Corsa Sport

Ale brudy wywalacie na forum oficjalnie

Oczywiscie kazdy robi po swojemu i bierze za to odpowiedzialnosc. Ale ja sie zgadzam z Czesterem i Porszakiem. Jesli robi sie cos, to powinno to byc zrobione z glowa i zgodnie z prawem.
Wlasnie na wypadek jakiejs przykrej sytuacji, gdzie ktos mocniej ucierpi.

A poza tym ciesze sie ze powoli i mozolnie auto staje na nogi... na kola

to chyba wstawie katalizator pierdzielicie panowie, tyle mam do powiedzenia. to chyba zamyka temat.

oraz zaczyna wygladac jak samochod

Auto pasuje do właściciela takiego jak jest w awatarze tyle w tym temacie....

!markos pisze:to chyba wstawie katalizator pierdzielicie panowie, tyle mam do powiedzenia.

starzejemy sie

zderzak jest jakis super lekki że nie pod kolor?

robi się kolorowo, zielony, żółty

Hej.
Czytam wszystkie odpowiedzi na ten post i widze ze strasznie czepiacie sie kolezki.
Mi sie podoba ta honda a widze ze w planach bedzie jeszcze bardzie doinwestowana,a co za tym idzie bedzie jeszcze lepiej wygladala.
Ciekawe czy wszyscy co zmieniaja silniki w corsach z 1.2 na 2.0 maja ubezpieczenia na 2,0

kruszyn1 pisze:zderzak jest jakis super lekki że nie pod kolor?

robi się kolorowo, zielony, żółty

No coś ty!!?? Przecież to jest najpiękniejszy samochód na tym forum! Szyk mody! Jacyków byłby z niego dumny...

Do M&M: Post nie pisany, żeby kogoś obrazić tylko wyrażam swoją opinie na temat tego samochodu

Lysy pisze:Hej.
Czytam wszystkie odpowiedzi na ten post i widze ze strasznie czepiacie sie kolezki.
Mi sie podoba ta honda a widze ze w planach bedzie jeszcze bardzie doinwestowana,a co za tym idzie bedzie jeszcze lepiej wygladala.
Ciekawe czy wszyscy co zmieniaja silniki w corsach z 1.2 na 2.0 maja ubezpieczenia na 2,0

jesteś dość krótko na forum i nie wiesz, że osoby czepiające się !markosa wcześniej otrzymały od niego krytykę i odgryzając się próbują siebie dowartościować. Oczywiście u !markosa maska pozostanie żółta, w końcu po to kupił carbonową, żeby leżała w domu, a jeździć będzie z żółtą.
Jakie plany odnośnie zderzaka?

Jezeli ktokolwiek z piszacych pomyslal, ze samochod zostanie taki kolorowy jak teraz, to jest mi przykro, ze taka osoba ma dostep do internetu

Volter, zeby ci sie to cisnienie wielka kupa na krzeselku nie skonczylo, bo ktoredys bedzie musialo ujsc Z tym, ze modyfikacje raczej z gornej polki dyskutowac niestety nie mozesz, bo to jest fakt zupelnie niezalezny od twojego widzimisie

Zderzak tak jak pisalem juz wczesniej tez bedzie wykonczony w weglu.

A ja powiem tak: przestańcie pitolić bo znowu dostaniecie nagrody

!markos pisze:Zderzak tak jak pisalem juz wczesniej tez bedzie wykonczony w weglu.

Kończ chłopie szybciej, zebyś choć raz w tym sezonie sie przejechał furą

Plastiki sa tu najmniejszym problemem czasowym

Teraz zapytam na poważnie, żeby nie było...

Czemu samochód nie jeździ? Wiem, że coś tam jest zepsute, ale jest to taka awaria której nie można naprawić w cenie tych wszystkich elementów włókna węglowego? Osobiście bym wolał zrobić przy silniku, żeby chociaż jeździł samochodzik z resztą bardzo fajny... niż wymieniać elementy karoserii? Do Hondy mam słabość bo dużo moich znajomych ma [H] na masce.

Nie wiem co bys wolal, ja robie wszystko co potrzeba, zeby i jezdzil i wygladal, tylko staram sie to robic w odpowiedniej kolejnosci.

Czy wiesz o tym, ze te elementy z wlokna weglowego kosztuja niewiele wiecej niz lakierowana blacha? Jesli juz mialem maske z wlokna weglowego, a do tego klape, lotke i szyber, to chyba bez sensu byloby montowanie blachy?

Szczerze mówiąc myślałem, że jest to droższy element no ale skoro tak mówisz to pewnie tak jest... Kiedy obstawiasz, że samochód będzie mógł jeździć?

Na nieterminowosci przejechalem sie juz tyle razy, ze niczego nie obstawiam. Chciec to bym chcial, zeby bylo w pierwszym tygodniu sierpnia, ale znajac moj fart, bedzie to w pazdzierniku, czyli dokladnie wtedy kiedy co roku przytrafia mi sie jakies gowno

Volter pisze: Do M&M: Post nie pisany, żeby kogoś obrazić tylko wyrażam swoją opinie na temat tego samochodu

Nie musisz dla mnie robić specjalnego tłumaczenia, zgodnie z Regulaminem działu Nasze Projekty

zamieszczane opisy i komentarze maja być zrozumiałe i czytelne dla szerszego grona.

Żeby nie było całkowitego OT to napiszę, że podziwiam markosa za jego serce do tego auta i mogę tylko żałować że nie zrobił tego samego z corsą chociaż plany były

ze przod inny kolor to wiadomo bedzie wegiel, ale co z tylnym zderzakiem? tez wegiel czy lakiernik dal dupy

Wyszedl za ciemny, nie zadzwonili do mnie spytac jaki to lakier, a spektrometr jak widac nie zrobil dobrej roboty. Powinni poprawic, moze pozniej bede ich za to scigal, na razie mnie to wali. I tak musza wymieszac wiecej, bo przod jednak nie bedzie oklejany, tylko malowany.

Aaaa... Mihau... Co Ty masz za zwirza na fotelu pasandżera ?
Pilot taaa ??

Bear_ pisze:Aaaa... Mihau... Co Ty masz za zwirza na fotelu pasandżera ?
Pilot taaa ??

To chyba brat pikaczu
Ps. nie wiem czy to skutek wypitego piwa ale jak tak patrze całościowo to mnie ta żółta maska nawet w oczy nie kole

-=m&m=- pisze:

Bear_ pisze:Aaaa... Mihau... Co Ty masz za zwirza na fotelu pasandżera ?
Pilot taaa ??

To chyba brat pikaczu
Ps. nie wiem czy to skutek wypitego piwa ale jak tak patrze całościowo to mnie ta żółta maska nawet w oczy nie kole

weź dopij piwo i idź już spać
PS Kolor felg nadal uważam, ze jest paskudny

po takich przestojach to ten silnik się będzie nadawał na młynek do kawy

te maseczki i inne bajery spoko ale ja bym chciał to auto zobaczyć w ruchu



m&m ja nie piłem a też ta maska mnie jakos nie boli:)

skoro czas na zwierzenia to ja też się przyznam. markos zostaw zóltą

Kotlin pisze:po takich przestojach to ten silnik się będzie nadawał na młynek do kawy

byl regularnie odpalany, dopiero pozniej po demontazu sprezarki stal jakies 3 miechy. nigdy mu to nie zaszkodzilo, wiec niby dlaczego mialoby zaszkodzic tym razem?

Popieram zółtą, fajnie się zgrywa (no może tylko nie do felg) Działaj działaj Markos i może przezornie jak skończysz na październik to nie wyjeżdzaj już bo jak sam mówisz w październiku coś Ci się zawsze przytrafia

A jak odpalałeś to luz:)

Mi sie wydaje że już wsio powinno byc ok bo jedyny nie fart jaki ci jeszcze pozostał to spadajace meteoryty a tak to już wszystkie możliwości się wyczerpały.

Wbrew pozorom moze wydarzyc sie jeszcze pierdylion innych rzeczy Ja po prostu mam meganiefart do wiekszosci rzeczy polegajacych na poprawianiu tego co fabryczne.

Ot chocby malowanie roweru - tez nie poszlo tak jak mialo pojsc i zamiast tydzien trwa juz trzeci tydzien, nie jest skonczone i musialem zawiezc rame do innej lakierni

ja je*ie... nie czytałem wątku markosa chyba ze kilka miesięcy i liczyłem szczerze że czas hejterów i ciśnieniowców z internetu już minął

ja Cie markos podziwiam za wytrwałość w tym wszystkim, ja bym już tym walnął 1000 razy. Do dzieła chłopie, niech sie dzieje i na ulice zabijać

Mistrz,
Jestem fanem Jdm'u
Kolorki sie ogarnie i pieknie bedzie

Zdaje sie, ze gotowy. Bylem, widzialem. Pare rzeczy z*ebalo sie od stania, wymienione + nowy olej.
Jak nie wysra sie na jazdach testowych, to dzisiaj odbieram.