Corsa Sport

sview pisze:Jedna Corsa tutaj ma już taki rollbar tez tak zrobiony i jakość po nim nie ciśniecie;P

widocznie nikt nie zauważył, no i nie odbieraj osobiście zwrócenia Tobie uwagi na ten bardzo istotny szczegół, bo to chyba dobrze, że ktoś ci podpowie zanim ta pseudo klatka ci coś zrobi

sview pisze:Firmowe klatki nawet jak oglądałem to tam są na kolankach składane...

Domyślam się, że chodzi o klatki firm:
Krzaktjun
Druciarniagaraż
Skilujpasażera
Kolankoprofeszonaldizajn
Wbijmutowgłowę
Rollbardlalansu

Coś pominąłem?

Owszem
Rurkanapas
Kolankiemwłeb
oraz
Czymejtebudawkupie

Pewnie tez pominąłem ze 3 Firmy

Wyluzujta Pany, przekaz poszedł, konkretne ceny padły, wiecej nie pomozemy. Reszta w gestii właściciela.

Troche daliście mi do myślenia

narazie będzie taki a do lata mysle znajde firme co mi główny pałąk zrobi z jednj rury:) reszte uspawam sam

Corsa mega sztuka, można by rzec że komora wypełniona V-ką po brzegi Z klatą się nie spiesz, zrób tak jak należy, bo jak to się mawia "co nagle to po diable".

Pozdrawiam, Robert

P.S. Mam taką małą prośbę, mógłbyś odpowiedzieć na moje pytanko, które poszło na PW? Z góry dzięki.

ja pierdyle tak siedze i czytam i chyba zaraz



Na wielu forach zauwazylem jedno. Chlopaki, ogladacie za duzo TVN Turbo. Owszem zalacznik J przestawia to to i tamto mowi o tym o tamtym i jets napoisane to i tamto. Teraz jestem ciekaw ile osob to zrobilo zgodnie z tym zalacznikiem w realu zamiast sie wymądrzac 5-10 osob?
Skoro napisał ze do wygladu i do podporu pasów to raczej zadania spelniac niema zadnego. Na auto z klatka zawsze sie inaczej patrzy tym bardziej w nocy na jakis nie legalach a przy v-ce jak gdzie z predkosci bliskiej v maxa gdzies by strzelil to nawet ta klatka wg zalacznika j mu nie pomoze

No ale w sumie patrząc od drugiej strony tego co napisaliście no to zasada byla taka ze jak cos robic to juz porządnie no ale wlasnie jak kogos nie stac na profesjonalna? Wiekszosc odpowie to nie rob wcale. No ale kto komu zabroni, kazdy robi dla siebie i wie co ma hehe:D
pozdrawiam

Corsa A Patryka.
2,5 V6 210KM
Czołówka w drzewo, licznik zatrzymany na 180, kierowca przeżył.
Jakby miał taka klatke, nie wiadomo, jakby sie skończyło.
Mógłby mieć kolanko zamiast mózgu.

EDIT
Nie ogladam TVN Turbo, bo nie mam w pakiecie naziemnej cyfrowej

To współczuje jak nie masz TVN TURBO!:P

Robie tak bo tak umiem... Przy aucie nikt inny nie grzebie tylko ja i jedyną rzeczą jaką ktoś mi przy nim zrobi to co najwyzej pomaluje. Bo niestety lakiernictwa sie nie chwyce bo moze i wiedze mam ale nie mam komory do malowania...

Jestem Ciekawy jak mogł mu się licznik zatrzymać na 180 skoro wskazówka jest na sprężynie?
No chyba że miał elektroniczny ale niestety sie nie da bo musiał by skrzynie przerabiać na czujnik;]

Chyba że o czymś nie wiem?

przypuszczam że przy 180 w drzewie z przodu taki roll bar nie ma żadnego wpływu... rozumiem jak by to było uderzenie z boku ale z przodu? co skrzywi się przez te kolanka tak bardzo że udeży w głowe ? nie rozumiem albo i nie potrafie sobie tego wyobrazić.

Może o czymś nie wiesz, są impulsatory wkręcane na wyjście skrzyni, ot cała sprawa.
Są również impulsatory wkręcane na slimak skrzyni, i one są z wyjściem na elektronike i na linke
Druga sprawa, uderzasz przodem, to myslisz, że tylko maska sie zegnie i nic wiecej?
Tył nic, a nic nie odczuje?
Ja potrafię sobie to wyobrazić.
Zauważ, że miejsca tuz koło spawu, to najsłabsze miejsce.
Tu pęka.
Wystarczy, że zgiecie rury(przy jakimś zdarzeniu oczywiście, nawet przy lądowaniu w rowie) przekroczy wytrzymałość tego miejsca i masz już latające kolanko koło głowy.

Patrykowa corsa uderzyła przy 40km/h w inne auto a nie w drzewo...

A co do klatki robionej na pałę to lepiej posłuchaj kolegów, bo po pierwsze klatka,rollbar czy cokolwiek w aucie bez homologacji nie pozwoli na legalne przejście przeglądu,a po drugie nawet przy drobnej stłuczce taki trzepak w aucie zrobi Ci poważne kuku,a o odszkodowaniu będziesz mógł zapomnieć... Lepiej odłóż kasę i zrób to po ludzku.

Mi wystarczy że po ludzku mam swap zrobiony. Bo 90% swapów w polsce przechodzi przeglądy z roku na rok na 1.0 1.2 1.4 w dowodzie więc o czym my tu mówimy? Roll bar zawsze przed przeglądem można odkręcić ;p silnika przed przeglądem nie opłaca sie zmieniać a i tak przechodzą auta i tak. Inaczej po roku nie było by żadnej zeswapowanej Corsy w pl
Ja tym autem i tak tylko robie jakies 500km w roku

5-6 imprez w pobliżu i to na tyle by było.
No jeszcze jak bym upalał nią gdziennie w rajdach albo gdzieś to rozumiem

Ha ha kolego nie osmieszaj się czyli jak ktoś nie zrobił rozszerzonego przeglądu żeby wbić motor w dowód to już drut tak? haha!!

Nie nie chodzi mi o to że drut. Aczkolwiek jak widze niektóre swapy to szkoda gadać
Nie mówie tu o większości na szczęście to mniejszość która jest zrobiona na szybko byle jechało...

Poprawiałem niedawno Corse A 2.5 V6 od początku jak ten silnik tam zagoscił chodził tylko na 5 cylindrów

Jak popoprawiałem instalacje, łape, biegi i inne rzeczy własciciel sie ździwił że to takie mocne jak zagadała na wszystkie 6cyl

Pisząc o przeglądzie miałem na myśli legalność jego a co z tym idzie doczepiając sie mnie o to że klatka bez hom. to i przeglądu nie przejde. tak nie przejde to fakt. Nawet nie przejde teraz jak jej jeszcze nie ma bo mam w dowodzie 5 miejsc a w aucie są dwa w tej chwili

Dlatego napisałem o tym jak te wszystkie auta przechodzą przeglądy mając co innego pod maską a co innego w dowodzie. Nie mam tu nic do nikogo sam jeździłem Calibra z Vką pod maską a w dowodzie było 2.0 i jakoś sie jeździło troche sie pokrzywili ale dało rade przegląd zrobić.

Tu już nie chodzi o przegląd rozszeżony bo jak by to było takie proste to każdy te 200zł zapłaci i zrobi zmiane
Gorzej z rzeczoznawcą ;]

Jest pewnie nie jeden swap lepiej zrobiony od mojego

Sview, poprawiasz swapy bo chcesz, zeby było porządnie, a klatki nie chcesz miec zrobionej porzadnie? Do jednego tematu masz jak najbardziej prawidłowe podejscie, a do drugiego juz gorzej. nie masz kasy na wszystko odrazu, zrob na raty. nie znam sie na klatkach, ale domyslalm sie ze rollbar mozna rozbudować.
klatki gnie sie nie bez powodu co już zostało napisane.
kubzik, Ciebie to nawet nie skomentuje, wiesz nie wszyscy czerpia inspiracje i wiedze z tv

sview pisze:Bo 90% swapów w polsce przechodzi przeglądy z roku na rok na 1.0 1.2 1.4 w dowodzie więc o czym my tu mówimy?

kto ci zrobil ten przegląd? wujek, znajomy? ile dales w lape? bo opis tego przegladu jest naprawdę bogaty . sprawdzali wszystko: wydech, heble, zawias itp.?
zresztą dla ciebie najważniejszy jest papier (który masz) w razie w, chociaż tyle.

ps. ja tez przechodziłem przegląd

ps2. przy niedziałających zegarkach

U mnie rzeczoznawca (300 PLN) obejrzał auto, czy silnik szczelny, czy mocowania są na swoich miejscach i nie klejone do budy ośmiorniczką, czy wydech jest ok. Na stacji sprawdzili dokładnie hamulce, zważyli auto i dostałem kwity na Corsę A X18XE1. Rzeczoznawca niby tylko miał określić parametry techniczne silnika, tego wymagała okręgowa stacja. A załatwiłem papier z ASO, który określał moc, pojemność i normę emisji spalin

W łape to Ty możesz u siebie dać za przegląd z innym silnikiem...

Nie mam tych kwitów od rzeczoznawcy bo zostały w Urzędzie;/

Ale rzeczoznawca sprawdzał najpierw mocowanie silnika mierzył z jakiej blachy jest zrobione i gdzieś tam przeliczał czy to wystarczy do takiej mocy odczytywał nawet jakiej twardości są śruby mocujące tą łape do poduszki i silnika. sprawdzał także zawieszenie z przodu hamulce mierzył
I chyba co najdziwniejsze wg mnie sprawdzał czy biegi normalnie wchodzą jak auto odpala czy jakieś kontrolki nieporządane sie nie swiecą
Mierzył głośność wydechu
a reszty nie pamiętam

Parametry silnika ściągli już sobie na stacji diagnostycznej

kolejną rzeczą którą musiałem miec to fakture Vat na zakup silnika
i fakture vat na zmiane silnika z warsztatu.