Nie chciało mi się odkopywać topicu z wygasłymi fotami to zakładam nowy.
Pojawiły sie możliwosci dokonczenia projektu ktory 2 lata przestal w stodole.
Moja Corsa pokazywana była na kilku forach, wiec czesc osob moze ja kojarzyc. 3 drzwiowa, mocno poszerzona, obciete drzwi, wysokie progi, push-rod z tylu na motocyklowych amortyzatorach.
Buda byla wypiaskowana od spodu i w komorze silnika, pomalowana, zakonserwowana, to samo wnetrze. zostalo zrobic lakier.






tak samochod wyglada na obecna chwile. stalowki sie sprzedaly. stala niestety troche na dworze, ale buda nie zdazyla zgnic, tylko powierzchowna ruda sie pojawila.
z racji ze fure reaktywuje, trzeba zrobic wsio zeby samochod jezdzil jak marzenie.


w zwiazku z tym, wachacze ospawane, wzmocnione tak ze beda sztywne jak przyrodzenie lysego z brazzers.
caly przod wypiaskowany, poleciał w proszek. poliuretany strongflexa juz czekaja, tak samo nowe sworznie, drazki, lozyska i koncowki.

dodatkowo z gooownianym prajsie trafil sie gwint VOGTLANDa, i nie wypadało go nie kupić. stan dobry+. suchy, zdrowy, na sprezynach nawet farba nie spekala. jezdzil na jakiejs tigrze u gebelsow.

i jeszcze push-rod
plan na samochod jest prosty. dokonczyc ta bude. uzbroic ja w mocne hamulce i zawieszenie. przod narazie ebdzie 256, ale tylko dlatego ze lezy na polce, tyl 236 i hydrauliczny reczny na osobnych zaciskach, tak na jakies minioesy czy cos.
zastanawiam sie jeszcze powaznie nad silnikiem. mam w sumie a15mf z daewoo, do niego mam nawet juz kolektor ssacy zrobiony, ale srednio chce go wkladac. druga opcja to z16se na elektronice x16szr albo podobnej+det3+turbo, ewentualnie rozwiercony do 1.8
pomysly na silniki mozecie podrzucac wlasne, moze cos ciekawego wymyslicie, od razu mowie ze v6 odpada, szukamy lekkiego przodu