Corsa Sport

fakt w sumie.. felgi sa takie dziwne dosc... staroszkolne. ale nie ma tego zlego... zmienisz sobie na porzadne 15

wow pisze:1. nie malowac....

a jak te zaciski beda wygladaly? bo na pewno sie utlenia na powierzchni, jaki to bedzie kolor? czarne sie zrobia?czy jakies ciemne srebro, szary?

Porszak pisze:

wow pisze:1. nie malowac....

a jak te zaciski beda wygladaly? bo na pewno sie utlenia na powierzchni, jaki to bedzie kolor? czarne sie zrobia?czy jakies ciemne srebro, szary?

Juz pomalowane

Hiv pisze:

Porszak pisze:

wow pisze:1. nie malowac....

a jak te zaciski beda wygladaly? bo na pewno sie utlenia na powierzchni, jaki to bedzie kolor? czarne sie zrobia?czy jakies ciemne srebro, szary?

Juz pomalowane

nie chodzi mi o to jaki kolor wybrales tylko jak beda wygladaly kiedy czysty(oczyszczony) metal zacznie reagowac (lub nie) z powietrzem. zczernieje...?

Czy to Ate na zaciskach to jest to samo ATE od klocków i tarcz???



Tłoczki okazały sie być w świetnym stanie

to samo ate

z kolorem na zaciskach jest tak, że i tak szybko przybiorą kolor czarny pod wpływem pyłu z klocków . ale pomalowane łatwiej jest czyścić

doczyśc tą rdzę na tłoczku no to teraz mamy takie same zaciki nawet kolor sie zgadza

-=m&m=- pisze:doczyśc tą rdzę na tłoczku no to teraz mamy takie same zaciki nawet kolor sie zgadza

Kolor sie nie zgadza. Na razie to tylko ocynk i stąd ten kolor. Moje bedą czerwoniutkie

Zabrakło mnie na Bemowie ale jeden z efektów siedzenia w garażu znajduje się poniżej




Co do wrażeń to praktycznie... bez zmian jako że jeżdze tylko max 80km\h i prawe nie uzywam hamulcy I tak jeszcze przez kilkaset kilometrów...

Zastanawiam się czy wszystko dobrze dopasowałem. Wszystko bardzo dokładie do siebie przylega i jest ciasno. Obracajac kołem czuje wyczuwalny opór. Mam nadzieje, że to kwestia dopasowania się i dotarcia jako, że wszystkie elementy są nowe.
Pytanie dla tych co mają to już za sobą:
w jaki sposób przykręciliście jarzmo do zwrotnicy? Ja użyłem śrób ze starych zacisków i podłożyłem małe podkładki bo sprawiały wrażnie ciut za długich. Czy takie mocowanie zda egzamin?(fotka poniżej)

ja urzyłem tych co miałem w combo

ja rowniez zostawielm swoje stare od corsy

u mnie tez zostaly te z corsy. z bardzo prostej przyczyny - glab, ktory odkrecal sruby z dawcy pourywal prawie cale lby w srodku i niczym nie dawalo sie ich przykrecic

ja też sie nie wyłamałem i zastosowałem stare z corsy

Zrobiłem ok. 800km i mam dwa zastrzeżenia...

1) Od jakiegoś czasu hamując niemiłosiernie piszczą poniżej 40km/h

2) Kilka hamowań od 100kilku i całe felgi cieplutkie :0

Coś jest nie tak czy wszystko ok?

moje piszcza zawsze, to normalne, kwestia przyzwyczajenia
a co do cieplej felgi.. no coz, duzy hamulec, duzo ciepla, to musi sie to gdzies rozprzestrzenic

u mnie poza pyleniem nie ma nic..... mam wszystko ate

=JUHol= pisze:u mnie poza pyleniem nie ma nic..... mam wszystko ate

O pyleniu to już nie wspomne... Też mam wszystko ATE

Piszczeć zaczęło po jakis 500km i to przy delikatnym hamowaniu od 40km. Trochę to wkurzające...

Co do ciepełka to myślałem, że ie bedę ich wstanie tak rozgrzać, a tu prosze

Jak juz jesteśmy przy heblach to ja sie pochwale,że juz nie długo zagoszczą u mnie z przodu Zimmermann sport do tego klocki DS 2000, oczywiscie 256 zaciski od kadzia GSI zobaczymy jak to sie bedzie spisywać

moim zdaniem to przesada taki dobry hamulec na przedniej osi, no chyba ze chamujesz tylko na torze i tylko na prostej

mnie to dziwi dleczego mi klocki padły po 13 tys ??
wiem ze pozwalam sobie na znacznie wieciej niz na 230
ale sam nie wiem

GUMIS2000 pisze:mnie to dziwi dleczego mi klocki padły po 13 tys ??
wiem ze pozwalam sobie na znacznie wieciej niz na 230
ale sam nie wiem

??? to żarty czy wsadziłeś silnik i się nie chwalisz?

o srednice gumisiowi chodzi tarcz, chociaz tak odrazu to pomyslalem o silniku

radzio_gsi pisze:moim zdaniem to przesada taki dobry hamulec na przedniej osi, no chyba ze chamujesz tylko na torze i tylko na prostej

to takie dziwne jak sie podnosi moc ??? heble tez skuteczniejsze sa niezbedne

Aro83 pisze:

GUMIS2000 pisze:mnie to dziwi dleczego mi klocki padły po 13 tys ??
wiem ze pozwalam sobie na znacznie wieciej niz na 230
ale sam nie wiem

??? to żarty czy wsadziłeś silnik i się nie chwalisz? ;)

nie nie nie nie wsadziełm a naprawde zjadłem orginalne
ATE klocki na 2 montasz na 13 tys i zaplokowałęm nowe jak zagkadałem
tylne tarczwe . i tylko tylne mi piszczą :) ale co sie dziwić klocki od
omegi A :) . mysle ze jdenak po tym jak w koncu silnik sie znajdzie
na włascimym miejscu to z przodu bedzie 288 ale sie obaczy
puki co przud 256 tył 270 , paranoja no nie :grin:

U mnie tez hamowanie sie polepszylo ,ale specjalnie nie mam porownania bo silnik zalozylem razem z hamulcami ,a jednak jest troche ciezszy...
Jedyne co to troche mi trzesie kiera czasami przy hamowaniu z nizszych predkosci.
Tarcze sa nowki itd a jednak troche trzesie...

-=kLaRi=- pisze:U mnie tez hamowanie sie polepszylo ,ale specjalnie nie mam porownania bo silnik zalozylem razem z hamulcami ,a jednak jest troche ciezszy...
Jedyne co to troche mi trzesie kiera czasami przy hamowaniu z nizszych predkosci.
Tarcze sa nowki itd a jednak troche trzesie...

to wywarz opony i sprawdz tylne bebny oraz luzy na łozyskach

Tak bede musial zrobic.
Lozyska napewno maja minimalny luz ,kola wywaze
Bebny sa ok ,nowe szczeki ,nowe lozyska.
Aha ,mozna wymienic lozyska przy piascie w domowo-garazowych warunkach czy trzeba na prase jechac ??
Dzieki wielkie Gumis! )

moim zdaniem tylko na prase !!!!
p.s. nie zasmiecajmy watku

-=kLaRi=- pisze:Tak bede musial zrobic.
Lozyska napewno maja minimalny luz ,kola wywaze
Bebny sa ok ,nowe szczeki ,nowe lozyska.
Aha ,mozna wymienic lozyska przy piascie w domowo-garazowych warunkach czy trzeba na prase jechac ??
Dzieki wielkie Gumis! )

prasa 20zl wiec chyba nie warto meczyc sie w imadle i popsuc lozyska

Tak tez zrobie )) Dzieki