Strona 3 z 4

: 21 lip 2003, o 09:27
autor: AdamXXL
Feliks pisze:Po przekladce sam bedziesz chcial spowrotem zalozyc lpg czy jedziesz tam gdzie ci to montowali? Bo chyba mikser by sie wiekszy przydal
faktycznie chciałbym mniej dławiący mikser, choć możliwe, że ten co mam montowany jest też w c16nz. np. u Rav'a (c20xe) mikser stanowi na tyle pokaźną zwężkę (1/3-1/2 średnicy dolotu) ale na czas wyścigów zawsze wyciąga :D

Na temat LPG można pisać dużo.. dla mnie jest faktem, że po pół roku instalacja mi się już zwróciła, eksploatacja bez jakiś awarii, a po 15tyś czeka mnie teraz przegląd instalacji z wymianą filtrów i oby tak dalej :D
PS. silnik chodzi jak marzenie (tylko te KM) olej tracę bo mam nieszczelną uszczelke miski olejowej ale to lpg nie związane.

: 21 lip 2003, o 09:49
autor: kristo
GUMIS2000 pisze:
kristo pisze:
Przecież w Douchlandach jest bena 91 i jakoś głowice są te same co u nas a my mamy 95. zresztą gaz ma 106-109 oktanów.



to co ze jest ??????????
Wardburgi i trabanty pewnie sobie to chłepca
ale jakosc nigdy przy tym dystrybutoze nie widzałem
Ferrari , Porsche , AstonMartin , Mercrdesa czy nawet CORSY
Ze o COMBO nie wspomne (bhahahahaha) :grin: :grin: :grin: :grin:
Gumiś Ty się śmiejesz że warburgi i trabanty. Ja ostatnio czytałem test Skody Fabii 14. 16V- i tam było napisane że w niemczech jeżdzi na 91.

Zresztą Ren ma racje że tam 91 jest lepsza od naszej 95.... ale to już inna bajka :-D

: 23 lip 2003, o 10:20
autor: Rav
AdamXXL pisze:
Feliks pisze:Po przekladce sam bedziesz chcial spowrotem zalozyc lpg czy jedziesz tam gdzie ci to montowali? Bo chyba mikser by sie wiekszy przydal
faktycznie chciałbym mniej dławiący mikser, choć możliwe, że ten co mam montowany jest też w c16nz. np. u Rav'a (c20xe) mikser stanowi na tyle pokaźną zwężkę (1/3-1/2 średnicy dolotu) ale na czas wyścigów zawsze wyciąga :D

Na temat LPG można pisać dużo.. dla mnie jest faktem, że po pół roku instalacja mi się już zwróciła, eksploatacja bez jakiś awarii, a po 15tyś czeka mnie teraz przegląd instalacji z wymianą filtrów i oby tak dalej :D
PS. silnik chodzi jak marzenie (tylko te KM) olej tracę bo mam nieszczelną uszczelke miski olejowej ale to lpg nie związane.
Już środa.....co ze swapem??
Zdąży do Krzywej?? :)

Rav

: 23 lip 2003, o 10:42
autor: AdamXXL
Rav pisze:
Już środa.....co ze swapem??
Zdąży do Krzywej?? :)

Rav
co mam nie zdążyć :D wszystko powinno być zrobione w jeden dzień :zakrecony: może nawet pół :grin: ... nie mogę spać po nocach i siedzę przy schematach... ale jestem niecierpliwy :-P

: 23 lip 2003, o 20:54
autor: AdamXXL
dzisiaj silnik został wyciągnięty z astry... odliczanie trwa ... w piątek o 10 impreze czas zacząć :-D :)23

mało co a zamontował bym jeszcze wspomaganie :) gdyby ktoś szukał części do astry-F 5D (dla znajomych) to praktycznie wszystko po naprawdę dobrych cenach

: 25 lip 2003, o 10:55
autor: AdamXXL
jestem strasznie wku.. :-x :-x :-x . Pojechałem do mechanika a on mi wyjeżdża, że wszystkie stanowiska ma zajęte... (ma kroś może pożyczyć żurawia)
jeśli do 16 nie zorganizuje czasu i miejsca na jutro to jadę do innego.

tym czasem wziąłem wiązkę i przystosowuje ją do okablowania, które zoztanie z korsy.
Nienawidzę niesłowności...

: 25 lip 2003, o 13:05
autor: GUMIS2000
Przykro mi :bardzozly:

P.S.
A czy ja rokrecisz przud to bez zurawia nie dasz rady ???

: 25 lip 2003, o 14:21
autor: AdamXXL
chodzi o wygodne podniesienie silnika, i póżniej spokojne włożenie. Klape i tak dla wygody się odkręci. Gdybym miał żurawia to razem z gościem, który mi sprzedaje silnik zrobiłbym to do 3h. On sam wyciągnął silnik - stoii wszystko gotowe i czeka i się kurzy :bardzozly: . Rano padało i może jeszcze popadać, więc na podwórku wolałbym tego nie robić.

: 25 lip 2003, o 19:15
autor: wow
adas, a nie udaloby Ci sie pozyczyc z jakiegos garazu takiego przewoznego hydraulicznego mini dzwigu?

: 26 lip 2003, o 08:54
autor: Rav
W dwie osoby spokojnie wyjmiecie silnik i założycie drugi....
Ja tak robiłem u siebie...
Wystarczy rura gdzieś z 2m dł. i problem z bani :)

Rav

: 26 lip 2003, o 10:30
autor: sierak
Ja podpowiem pomysł i wykonanie Prezesa. Wjeżdzasz do garażu, gdzie masz jakiś hak na suficie. Odkręcasz łapy, montujesz silnik na jakiejś linie, najlepiej mieć takie cuś co Ci blokuje się na linie i już po sprawie. Metoda duża lepsze niż "metalowa rurka" a przynamniej mniej się napocisz. Wsadzenie - możesz na paletach postawić silnik i tym razem zamontuj linu na przodzie auta i auto opuść bezpośrenio na silnik.

Powodzenia Adaś.

: 26 lip 2003, o 18:05
autor: AdamXXL
właśnie wróciłem do domu :)23 :)23 :)23

Tak jak pisałem jest zmieniany sam silnik bez ruszania skrzyni, i powiem wam że sporo trzeba się namanewrować :zakrecony: może to opisze.. kiedyś... NAPEWNO bo przeżycie jest niesamowite. do rury trzeba przynajmnniej 3 osób a nie 2

A SŁOWO STAŁO SIĘ CIAŁEM :)12 :)12 :)13 :)12 :)12

w dwóch słowach - fakty :
-czas 10.00-16.00
-silnik zmieniony (Rav jak się uda, to zobaczysz jutro :-D )
-stary jeszcze w samochodzie (może zostanie jako zapas :oko: ) razem z resztą gratów leży w bagażniku
-zaraz idę dalej poskręcać reszte pierdół
-robocizna jak pisałem 200 + moje zabawy z elektryką - uwierzcie wszystko chodzi :0 :grin: reszte (silnik) będę się rozliczał w poniedziałek.

: 26 lip 2003, o 18:27
autor: AdamXXL
i później zabawa od nowa ... rozrząd, świece, kable pójdą ze starego.

Chyba, że ktoś kupi silnik bez papierów za 500: nowy zozrząd - 140, wałek z dźwigienkami +nowe uszczelki- 250, kable +świece - 120 To są rzeczy wymienione w tym roku od lutego (nie liczono robocizny!) jak widać silnik oddam za darmo :-D

: 26 lip 2003, o 19:26
autor: GUMIS2000
nie kupie :grin: :grin: :grin: :grin:

Ale składam gratulacje :grin: :grin:
Najszczersze gratulacje i rowodzenia w dokączeniu
całości

: 27 lip 2003, o 00:18
autor: wow
gratulacje! dobra robota... ciekaw jestem jak Ci sie jezdzi, jak wrazenia... no i jakies fotki podrzuc wolna chwila ;)

: 27 lip 2003, o 08:05
autor: AdamXXL
wow pisze:gratulacje! dobra robota... ciekaw jestem jak Ci sie jezdzi, jak wrazenia... no i jakies fotki podrzuc wolna chwila ;)
jak mi dzisiaj chłopaki z VU zrobią jakieś fotki to podrzucę. Jak się jeździ to dopiero dzisiaj przetestuję wczoraj jeździłem z dwoma silnikami więc bardzo ostrożnie (i tak trochę płynu się wylało :-? ) kable WN przeczyściłem bo styki były kompletnie zaśniedziałe ... jeszcze trochę żeczy zostało do sprawdzenie i zrobienia :D

: 28 lip 2003, o 09:11
autor: cyberpooh
:)2
super!

: 28 lip 2003, o 09:15
autor: - beny -
Co to sie porobilo... dwoch ludkow wchodzi do garazu, robi just swap i bryczka wyjezdza sprawniejsza o tych kilka rumakow.... congrat Adam and of course respect :)

: 28 lip 2003, o 09:59
autor: AdamXXL
- beny - pisze:Co to sie porobilo... dwoch ludkow wchodzi do garazu, robi just swap i bryczka wyjezdza sprawniejsza o tych kilka rumakow.... congrat Adam and of course respect :)
:D w garażu było ponuro, więc jak wyciągneliśmy 1.2 to reszte zrobiliśmy na podwórku, taka ładna pogoda była :-D . Potem jeszcze kanał... wszystko tak planowałem, żeby nie było problemów. Zawsze zdażyć się może jednak coś niespodziewanego. W moim przypadku była to łapa przy 1.6. dwie z trzech śrób były pojechane i klucz przeskakiwał, co skutecznie przedłużyło wszystko. receptą był wd-40, młotek i przecinak (nigdy w ten sposób jeszcze nie odkręcałem śrób :-P )

Tak pozatym to wszystko poszło bez problemów. Rav wczoraj miał gorszy przypadek na zlocie w krzywej robił silnik. Podczas jednego wyścigu kontrolka oleju, dymek z rury ... efekt zalane dwa cylindry.. wymieniał popychacze ... nie wiem jak to się skończyło, bo musiałem wracać :-?

PS. jak ktoś potrzebuje schematy to takowe posiadam (pełne do kadeta i vectry o corsie B nie wspominam) i mailem mogę przesłać. nie mam na stronce tyle miejsca by to zamieścić.



teraz czytam, że wracał na sznurku :-?

Obrazek

: 28 lip 2003, o 11:01
autor: marog
Adam gratulacje!!! widze ze powieksza sie grono cichociemnych :)

: 28 lip 2003, o 11:09
autor: GUMIS2000
Adam jeszcze raz GRATULACJE
i respekt za to ze wszystko działało od pierwszego razu :grin:

: 28 lip 2003, o 11:43
autor: =JUHol=
:)2

: 28 lip 2003, o 11:57
autor: AdamXXL
GUMIS2000 pisze:Adam jeszcze raz GRATULACJE
i respekt za to ze wszystko działało od pierwszego razu :grin:
inaczej być nie mogło :oko:

powiem szczerze, że przed pierwszym uruchomieniem serce miałem w gardle ... takie emocje :grin:

: 30 lip 2003, o 16:33
autor: AdamXXL
Jeśli chodzi o jazdę, to jeszcze ostrożnie i powoli. Jak w sobotę zmienie olej to przyciskać będę mocniej. 0-100 robię w ~11s, max. prędkości nie sprawdzałem bo nie chcę jecze kręcić silnik na wysokich obrotach. Jednak mogę już powiedzieć, że jestem BARDZO zadowolony.

jeszcze podam jakie plusy ma ten silnik, co było też powodem dla którego wybrałem ten właśnie. Jak pisałem o części jest bardzo łatwo i są dość tanie, SILNIK JEST BEZKOLIZYJNY więc pasek i pare kluczy wrzycę do bagażnika i nic mnie nie powstrzyma :-D

mogę nawet powiedzieć, że zaczynam zbierać graty na mpi :D z x12sz wiązka jest bardzo podobna, mam DIS'a i czujniki które będę musiał dołożyć :) i przy okazji zaczne rozglądać się za resztą cudów, to może na wiosnę ... :zakrecony: :-D

przypomniał mi się jecze jeden element, który przyprawił mie prawie o zawał :-D . po przejechaniu około 1km (pierwsza jazda) z pod maski na światłach zaczął unośić się dymek :0 jak się okazało pod osłonę sondy lambda dostał się siakiś płyn (może olej) i trochę zadymił jak się kolektor rozgrzał.

: 30 lip 2003, o 20:38
autor: arts
moje gratulacje, i respekt dla ciebie za zrobienie elektroniki, i wyszlo wszystko za przystepna cene i do tego jak sprawnie ... :-D kolejny swap chlopaki oby tak dalej, Adam nie osiadaj na laurach i kombinuj MPI :grin:

: 30 lip 2003, o 22:05
autor: GUMIS2000
Adam jaką masz skrzynke F13 ?

: 30 lip 2003, o 22:29
autor: AdamXXL
GUMIS2000 pisze:Adam jaką masz skrzynke F13 ?
tak. została ta którą miałem (F13)

: 2 sie 2003, o 21:23
autor: AdamXXL
a dzisiaj uruchomiłem gazownie :D wreszcie!! te wizyty na stacji zaczeły mnie stresować :oko: Mikser został stary... będzie zwężka :-? .
Takie spostrzeżenie -> dając przepustnice od 1.6 do silników 1.2 czy 1.4 możemy liczyć na coś... wkońcu średnica jest jakieś 4-5mm większa :D

: 4 sie 2003, o 16:35
autor: AdamXXL
może to trochę śmiesznie wygląda ,że piszę sam dla siebie, ale nie będę rozpoczynał nowych tematów. :oko:

dzisiaj, po upłuwie ponad miesiąca dostałem odpowiedź w sprawie podniesienia stopnia sprężania, czyli splanowania głowicy :lol: :lol:
Cena za wymontowaną głowice 40-50zł. Firma Huzar z Wrocłaiwa naprawia też głowice i inne takie pierdoły...

... no cóż przez najbliższe 3 mieś. nie zamieżam (postaram się 8) ) nic nie robić.

: 4 sie 2003, o 19:16
autor: arts
nie dla siebie adam piszesz tylko dla nas wszystkich :oko: