

Co do prac... Z racji, że teściowie prowadzą warsztat, ja pracuje jeszcze gdzie indziej, to jak to się mówi "szewc bez butów chodzi..."
Dlatego przy aucie się grzebie w wolnych chwilach, o które czasem ciężko, a jak już to wtedy szybko do roboty a o fotkach no przyznam się szczerze wtedy nie myślę... Za to wielkie sorry...

Dlatego też całość prac troszku odwleka się w czasie...

Co dalej... Były problemy z dołem... Pompa oleju robiła psikusy, smok tak samo plus parę małych drobnostek... jednakże ma się w domu magika, który już z nie jednego... no... bat ukręcił :) więc jednak się da ;)
Wszystko ogarnięte profi w sposób czysto customowy ale dało radę :)

Także dół złożony i zamknięty, góra w trakcie prac :)

Żeby nie było, że dużo piszę i nic więcej to (niby nic ale zawsze) parę fotek :)

[album]3445[/album]
[album]3444[/album]
[album]3443[/album]
[album]3442[/album]

Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)

: 9 lip 2011, o 13:51
autor: Bear_
Odkopuje kotlet :P

A więc, dzieje się... A mianowicie motorownia już w wozie 8-) :D
Ba... Wsio zapięte i czekamy na ostatni puzel układanki, który jak mi wróbelki doniosły już idzie...

Miejmy nadzieję, że w poniedziałek-wtorek pierwsze generalna próba obudzenia auta do życia :)

Tu taki mały hmmm... "myk" z czystych nudów :)

Obrazek

A tu jak to się prezentuje... Jest nawet bling :-D

Obrazek
Obrazek

W późniejszym czasie wrzucę jeszcze parę fotek ze składania silnika na stojaku, ale dużo tam tego nie ma... Nic ciekawego... Trochę głowicy, jakiś wałek itp. :)

Pozdro

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 9 lip 2011, o 22:25
autor: Krzy Krzy
Fajnie, że robota idzie :)2
Silnik rozwiercony na 1,8 czy ostatecznie pozostało 1,6 ?

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 9 lip 2011, o 23:32
autor: Bear_
Krzy Krzy pisze:Fajnie, że robota idzie :)2
Silnik rozwiercony na 1,8 czy ostatecznie pozostało 1,6 ?
Oczywiście, że 1.8 8)

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 10 lip 2011, o 11:48
autor: Gesio_CB
Powodzenia w odpaleniu i malo awarii :oko:

Jedziesz na zlot? chocby na 1 dzien (sobota) ?

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 10 lip 2011, o 19:53
autor: -=m&m=-
No ładnie to wszystko wygląda :D nie wiem czy to takie ustawienie wału czy tłoki w GMP mają jeszcze trochę wolnego do płaszczyzny bloku ?
Pod maską też czysto, brakuje tylko kolektora dolotowego :-P (ciekawe co tam będzie...) :oko:
Bear_ pisze:Dzięki za słowa uznania, jednak śmiem stwierdzić, że Chameryki tu nie odkryłem wraz z żoną...
Pamiętam jak rozwiercałem moje x14xe, nigdzie nie było informacji na ten temat ale jednak się udało :oko:

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 10 lip 2011, o 23:15
autor: Bear_
Nie pamiętam jak to było ustawione przy zdjęciu, ale fakt faktem przy GMP tłok względem płaszczyzny bloku jest delikatnie niżej, tak za zadzior paznokcia...

Co do czystości pod maską no to może i udało się to jakoś poukładać... Ocenicie jak auto wyjedzie na światło słoneczne i wtedy się fotki zrobi, a nie w czeluściach warsztatowych...

Co do kolektora to przy takim, chyba mogę powiedzieć dość sporym "rozmachu"... to co tam może trafić ? ;) na pewno nie ori :grin:

Co do zlotu to niestety ale z faktu, że mam małe dziecko to odpadamy z żoną... Jednak parę osób już sugerowało rozważenie jednego dnia więc żona ciężko to przetrawia... J/W chociaż na jeden dzień postać pogadać... Byłoby miło... Zobaczymy, nie chce nic obiecywać

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 09:50
autor: Bear_
No i żyje moi drodzy Państwo... Brakuje tylko zgrać kolektor wydechowy z resztą układu i na wieś :)
Oczywiście po odpaleniu i zagrzaniu motoru, sprawdzeniu wszystkiego nie oparłem się pokusie przejechania się tak kawałeczek (sam kolektor :P )

W między czasie jak autko jeszcze stało... To tak z nudów...

Obrazek

Potem, następnego dnia pojawiła się tajemnicza paczka w domu... W środku kupa gazetoof, trytytkoof i innych takich... A na dnie w czeluściach to! :

Obrazek

W finale wyszło taki cuś... (do poprawki pare przewodów - estetyka)

Obrazek

Z pierwszych wrażeń jestem zadowolony, autko odpaliło po napompowaniu listwy itp. niemal od szlagu...

Teraz to cza to docierać i co... Cieszyć się :)

A tu taki mały cuś ;P

http://youtu.be/LqCbNwBDL8s

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 10:15
autor: Volter
Hehe silnik pracuje jak byłby to jakiś amerykański muscle car :)

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 11:01
autor: -=m&m=-
kill the fotosik :pig:

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 11:35
autor: Konik
Misiek no pieknie :D kolejny 1.8 smallblock :) Nudne sie robią te 2-litrówki ;) jak wsio ogarniesz to wskakuj na hamowanie bo ciekawy jestem czy do Porszaka dokręcisz ;)


P.S a i tak jak m&m napisał kill the fotosik :pig:

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 11:46
autor: -=m&m=-
KonikGSI pisze:jak wsio ogarniesz to wskakuj na hamowanie bo ciekawy jestem czy do Porszaka dokręcisz ;)
Bez wałków i przeniesienia limitera raczej nie dociągnie :oko:

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 13:48
autor: Bear_
Co wam tak nie pasuje w tym fotosiku ;)? Dobre, przy weekendzie zrobię użytek z przywilejów premium usera ;) co do osiągów. Porszak na seryjnym dolocie ale na walkach miał ponad 150. U mnie jest dolot nie ma walkow... Ale jednak nie oszukujmy się że walki dają lepsze efekty. Do hamowni limiter powinien być przesunięty. Druga rzecz, silnik silnikowi nie równy. Ja jednak z jakims optymizmem ale przyziemnie celule niiiizej Porszaka w pierwszym jego etapie. Może 140... Zobaczymy...

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 14:09
autor: -=m&m=-
Bear_ pisze:Może 140... Zobaczymy...
Obstawiam 140+ :oko:

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 13 lip 2011, o 23:56
autor: Bear_
-=m&m=- pisze:
Bear_ pisze:Może 140... Zobaczymy...
Obstawiam 140+ :oko:
Aż takim optymistą nie jestem... Ale... Byłoby miło :)

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 27 lip 2011, o 13:34
autor: koza149
jezdzi to juz ? :)

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 27 lip 2011, o 13:50
autor: Bear_
Cały czas :) Narazie nastukane niecale 500 km :) Także po malutku po malutku...

Borykam się z problemem błędu 67 - przepływką... Jak jeżdżę autem po miejscu, niezależnie od biegu, prędkości itp. nic się nie dzieje... Jak wyskoczę na trasę, jadę jakiś tam dłuższy czas z daną prędkością zaraz jeb check się zapala i dupa, autko poszarpuje przy reakcji na gaz, nie wkręca się tak elegancko... I taka to dupa no...

A tak jak się jeździ i wsio jest ok to czuć moment i czuć, że w końcu chce jechać... Po mału po mału trzeba to i tamto ogarnąć no i licze ze w koncu bedzie git...

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 sie 2011, o 12:40
autor: Bear_
Powiem tylko tyle... MOTOREN KAPUT! :-? :bardzozly:

Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...

Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".

Ehhh... Możliwe, że na tym skończy się historia tego auta w moich rękach bo już nie mam serca ostatnim czasy... Zobaczymy...

To tak informacyjnie...

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 sie 2011, o 12:48
autor: koza149
Bear_ pisze:Powiem tylko tyle... MOTOREN KAPUT! :-? :bardzozly:

Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...

Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".
Współczucie.. szkoda strasznie, tym bardziej, że nie dawno złożony od podstaw..
Silnik stanął czy coś zaczęło pukać, dmuchać ?

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 sie 2011, o 12:54
autor: Lysy
Przeczytalem twoja prace i jest mi strasznie przykro ze cos takiego Ci sie stalo.Widac ze duzo serca wlozyles w ten projekt i ze nie bylo to druciarstwo.Co sie stalo?Moze to cos malego?

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 sie 2011, o 13:05
autor: -=m&m=-
no ale jakieś kaboom było?

Re: C16XE Państwa Misiowych :)

: 2 sie 2011, o 13:25
autor: czester 1
Bear_ pisze:
Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...

Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".
ale co nie kreci, nie odpala cokolwiek? rozrzad?

: 2 sie 2011, o 13:49
autor: !markos
Bear_ pisze:Może silnik złożony "za ciasno".
chyba mierzyles wszystko przy skladaniu, wiec co to znaczy "za ciasno" :zakrecony: