Strona 2 z 2
: 17 mar 2004, o 22:57
autor: UcHO
!markos pisze:nic nie daje, wieksze niz 45 slabo mieszcza sie tam na dole

u mnie 47 się mieści

: 17 mar 2004, o 23:40
autor: GUMIS2000
Z tego co pamientam to pedał gazu mozna regulować
ja z koli ma go na maksa do dołu bo go nie uzywam a wydoniej
siedzieć z wyprostowanymi nogami
minusem bedzie to ze pod koniec bedziesz chał bardziej wdepnąć
a tu nie bedzie co , a jak przegniesz to peknie linka
albo tak jak muwi ENDO , dajemy nakładke
: 18 mar 2004, o 15:26
autor: wow
wensze dojechaly

: 18 mar 2004, o 15:46
autor: kubelt
wow pisze:wensze dojechaly

Pokaz fotke

: 19 mar 2004, o 00:38
autor: !markos
prosze:
ladne, prawda?
te akurat moje, ale wow ma takie same.. kurde, w sumie to bedziemy mieli identyczne heble (oprocz zaciskow - wow astra gsi, ja vectra 2.0)

: 19 mar 2004, o 09:03
autor: cyberpooh
hmm...kable jak kable ;P wygladaja jakby byl zrobione z silikonu

: 19 mar 2004, o 09:07
autor: kubelt
!markos pisze:ladne, prawda?
Ladne

: 19 mar 2004, o 09:41
autor: arts
AZ SZKODA JE ZAKLADAC, LADNIUTKIE

: 19 mar 2004, o 11:04
autor: !markos
hehe, dopiero jak sie zalozy z nowymi heblami to bedzie ladnie
spodziewam sie w tej kombinacji conajmniej KROTKICH hamowan

: 19 mar 2004, o 11:18
autor: Corstek
Markos i WoW, a co z cisnieniem (to co ci
Smasher E30 napisal) nie trzeba bedzie pompy wymieniac?
: 19 mar 2004, o 13:22
autor: REN
nie trzeba
: 19 mar 2004, o 14:18
autor: GUMIS2000
Jak wymienisz pope na wiekszą to dopiero bedą kłopoty z blokowanie kół
: 19 mar 2004, o 15:50
autor: pirat
!markos pisze:
btw. musze koniecznie cos zrobic z pedalem gazu, bo nie moge redukowac z miedzygazem... z dupy

ma ktos pomysl? nawet jak max. gleboko wcisne hample to dalej mam za daleko do gazu, zeby kopnac go ktorakolwiek czescia stopy..
Markos w dzisiejszym Metrze byl opisany pedal gazu-hamulca w jednym. Srudstopiem wciskasz gaz, a pieta hamujesz. Moze to bedzie w przyszlosci jakies rozwiazanie

: 20 mar 2004, o 14:23
autor: osman14
i tu mam putanko do znawcow
znalazlem u siebie w niezlej cenie zaciski od astry II i sa sporo wieksze od moich nie wiek jaki byl tam silnik ale wydaje mi sie ze 256 mm wejdzie na spoko
moze ktos powiedziec czy takie zaciski i jarzma z astry II by podeszly do mnie i od jakih wersji silnikowych ....
z gory dzieki pozdrowka
: 20 mar 2004, o 14:33
autor: !markos
nie ma wejdzie/nie wejdzie. jesli w astrze 2 byly tarcze 256x24 to jest duze prawdopodobienstwo, ze bedzie pasowac. jesli nie, to nijak ich tam nie upchniesz. pasuja napewno od astry gsi i od vectry a 2.0 (te drugie jeszcze nie spraawdzone, ale mam nadzieje, ze zadziala wszystko jak trzeba)

: 20 mar 2004, o 14:40
autor: GUMIS2000
Nie chciał bym wprowadzać zamieszania ale astra 2 ma piaste
na 5 śrub czyli jest to 110 a nie tak jak w 4 śrubowej 100
Ale chyba markos ma racje ze jak to jest 256 to nie ma ze boli
P.S. Heble juz zajebongo chodzą

: 20 mar 2004, o 14:49
autor: !markos
nie jest to oczywiscie jakis wyznacznik, ale mozesz sobie tu poszukac co ma 256x24:
http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=63082
tu masz wyjasnienie opisow: A wysokosc tarczy, B srednica otworu, C to liczba otworow w tarczy.
: 20 mar 2004, o 21:40
autor: Corstek
Tez bym sobie zamontowal i to do 60konikow, bo i tak by sie przydala, ale pewnie jesli gdzies juz znajde takie cale tarcze, zaciski i jarzma to pewnie z jakiegos nie pewnego zrodla, jakiegos szrota np., to nie bede montowal tak od razu, bo to heble jednak i sie troche boje, i tu pytanko:
ile kosztuje regeneracja takiego zestawu i wymiana tloczkow i uszczelek?
Czy moze da sie to wszystko rozebrac i zdiagnozowac elegancko?
Na czym wogole polega regeneracja hamulcy?
: 20 mar 2004, o 22:06
autor: !markos
tloczkow wymienic sie nie da z bardzo prostego wzgledu: nie da sie ich kupic jako czesci zamiennej (chyba, ze jakis szrot).
zaciski regenereuje sie bardzo latwo - trzeba kupic nowy komplet uszczelek i kolnierzykow do tloczkow, oddac do kogos, kto sie na tym zna i po sprawie
koszt zestawu uszczelek to ok 50pln (jesli dobrze pamietam).
po rozlozeniu zaciskow mozna je latwo zdiagnozowac: jesli na tloczkach sa jakies powazniejsze wzery, rdza, albo jakies inne uszkodzenia, ktore naruszaja ich gladka powierzchnie to teoretycznie powinny sie kwalifikowac do smietnika. jeden moj tloczek w zasadzie powinien sie nadawac do wywalenia, ale przeszlifowalem go papierem 320, potem 400 na lustro i mam nadzieje, ze bedzie dzialalo dobrze.
: 20 mar 2004, o 22:24
autor: Corstek
Dzieki, za taka odpowiedz i jeszcze tak szybko...
Z tym tloczkiem tak wyskoczylem, bo ostanio w TVNturbo w garazu, opowiadali jak wymienic tloczek (ogladalem koncowke, wiec moze to bylo tylko wyjecie, cos zrobienie posmarowanie i wlozenie spowrotem, ale nie sadze, to bez sensu) sproboje zlokalizowac AUTO-tim i tam sie zapytam o czesci, bo wymieniac stary tloczek na stary to...
: 20 mar 2004, o 22:45
autor: !markos
czy stary czy nowy nie ma to zadnego znaczenia. to sie nie zuzywa - wazne, zeby byl gladki. wtedy bedzie dzialac na 100%.
: 20 mar 2004, o 23:02
autor: REN
w tvn turbo wymieniali uszczelki i kolnierzyk a do tego trzeba wyjac tloczek