Strona 4 z 4

: 23 cze 2010, o 11:38
autor: !markos
blabla, przeciez ten silnik dawno jest dotarty. 700-800km i ogien, wiecej nie ma sensu. policz ile razy pierscienie drapnely scianki cylindra i bedziesz wiedzial, ze dalsze udawanie nie ma sensu :lol:

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 26 cze 2010, o 10:11
autor: Porszak
no bardzo ladnie wyglada corsa od wewnatrz :D . frajdy z jazdy juz nie bede zyczyl, ale zycze aby dluugo Ci nie braklo mocy bo jak juz braknie to bedzie lipa :lol: strasznie duzo pali, ale jesli to norma dla xe to ok.

a jeszcze powiedzcie czemu motul do opla sie nie nadaje, za dobry?

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 26 cze 2010, o 16:15
autor: -=kLaRi=-
Porszak - 9-10L w mieście to norma dla tego silnika... a przy ganianiu to i 13 zje :) Let jeszcze więcej ;D

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 26 cze 2010, o 19:09
autor: Cougar
Z nowości... dzis wymienione łozyska komplet na tył, stare huczały niemiłosiernie.
Doszedl kolektor dolotowy od rotkiva z korego interesuje mnie tylko i wylacznie przepustnica---> stara sie blokuje. Nowa juz czeka wyczysczona, motylek ograniczajacy powietrze wylecial i wskoczyly nity na jego miesjsce...jeszcze troche podszlifowac scianki i bedzie miodzio. Sprobojemy tez jutro zmiescic rozporke przednia i ogarnąć dolot powietrza do stozka. na razie licznik stoi na 1200 km...

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 1 lip 2010, o 22:20
autor: deavy
a jak sobie poradziłeś z elektroniką?? tak samo ma GSi i planuje taki SWAP jak Ty tylko obawiam się że z elektryka sobie nie poradze :/

Jesteś nowym użytkownikiem, proponuję na wstępie zapoznać się z regulaminem tego działu ( na samej górze jest taki czerwony pasek a na nim link do Regulaminu) a w szczególności z pkt 4.
Kolejne niestosowanie się do reguł tu panujących zakończy się oficjalnym ostrzeżeniem.

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 22 lip 2010, o 10:36
autor: Konik
Cougar gdzie felgi? już to chce widziec:)
FOTY Prosze dopiąć:D

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 22 lip 2010, o 10:40
autor: -=kLaRi=-
deavy pisze:a jak sobie poradziłeś z elektroniką?? tak samo ma GSi i planuje taki SWAP jak Ty tylko obawiam się że z elektryka sobie nie poradze :/
Poza tym przeczytaj uważnie temat to się dowiesz wszystkiego...

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 22 lip 2010, o 11:18
autor: Cougar
Raczej nie wiem czy zagoszczą w tym roku :( brak kasy, wydatki, urlop mysle ze mody na ten sezon (poza wsadzeniem nowego wnetrza ktorje juz siedzi) i jakiego dronego audio zakonczone. W okresie zimowym nagromadzimy troche tajli stylistycznych i bedziemy ogarnaic auto na nowy sezon ;)

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 17 mar 2011, o 00:03
autor: Konik
co tam cicho tu? A moze cos sie dzieje?:>:D

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 17 mar 2011, o 10:07
autor: Cougar
Dzieje się...pekniety zderzak i pogięty błotnik...Jakiekolwiek działania z samochodem raczej odlozone na dalszy plan, pojawiły sie inne priorytety w życiu i konieczność zainwestowania w siebie :P Jakby kto chciał 16"Steinmetze sa na sprzedaz :)

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 17 mar 2011, o 10:53
autor: Konik
Cougar chyba od tego jest odpowiedni dział :-D
CO to sie podziało? moze foty wrzucisz?

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 27 lis 2011, o 23:45
autor: Cougar
Nie myslalem że to kiedykolwiek napisze....Do zamknięcia...
Corsa zmieniła własciciela, auto trafiło w dobre ręce i mam nadzieje że po usunieciu problemów jakie sie pojawiły bedzie słuzylo jeszce baaardzo długi czas. Dzieki za wszystko ludki i mam nadzieje że za jakiś czas bede mógł pokazać sie czyms nowym w dziale nasze projekty :)

Jakby kto pytal dlaczego...$$$ niestety....ale kryzys mija, wraca hossa tak że nowe perspektywy na horyzoncie :)

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 28 lis 2011, o 15:36
autor: kruszyn1
szybko znalazles chetnego... gratuluje :) napisz na priv za ile poszla :P

Re: Cougarowa Corsa...Bumblebee edition :)

: 28 lis 2011, o 16:39
autor: Gesio_CB
Czy trafiło do dobrych rąk to niewiem, skoro już nowy wlasciciel chce ja sprzedac :-?
Chyba byl zbyt zafascynowany w dniu oględzin/zakupu :-P