Dziś po zmianie filtra powietrza, na zrobiony przez siebie, w końcu mogę być zadowolony. Test, który zawsze przeprowadzam w ten sam sposób, i mierze także w jeden niezmienny sposób, dziś dały mi zadowalający efekt. Mój czas 0-100km/h poprawił się, w stosunku do poprzednich wyników (przed eksperymentem) o jakieś 1-1,5s także na gazie. Nie wykluczam, że jeszcze coś urwę. Dzisiaj czasy w okolicach 16s<X<17s. Pragnę jeszcze raz podkreślić, że testy przeprowadzam zawsze tak samo! Na plus muszę zaliczyć, że większość poprzednich wyników była uzyskiwana na oponach zimowych 145/70R13 (czasem tył 185/55R14) a testy dzisiejsze na 185/55R14
Opis zmian: Jak każdy czytał zmieniony i przyśpieszony wałek, po rozpadnięciu się tłumika końcowego, został założony nowy oplowski z silnika (1.2 16V) ->sama puszka trochę większa, a średnica rury chyba ta sama (nawet nie sprawdziłem).
Czasowo założony filtr powietrza własnej roboty-> kiedyś to opisywałem, który jednak pewnie nie jest idealnym rozwiązaniem (gaz).
Jeśli chodzi o silnik, w corsiawce mam też wywalonego kata, ale zostawiona puszka. O reszcie można powiedzieć, że seria

To było prawie od początku więc nie wchodzi do tego eksperymentu
Podsumowując mogę stwierdzić, że w jeździe "normalnej" na co dzień jest odczuwalna poprawa, czy to moment, czy moc pewnie tylko hamownia na to może odpowiedzieć. Ja szacuję to na 55KM, ale 1.0 12V raczej szans ze mną nie mają

może mnie ktoś utemperuje ... czekam. Rakietą to nigdy nie będzie, ale miło jest się trochę pobawić, a zwłaszcza jeśli to przynosi skutki.

Jeszcze pewnie coś dopisze, bo testy wiecznie trwają