Strona 2 z 2
: 19 cze 2007, o 11:02
autor: GibEx
seboss pisze:Znajomy mechanik za komplet czyli części i robociuznę ode mnie by wziął około 2200 ze wszystkim.
Z obróbkami gniazd w głowicy i tak dalej pomiarkami?
: 19 cze 2007, o 11:51
autor: Porszak
co to dokladniej ceny bede mogl powiedziec za jakis czas jesli chodzi o czapke, nattomiast jak pytalem o zrobienie glowicy; powiekszenie kanalow, szczelnosc, pomiary, porting, wymiana prowadnic na brazowe, obrobka gniazd i zaworow na 3 katy itd to koles powiedzial cos kolo2000-2500pln, ale to miala byc kompleksowa obrobka, iel bedze zobaczymy za czas jakis. info z nos, krasnobodzka cena byla chyba razem z pomiarem kanalow w glowicy
: 19 cze 2007, o 12:06
autor: GibEx
Jak myślicie jak dam 3500 już z olejem i świecami (co nie zostało uwzględnione) to i tak za dużo ?
: 19 cze 2007, o 12:14
autor: !markos
za 3500 zrob sobie swap na c20xe (no, moze troszke doloz), a ten silnik zostaw im na pamiatke

: 19 cze 2007, o 12:30
autor: GibEx
Rozumiem markos że to i tak za dużo.
A tam u ciebie w SSgarage (jak przekręciłem to sorki) ile klopsu by za to wzieli ?
: 19 cze 2007, o 12:39
autor: Porszak
podjedz do innego warsztatu jako klient i zapytaj o to co zastalo zrobione.
ja bym zaczal od 2500 negocjowac. jak Ci beda wystawiac fakture to niech to wszystko co jest tutaj bedzie napisane na swistku, zeby byl papier
: 19 cze 2007, o 12:58
autor: !markos
GibEx pisze:A tam u ciebie w SSgarage (jak przekręciłem to sorki) ile klopsu by za to wzieli ?
nie wzieliby, bo robia tylko hondy

: 19 cze 2007, o 16:18
autor: seboss
GibEx pisze:seboss pisze:Znajomy mechanik za komplet czyli części i robociuznę ode mnie by wziął około 2200 ze wszystkim.
Z obróbkami gniazd w głowicy i tak dalej pomiarkami?
kompletnie wszyściutko i jakieś 3-4 dni wyjeżdżam autem z prawie nowym silnikiem
: 19 cze 2007, o 16:20
autor: GibEx
A gdzie ten warsztat masz powiedz jeszcze ?
: 20 cze 2007, o 07:47
autor: seboss
warsztat w warce około 60 km od wawy a do drobniejszych napraw w jankach pod warszawą choć i Ci są rewelacyjni i tęż mogę ich polecić choć troszkę może droższi ale nie tak strasznie dużo
: 20 cze 2007, o 10:32
autor: GibEx
Kur*a boxik nie wchodzi trzeba przerabiać podszybie w miejscu akumulatora

ale to już spróbuje sam ogarnąć, bo jak zaczną to robić to znów mnie skasują.
Może jest ktoś chętny napić sie browarka i pomóc z tym powalczyć?
: 20 cze 2007, o 16:25
autor: Porszak
jak moze nie wchodzic skoro u majka pasowal idalnie??
: 20 cze 2007, o 17:42
autor: -=m&m=-
Porszak pisze:jak moze nie wchodzic skoro u majka pasowal idalnie??
widocznie corsa gibexa ma inne podszybie niż cała reszta cors

a tak na serio to chyba dałes im zadanie o zbyt wysokim współczynniku trudności

az sobie zacytuje:
AdamXXL pisze:
jeszcze miało by dojść montowanie boxa bo to taaakie trudne ?
: 20 cze 2007, o 18:07
autor: Porszak
to musza byc niezle ziomki w tym warsztacie, albo caly czas na zjarze, albo nie kumaci, albo im sie nei chce bawic z tym boxem. bez jaj

: 20 cze 2007, o 19:49
autor: D12
Gibex, co by nie wyssali miedziaków z twojego portfela niech złożą serie a boxa załóż sam
Potwierdzam jako obserwator, że nie trzeba robic rzeźby

: 20 cze 2007, o 19:59
autor: Porszak
i targoj sie co do ceny bo ten cennik to jest smiech. sproboj miec mocne argumenty za nizsza cena
: 20 cze 2007, o 23:03
autor: D12
Porszak pisze:i targoj sie co do ceny bo ten cennik to jest smiech. sproboj miec mocne argumenty za nizsza cena
No i na jaki czas dają gwarancje skoro tam prawie wsio wymienione

: 21 cze 2007, o 15:43
autor: GibEx
To jak znajdzie sie ochotnik na browara i pomoc w montażu boxika?
Z góry dzięki

: 21 cze 2007, o 18:29
autor: AdamXXL
GibEx pisze:Kur*a boxik nie wchodzi trzeba przerabiać podszybie w miejscu akumulatora

ale to już spróbuje sam ogarnąć, bo jak zaczną to robić to znów mnie skasują.
Może jest ktoś chętny napić sie browarka i pomóc z tym powalczyć?
wchodzi, wchodzi było ciężko (mało miejsca) podpiąć wiązkę krokowca i czujnik przepustnicy ale wchodzi bez przerabiania czego kolwiek. chyba nawet ja to podpinałem (już dokładnie nie pamiętam)
: 21 cze 2007, o 20:07
autor: -=m&m=-
AdamXXL pisze:chyba nawet ja to podpinałem (już dokładnie nie pamiętam)
zgdza sie

nie mogłes patrzeć jak mnie cholera trafia i ze swoim stoickim spokojem podpiałes

: 10 lip 2007, o 23:24
autor: GibEx
Żeby nie było że nic się nie dzieje to fotki machne fotki
Po remoncie nie obeszło sie bez przygód, najpierw sie zesrała uszczelka od pokrywy silnika i puszczała olej (wyeliminowane), następnie korek spustowy był niedokręcony też puszczał olej (wyeliminowane) jak na razie spokój.
Nie zamontowałem jeszcze komputera od Michała, jeden elektryk/elektronik walczył z tym 4h. Po dwóch stwierdził że komputer jest walnięty, po następnych dwóch że komputer jest sprawny ale nie współpracuje z moim silnikiem. (jakoś w to nie wierze). Jutro podpytam sie u innych magików i zapytam ile wezmą za taką przekładkę.
: 11 lip 2007, o 10:15
autor: endo
czyli jednak box sie zmiescil

od czego jest przepustnica? bo chyba sporo zweza przelot
: 11 lip 2007, o 10:28
autor: Porszak
przepustnica jest od 1.4/1.6 motyl ma 50mm srednicy, jednak jak na 1.6 wcale nie jest jakos strasznie mala choc wieksza by nie zaszkodzila
dlatego ja swoja przepustnice mam zamiar rozwiercic na conajmniej 55mm
Gibex bedziesz to sroil jeszcze po montazu kompa od mike'a?
jak auto smiga bez programu, jakie odczucia masz?
: 11 lip 2007, o 10:51
autor: GibEx
Stroić będe ale po zrobieniu wydechu. Nie wiecie gdzie ogarną mi tą podmiankę kompa (zabawy z immo).
Co do przepustnicy nawet się nad tym nie zastanawiałem, wydawało mi sie że jest taka sama jak moja ale zaraz to sprawdze.
Co do wrażeń to odczuwam szybszą reakcje na pedał gazu i miły pomruk, poruszam się w tych partiach obrotów gdzie box na pewno nic nie dał, na razie priorytet to spokojnie docierać silnik (1000 klocków już za mną) i założyć kompa.
: 11 lip 2007, o 11:07
autor: Porszak
nie pamietam czy masz w planie walki, w zaleznosci od tego jakie to walki beda to bedziesz musial pewnie zmienic wtryski na wieksze
: 11 lip 2007, o 11:48
autor: GibEx
Porszak pisze:nie pamietam czy masz w planie walki, w zaleznosci od tego jakie to walki beda to bedziesz musial pewnie zmienic wtryski na wieksze
Nie planowałem ale nie wykluczone że w dalekiej przyszłości taka modyfikacja zostanie wykonana.
Co do kompa rozumiem że nie powinno być problemu z tym że komp mika jest od silnika x14xe a mój silnik to x16xe.
On miał zmieniony ssący, wydechowy i wałki, jak to sie ma do mojego silnika ze zmienionym tylko ssącym.
: 11 lip 2007, o 17:33
autor: Porszak
po zrobieniu wyedechu nikt raczej nie dostraja silnika, po walka jest to wskazane ale ludzie jezdza bez strojenia i tez jest ok. natoomiast wlasnie ten dolot w oplu strojenia wymaga bo auto nie jedzie rowno. to wiem z doswiadczenia nie obecnego tu juz kolegi