Corsa Sport

Dla pasażera fotel prędko nie zagości, bo zdarza mi się wozić babcie/dziadka/ciotki/wujków, których raczej sobie w tym fotelu nie wyobrażam

jak kupie drugiego furacza, na co się oczywiście prędko nie zanosi, to wtedy drugi kubeł

Cougar ma racje, ja swojej żonie demonstrowałem ja jeździ się w zwykłym fotelu i w kuble, bez namysłu stwierdziła, że kubeł musi być

A co do przeglądów, to ja swoją byłem dwa razy i dwa razy gość marudził że nie ma foteli, ale jakoś go tam przekabaciłem i podbijał. a mam zamiar w tym roku przerejestrować corsiarę na 2 osoby, zobaczymy czy się uda

nudziło mi się dzisiaj wybitnie

tak btw miejsce gdzie jade to kiedyś była świetna miejscówa do KJS i RallySprintów...

teraz ktoś zasypał kamieniami wszystkie dróżki i wszędzie leżą tony porozbijanego szkła, została ostatnia prosta i dwa zakręty gdzie można coś pojechać

zakatrupiłbym tego kto to zrobił

zainspirowany dolotem jednego kolesia w Gsi postanowiłem zrobić coś takiego



teraz to jest CAI zupełnie odizolowany od ciepła

cwirus88 pisze:zainspirowany dolotem jednego kolesia w Gsi postanowiłem zrobić coś takiego



teraz to jest CAI zupełnie odizolowany od ciepła

ale chyba nie odizolowany od syfu jaki się tam zbiera? czy od spodu masz to jakoś zasłonięte bo pierwsza lepsza kałuża i stożek nadaje się do mycia

od nadkola mam kawałek plasitku który w dużym stopniu przysłania stożek, myśle że zda egzamin

Kiedyś na forum była dyskusja o tym że stożek w nadkolu może zassać dużą ilość wody/wilgoci np przy wjechaniu z kałużę co może doprowadzić do zgaśnięcia silnika i problemów z odpaleniem (dokładnie nie pamiętam) i !markos dał ciekawego linka do "pokrowca" na stożek - przepuszcza powietrze ale nie wilgoć, no i łatwiej raz na miesiąc wyczyścić taki kapturek niż stożek bo raczej się będzie syfił

Jak by to ująć, on nie wisi centralnie przy ziemi Do ziemi brakuje mu jeszcze conajmniej "sporo", jest schowany głęboko w nadkolu. Ale kaptur dobra sprawa, trza poszukać

fotograf jak zwykle mądrze prawisz

Widać ze szybko się wziołes za przeróbkę dolotu , jakieś odczucia po przeróbce?

Cwirus dużo płaciłeś za te kolanka ? jaka ich średnica 77? bo mam przepustnice z 60mm zewnętrznym i chce znaleźć wszystko na 60 i się rozglądam właśnie za kolankami itp

@ Mat, kupowałem je w NorAuto, koszt złączki / rułki to od 20-30 zł.

@Dario

jakoś mam wrażenie że dłuższy dolot poprawia dół, i rzeczywiście ładniej się zbiera z dołu

ale kanalizacje wywaliles. ja mielm na stozku zwyla ponczoche. 2 pary chyba mniej niz 2pln i tez syfil sie filtr sporo mniej

Porszak pisze:ale kanalizacje wywaliles

tym mnie pokonałeś

jak będe miał więcej czasu to postaram się to jakoś wyprostować

pończocha też dobry motyw

haha dobre z tą pończochą !!! Ćwirus pamiętaj żeby kupić z jakimś ładnym wzorkiem i najlepiej czerwoną

no i te klipsy takie na gumkach wiesz takie sexi zeby przyczepić pończoszkę gdzieś w komorze silnika hyhyhyhyhyyhyyhy :D

Hehheeh i czerwony stanik na kopułke

Buahaha i będzie jak w klubie gogo bo w końcu RURĘ też ma w aucie i to jaką
ale offa zrobiliśmy

Hehe co racja to racja rurę ma taką że na pewno nie jedna by chciała się na niej pokręcić

Wiosna zawitała na dobre, a z nią długo oczekiwany mod:





Po długich namysłach padło na tarcze ATM Mikoda w wersji tuningowanej o średnicy 256 mm. Do tego klocki Ferodo Premier, niestety na DS Performance / EBC budżet nie pozwolił. Chociaż Letis śmigał na takim setupie i sobie chwalił.

Oczywiście dziękóweczka dla łokera za deal z fajnymi zaciskami w zajebiastycznym stanie

W czwartek wizyta u prof. dr hab. Klariego celem przeszczepu!

no fajny zestawik na pewno odczujesz różnicę, sam mam 256/24mm i w porównaniu z serią to jak niebo a ziemia. p.s coś Ty Klariemu zrobił że znalazł czas

Eeee Ćwirus byś sam zakasał rękawy i heble wymienił można to zrobić nawet pod blokiem i w ciągu godziny bez pośpiechu, naprawdę nic trudnego
daj znać jak się spisują tarcze Mikody

Ja tez czekam na opinie o mikodach...także jak juz sie przejedziesz i cos bedziesz wiedział to pisz

zrob pierwsze hamowanie 200-0 i daj znac jak sie sprawuja

Porszak pisze:zrob pierwsze hamowanie 200-0

haha jak coś to 170-0

Cwirek tarcze zalożone juz w corsolocie...??? I jak się one sprawują bo znajomy też chce heble zmieniać na 256... i mam mu polecić jakies tarczki..

Niestety spowalniacze jeszcze nie założone. Z Klarim podjelismy decyzję o pełnej regeneracji, tj piaskowanie+malowanie+zmiana gumek na nowe+doprowadzenie tłoczka do idealnego stanu (a i tak nie był w złym stanie!).

Zaleje dodatkowo Ferodo Racing DOT 5.1.

Cheble zmienię prawdopodobnie Poniedziałek/Wtorek

teraz już o mojej corsie

z czystych nudów postanowiłem sie pobawić ponownie z dolotem, otóż wywaliłem w kosmos mój stożek oraz dolot. W miejsce przyszła seryjna pucha z paroma dziurami (na angielskim corsasport był taki manual):




I krótko. Dźwięk jest 3 razy bardziej mega niż na stożku. Pomiędzy seryjną puchą a stożkiem różnicy nie czuć wogóle. Auto jedzie tak samo jak na stożku - słowem - dla tych którzy śnią o stożkach : darujcie to sobie - szkoda kasy i wogóle

Cwirus mialem to u siebie i powiem przy przyśpieszaniu mega dźwięk trochę inny patent co do nawiercania mam ale zobaczymy czy to zda egzamin, jak skończę pokażę puchę:)

ale zmasakrowałeś puszkę, ja tylko wywaliłem tą dolną cześć i klapkę w środku

Wierciłeś tak byleby wiercić czy jakiś określony "plan"?