Corsa Sport

Skończyła się u mnie pewna era, otóż po 10 latach rozstałem się z Corsą. Corsa z dniem dzisiejszym zmieniła właściciela, mam nadzieję, że posłuży mu długo i bezawaryjnie. O to, że będzie dawać frajdę z jazdy jestem spokojny Nie powiem, że oddałem bez bólu serca, ale obyło się bez łez wsparcie żony bezcenne. Myślę, że auto trafiło w dobre ręce do pasjonata

Jeszcze na koniec wczoraj zhamowałem Corse ostatni raz po ostatnim strojeniu sprzed około 2 miesięcy. Nigdy nie sprawdzałem co z tego strojenia wyszło, ale jest dobrze, 292KM i 404Nm Poniżej wykres:

Szkoda się rozstawać z wyjątkowym bolidem
Pytanie co teraz ...

Tutaj chyba zadziala powiedzonko "szewc bez butow chodzi", co Fifo?

wizualnie nie do konca moj gust ale brawo za swietny wynik!
mialem miec 2.0 16v u siebie plus turbo ale zostalo wlozone 3.0 v6

szkoda, ze poszlo... to byl swietny masakrator

Julek-koło teraz wezmę się za realizację następnego projektu - niestety nie będzie to Corsa, bo dla odmiany chciałem auto tylnonapędowe, ale za to finalnie ma być lekko i mocno = bardzo szybko

markos! zgadza się, powiedzenie na chwilę obecną jak najbardziej aktualne, mam nadzieję, że przez zimę się to zmieni

koni wizualnie to była/jest seryjna corsa z dziura w zderzaku na nieseryjnych felgach. To albo nie podoba Ci się dziura w zderzaku, albo felgi na Corsie albo Corsa jako auto in general - wybieraj
P.S. masakrator jest dalej świetny, tylko teraz służy nowemu właścicielowi.

Fifo... Fakt faktem, gratki wielkie raz jeszcze za to co i w jakim stylu wydłubałeś z tego autka...
dobra, cichawa corsa z ogrooomnie nie seryjnymi wynikami mocowymi

Jeżeli autko faktycznie poszło do pasjonata to nic tylko się cieszyć, że dobry, ba bardzo dobry projekt będzie się dalej cieszył godnym żywotem...

Rozstanie z takimi właśnie naszymi "dziećmi" są zawsze trudne Przeżywałem to przy swoich Fiatach 126p

Ale opcje są dwie... albo dożywocie... albo iść dalej

Powodzenia z nowym projektem, mam nadzieję, że się nim tu pochwalisz... Trzymam kciuki...

koni pisze:wizualnie nie do konca moj gust

fakt, nie zwieśniaczył go trupimi czaszkami na felgach, liczniku, konsoli i ku*wa wszystkim co się nawinęło pod ręką. Maskę też nie rzeźbił młotkiem.

Szkoda Fifo auta, życzę powodzenia z kolejnym!

Miejmy nadzieje ze nowy wlasciciel bedzie tak samo dbal jak Ty.
Nie masz niedosytu ze nie przekroczyles 3XX przed sprzedaza ?
Powodzenia w kolejnym

Mocno, lekko i RWD
To wróży masę przyjemności i adrenaliny dla kierownika

No i zaś sie sprawdza powiedzenie, apetyt rośnie w miare jezdzenia
Szkoda, bo myslalem ze po corsie bedzie 4x4 jak kiedys pisales...

master1201 delikatny niedosyt owszem mam, ale delikatny bo wiem, że 3xx było w moim zasięgu, jeszcze miałem opcje podnieśc doładowanie do stałego 1.3 bar na przykład.

Gesio_CB napęd na 4 koła chodzi mi caly czas po głowie, ale obecnie w domu mam 2 auta 4x4, A8 i TT mojej żony sa quattro dla odmiany chce RWD, na mocne 4x4 jeszcze przyjdzie czas