Środek czyszczący do silnika

osman14 · Post autor: **osman14** » 28 kwie 2003, o 22:11

witam wszystkich
jutro czeka mnie zmiana oleju w zwiazku z tym uslyszalem od kolegi ze jest pewniej srodek czyszczzacy do silnika ktory zalewa sie na chwile przed wymiana oleju na nowy (silnik chodzi na tym specyfiku kilka minut )
nastepnie wylewamy olej i nalewamy nowy

jak sie na to zapatrujecie nie wiem czy to pic na wode i moze pogorszyc sprawe a moze ktos tego uzywal i pomaga
czekam na jakies za i przeciw i z gory dziekuje za wypowiedzi
pozdraiam

Fifo · Post autor: **Fifo** » 28 kwie 2003, o 22:31

ja nawet o takim wynalazku nie słyszałem ale skoro mówisz ze jest to pewnie jest. Myśle jednak że to pic na wode. jak zmieniałem olej to nic takiego nie wlewałem a silniczek chodzi jak miód i wszystko gra (a silnik mam taki sam jak Ty). Tak że ja bym nie eksperymentował niepotrzebnie.

osman14 · Post autor: **osman14** » 28 kwie 2003, o 22:39

moze i masz racje szkoda tylko ze ktos z tym nie eksperymentowal przynajmniej bym wiedzial napewno ....

Szwagier · Post autor: **Szwagier** » 29 kwie 2003, o 01:04

Ja slyszalem o tym i raz nawet koles wlam mi cos takiego.Niby lepiej silnik wyplukuje.Ale slyszalem ze to pic na wode,zeby tylko klienta naciagnac.

MadMac · Post autor: **MadMac** » 29 kwie 2003, o 01:07

Jeste takich plukanek sporo, ale przy duzym przebiegu moze to byc niekorzystne bo moze wyplukac osady ktore mimo wszystko takze uszczelniaja...

_balt_ · Post autor: **_balt_** » 29 kwie 2003, o 07:20

popieram mad mac swiete slowa

osman14 · Post autor: **osman14** » 29 kwie 2003, o 07:53

dzieki9 za wypowiedzi a wiec nie zalewam...

pozdrawiam

WujkO · Post autor: **WujkO** » 29 kwie 2003, o 11:50

Również zgodze sie z MadMac-iem. Nie słyszałem o takim środku ale prawdopodobnie wypłukuje to różne nagary które jakby nie było w jakims stopniu uszczelniaja silnik. Jeśli jezdzisz na syntetyku lub poł syntetyku nie ma raczej potrzeby bo silnik sie nie brudzi.
Jeden gosć mi opowiadał ze zrobili w silniku który jezdził na mineralnym remont. Po robocie zalali go syntetycznym i po pewnym czasie silnik sie zatarł-a to dlatego ze nowy olej rozpuścił nagar. Jak dla mnie nie ma sensu ryzykować zywotnościa silnika dla jego estetyki, szczegolnie wewnatrz, która nie ma wpływu na jego funkcjonowanie.

UcHO · Post autor: **UcHO** » 29 kwie 2003, o 19:04

A po co na środek masz wyrzycać kasę, wpadnij do mnie to Ci za darmo tam pełno wody naleję, wypłuczę i będzie jak nowy tyle że z lekkimi dziurkami

osman14 · Post autor: **osman14** » 29 kwie 2003, o 21:07

heheh dzieki ucho

wsumie ten srodek kosztuje 15 zl ale i tak juz po wszystkim wymienilem olej i filtry......

mam tylko takie pytanie

potrzebny mi rysunek i numer czesci a wlasciwie zestawu czesci
jest to zestaw naprawczy miedzy wodzikiem skrzyni biegow a daksza czescia ( objawy sa takie ze mieszek dzwigni zmiany biegow kiwa sie na lewo i prawo ) bylem w serwisie i to napewno to
sklada sie on z 2 podkladek gumowych i chyba 2 plastikowych jak ktos sie kiedys z tym spotkal to bedzie wiedzial o co chodzi

dzieki pozdrawiam