Corsa Sport

zalozenie bylo ze ma byc 200 turbo koni i ma byc stylowo i lekko. 8v wpasowuje sie w corse wrecz idealnie. do tego ewentualne graty jak walki i inne bajery kosztuja goowniane piniondze, a miejsca w komorze zostalo od uja na wszystkie wynalazki ktore tam trafia . skrzynie wypiaskowalem bo piaskowalem reszte bajerow, i tak przy okazji najszybciej bylo ja dobrze wyczyscic w ten sposob.

apdejt.
corshe po dlugim czasie znow na kolach. pomalowana belka siedzi. poliuretany wbite.

taki dyngs do regulacji alternatora trzebabylo dorobic

i obiecywane hamulce tarczowe na tyl






wsadzilem tez duzo wieksza pompe hamulcowa, akurat z supry mk3. hamulce bez wspomagania. komuno! żuku! wracajcie!


i jeszcze taki dyngs wyrzezbilem

Te ampule na tarczce spieku zamień na czarne 10.9 twardości.

chodzi ci o srubki? tam nity beda, ale tam trzeba jeszcze frez wydlutowac, a do tego tarcza nie moze byc cala bo sie raczej nie zmiesci w maszyne.

yyyy ten. lexmual dla biednych-jest. turbo owiniety baranek-jest. linki-sa. kierownica-jest. wybierak-jest.
to ten. In boost we trust

o kurde, dawno nic nie wrzucałem. apdejty są następujące









https://youtu.be/WkxTP9jmjDI


gruz gada, pali, zostao zrobic 2 weze do chlodnicy, cooler i wydech ale to juz sa drobnostki.
mialem bardzo duze problemy z uruchomieniem, jak sie okazalo, najpierw zly soft w DET 3, potem spalony rozrusznik zjadajacy napiecie. w koncu problemow sie pozbylem i samochod gada az milo