Strona 2 z 2

: 11 paź 2004, o 11:27
autor: Budzio
DARD pisze:Dokładny opis zdejmowania jest na stronach Valinou (albo jakoś tak) tu jest link zakładka warsztat http://corsa.dhs.org
problem ze zdejmowaniem jest tylko przy pokrętle od temperatury ja swoje złamałem bo za nic nie chciało wyjść :( ale pokleiłem zatrzask i jakoś się trzyma.
nie ma obawy że coś postrzela przy przemieszczaniu nawiwwów tak to już jest zrobione.
Jeżeli chodzi o kolorek dla żarówek ja proponuje sztyfcik do żarówek kosztuje jakieś 13 zł os Jackiego.
Powodzenia (rozbiernie panelu z opiesem zajęło mi około 4 H !!!!!!!!, składanie ok 15 min. teraz jestem w stanie rozebrać i złożyć w ciągu 30 min:))
u mnie żaróweczki (wszystkie) sa pomalowane i świecą na kolorek niebieski (morski :D)
Opis stary i dosc u nas znany ale nie rozwiewa wszystkich watpliwosci :) jak dawno temu malowales te zarowki bo istnieje prawdopodobienstwo ze poprosu wykruszy sie ta farbka i bedzie lipa lepiej chyba foliowac albo na diody pozamieniac

: 11 paź 2004, o 12:53
autor: DARD
przed zimą zeszłego roku
nic się nie wykruszyło
problem leży gdzie indziej, otóż chodzi o dokładne i równomierne pomalowanie tych żarówek!!
ale efekt jest git

: 11 paź 2004, o 13:29
autor: Budzio
pytanie tylko czy uzyskam taki kolorek jak bym chcial? Tid'a podswietlilem diodami i wyszedl taki kolorek jak podswietlanie w Audi i w takiej konwencji chcialbym miec reszte

: 11 paź 2004, o 13:29
autor: pirat
DARD pisze:przed zimą zeszłego roku
nic się nie wykruszyło
problem leży gdzie indziej, otóż chodzi o dokładne i równomierne pomalowanie tych żarówek!!
ale efekt jest git
jezeli chcesz zrobic czerwone lub zielone podswietlenie, to polecam silikonowe kapturki na zarowki do srodkowej konsoli. jesli chcesz miec na niebiesko, to musisz kombinowac z diodami

pozdro

: 11 paź 2004, o 13:35
autor: Budzio
Ponawiam pytanie!!!tylko jaki efekt kolorystyczny co by wszystko ladnie pasowalo z TID'em bo kolejnym etapem beda zegary

: 11 paź 2004, o 13:48
autor: DARD
Słuchaj kup katalog z Jackiego i będziesz miał wszystko bo można założyć kapturki ale można również pomalować i okleić
ja mam pomalowane żarówki w panelu, pod zegarami i pod wyświetlaczem z zegara i wszystko fajnie gra :)

: 11 paź 2004, o 19:25
autor: pirat
Budzio pisze:Ponawiam pytanie!!!tylko jaki efekt kolorystyczny co by wszystko ladnie pasowalo z TID'em bo kolejnym etapem beda zegary
To co przemawia za diodami, to ich trwalosc, ze sie nie odbarwia i nie przepala, jesli beda prawidlowo zamontowane.
Najgorsze jest tylko to, że w konsoli środkowej ciężko je zamontować. trzeba kombinować wycinając dodatkowe dziury. W konsoli środkowej najlepiej zamontować ich kilka.

: 11 paź 2004, o 20:28
autor: Porszak
no moze i opis nie jest jakis wyczesnay heh ale ja 1 raz meczylem sie troche mniej jednak. slabo sie przykaldales heh

: 20 gru 2004, o 21:54
autor: Sznaps
Odnośnie zdejmowania pokręteł jest mnóstwo jeśli chodzi o corsę b (na forum) a jak się ma sprawa w corsie a? (skrajnych za cholerę nie wiem jak zdjąć a tam się kokpitu w części środkowej chyba nie da tak łatwo zdjąć jeżeli w ogóle on się zdejmuje). Pozdrawiam.

: 21 gru 2004, o 07:44
autor: qomo
Sznaps pisze:Odnośnie zdejmowania pokręteł jest mnóstwo jeśli chodzi o corsę b (na forum) a jak się ma sprawa w corsie a? (skrajnych za cholerę nie wiem jak zdjąć a tam się kokpitu w części środkowej chyba nie da tak łatwo zdjąć jeżeli w ogóle on się zdejmuje). Pozdrawiam.
jesli masz corse a po lifcie to skrajne poprostu wyciagasz(trzeba troszke sily) a srodkowe wychodzi z calym przelacznkiem - kumasz? :oko:

baardzo prosta operacja :grin:

: 21 gru 2004, o 11:14
autor: =JUHol=
ale srodkowe tez sila??? ja zlamalem... najlepiej zdjac gore + obudowe licznika (ten daszek) w sumie 6 gwiazdek i 1 krzyz pod prawa kratka.. i wtedy od gory wszystko widac. odpinasz kostke i pozniej beda takie jakby zatrzaski po obustronach trzymajaca ten caly przelacznik... podwazasz i wyciagasz...

Edit: moze ktos ma foty albo rozsadny opis jak (po lifcie CA) zdjac plastik po prawej stronie tam gdzie jest wlacznik od swiatel? ja to traktuje jednorazowo zawsze ale moze ma ktos jakis sposob na to? :oko:

: 21 gru 2004, o 15:54
autor: qomo
=JUHol= pisze:ale srodkowe tez sila??? ja zlamalem... najlepiej zdjac gore + obudowe licznika (ten daszek) w sumie 6 gwiazdek i 1 krzyz pod prawa kratka.. i wtedy od gory wszystko widac. odpinasz kostke i pozniej beda takie jakby zatrzaski po obustronach trzymajaca ten caly przelacznik... podwazasz i wyciagasz...

Edit: moze ktos ma foty albo rozsadny opis jak (po lifcie CA) zdjac plastik po prawej stronie tam gdzie jest wlacznik od swiatel? ja to traktuje jednorazowo zawsze ale moze ma ktos jakis sposob na to? :oko:


1 - ja wyciagam tak jak mowilem i wszysytko jest okej ale lepiej to robic tak jak Ty mowisz


2. Ej chyba cos zle opsiales - no chyba ze chodzilo Ci ze ten przelaczni kjest po lewej stronie :oko: - jesli chodzi o to to wyciagasz na sile wylacznik swiatel i pod tym masz srubke

a jesli mowisz o wylacznbiku awaryjnych to wyciagasz prawa kratke nawieu i tam jest srobka

: 21 gru 2004, o 21:04
autor: Sznaps
A ściąganie góry wiąże się z jakimś trikiem? Wczoraj odkręcilem górę (przedtem zdjąłem obudowę zegarów i ta górna pokrywa z nawiewami póściła mi tylko od strony zegarów natoomiast coś ją trzymało z drugiej strony (od pasażera) i w końcu nie wyciągnąłem). Wydawało mi się jakby te kratki nawiewów były połączone z plastikami od nawiewów w środku i lewą stronę mogłem podnieść do góry ale prawa trzymała mocno i nie mogłem tego zdjąć :-(

: 22 gru 2004, o 00:24
autor: =JUHol=
qomo pisze:
=JUHol= pisze:ale srodkowe tez sila??? ja zlamalem... najlepiej zdjac gore + obudowe licznika (ten daszek) w sumie 6 gwiazdek i 1 krzyz pod prawa kratka.. i wtedy od gory wszystko widac. odpinasz kostke i pozniej beda takie jakby zatrzaski po obustronach trzymajaca ten caly przelacznik... podwazasz i wyciagasz...

Edit: moze ktos ma foty albo rozsadny opis jak (po lifcie CA) zdjac plastik po prawej stronie tam gdzie jest wlacznik od swiatel? ja to traktuje jednorazowo zawsze ale moze ma ktos jakis sposob na to? :oko:
2. Ej chyba cos zle opsiales - no chyba ze chodzilo Ci ze ten przelaczni kjest po lewej stronie :oko: - jesli chodzi o to to wyciagasz na sile wylacznik swiatel i pod tym masz srubke
cos nie moge ostatnio tresciwego pytania sformulowac :|

chodzilo mi o swiatla... ale na sile tez cos nie idzie... zawsze mi sie to lamie w ch.. wszystko i trza nowe kombinowac

: 22 gru 2004, o 01:04
autor: Sznaps
No udalo się. Nie rozkręcałem góry tylko delikatnie podważyłem pokrętła cienką blaszką z dwóch stron każde i po kolei wyciągałem. Teraz tylko dokupić żaróweczki i luzik :-D