Strona 1 z 1

GSI C16XE falujące obroty na gazie

: 27 lis 2002, o 14:05
autor: Jedrus
Co do wolnych obrotów to sprawdziłbym silniczek krokowy, miałem ostatnio ten sam problem - komputer nie wykazywał błędów a obroty dostawały głupawki. U mnie pomogło samo czyszczenie i konserwacja.
Co do sciągania przyczyn może być milion dwieście ja bym zaczął od geometrii i sprawdzenbia stanu hamulców.
Pozdrawiam

: 27 lis 2002, o 19:22
autor: wow
tez proponuje aby rzucic okiem na silniczek krokowy... co do reszty Jedrus dobrze mowi... przyczyn moze byc tak wiele, ze oj! z pytaniami zwracaj sie tutaj - pewnie cos pomozemy...

: 27 lis 2002, o 20:28
autor: WujkO
który to ten silniczek od wolnych obrotów i jak sie go czyści - można samemu ?
w wakacje wymieniałem na nowy a obroty czasami sa nieprawidłowe według mnie, szczegolnie na gazie - czasami ma ze 2000 rpm:(
mozliwe ze sa dwa silniczki odpowiedzialne za to ?
Corsa A, 1.2i

: 27 lis 2002, o 21:41
autor: UcHO
Jak na gazie masz tak duże obroty, to oznacza że źle Ci wtryskuje gaz, prawdopodobnie gaz zostaje wtrysniety zanim cale paliwo zostanie spalone w silniku. Wtedy obroty podskakują aby móc spalic nadmiar 'paliwa i gazu' (to dzieje się przy uruchomianiu samochodu). Zaś jeżeli obroty podskakują Ci np. podczas stania na światłach na rozgrzanym już silniku to mogą być dwie przyczyny:
1. Musisz pojechać i wyregulować mieszank,e prawdopodobnie jest ona źle dobrana.
2. Jest taka dziwna guma, okrągła, na kształt rurki, którą musisz wyjąć i przeciścić, to właśnie ona odpowiada za obroty na gazie. A i jeszcze duży wpływ ma ile czasu masz gaz, bo jeżeli nie przejechałeś jeszcze na nim ok 1200 km to wszystko się jeszcze dociera więc nie ma co się dziwić. Ja również miałem takie problemy, lecz po przejechaniu 1000 km pojechałem na przegląd i wyregulowałem i teraz na szczęście wszystko chodzi dobrze i jestem zadowolony. Życze powodzenia. Pozdrawiam

: 27 lis 2002, o 23:46
autor: WujkO
przejechałem na LPG 1500km
a odnosnie regulacji mieszanki - mowa o gazie ?
gość regulował przy 600km
ale nieraz jak na benzynce jeżdziłem tez zdarzało sie ze obroty było spore ale tylko na światłach i raczej przez chiwle po podjechaniu (

: 28 lis 2002, o 18:30
autor: wow
od razu trzeba bylo powiedziec ze obroty na gazie... gaz jest be, a wszystkim znajomym plywaja obroty... po kazdej regulacji jest dobrze, ale potem znow wszystko wraca do tej samej plywajacej normy...

: 28 lis 2002, o 21:11
autor: UcHO
A masz instalacje z komputerkiem? Jak nie to obroty czasm będą skakać, już tak jest chyba że co pewien czas będziesz sam czyścił tą gumę co Ci napisałem wyżej. Jeśli chodzi o ustawienie mieszanki, to znaczy o ustawienie odpowiedniej ilości gazu i paliwa. Jedziesz do kolesia on Ci się podpina po komputer, podpina analizator spalin i po chwili już wie co jest nie tak i ustawia. U mnie po takiej wizycie (koszt 20 zł) chodzi idealnie (odpukać). Niestey gaz ma to do siebie że zanim wszystko się dotrze i wszystko się ułoży musi minąć trochę czasu i musisz włożyć w to duużo cierpliwości. Powodzenia, pozdrawiam.

p.s.
WoW wiem że gaz jest beee, ale nie każy może ganiać na benzynie ile chce, nie każdy ma na to fundusze, przedtem musiałem tankowac 2-3 razy w miesiącu za 140 zł a teraz tankuję 3-4 razy po 38 :P. Jest różnica? A i tak wszyscy mówią że jak masz dobra instalację i wszystko dobrze wyregulowane to i dla silnika nic się nie stanie. Zobaczmy jak będzie. Pozdrawiam.

: 28 lis 2002, o 21:53
autor: WujkO
a ta guma to w którym miejscu sie znajduje ?
mam instalcje bez kompa a i gazownik regulował mieszanke na "oko"

: 28 lis 2002, o 22:48
autor: UcHO
WujkO pisze:a ta guma to w którym miejscu sie znajduje ?
mam instalcje bez kompa a i gazownik regulował mieszanke na "oko"
Jeżeli chodzi o tą gumę to Ci tak nie wytłumaczę, stasznie ciężko by było :( Natomiast jeżeli mówisz że regulował on mieszankę na 'oko' to jestem pewien w 100% że przez mieszankę masz niestabilne obroty. Do tego konieczny jest analizator spali, tego się na oko ani na 'ucho' nie wyreguluje. Mi jak regulował na 'ucho' to nic to nie dało, a jak zajechałem do innego i podłączył analizator to teraz obroty ciągle mam stałe, bez żadnych drgań. Jedno co on mógł Ci regulować na 'oko' to jedynie kręcił taką śrubą, która jest odpowiedzialna za ilośc gazu doprowadzanego, więc obawiam się iż to nic nie da. Musisz koniecznie pojechać do kogoś kto ma analizator spalin i wyregulować i powinno chodzić jak cacuszko :). Powodzenia.
Wiem kosztuje to troszkę nerwów, ale jaką później masz minę jak już wszystko jest cacy a przejechanie 100 km kosztuje Cię 10 zeta :-D
A i nie muszę dodawać że samemu możesz podkręcić dawkę gazu dostarczonego do silnika, przez co różnica w przyśpieszeniu jest na prawdę zauważalna. Czasem zdaża mi się jechać na benzynie i czuję że coś się wlecze, jakbym miał przyczepkę doczepioną, po załączeniu gazu zupełnie inaczej.