Strona 1 z 1
umorzenie..sprawy
: 12 cze 2003, o 03:40
autor: arts
z dniem dzisejszym zostala umorzona sprawa o wlam do mojej bryki, strata byla wyconiona na 3500 zl, i po uplywie ok. 30 dni wobec niewykrycia sprawcy policja olala sprawe, piekna ta nasza Polska
: 12 cze 2003, o 04:00
autor: pirat
Takie to mamy p....ne prwo w Polsce. Przykro mi arts
Mam nadzieję, że hociaż ubezpieczyciel zachował sięjak należy.
pozdrawiam
podobna sprawa
: 12 cze 2003, o 04:06
autor: zawisza
Właśnie! pół bólu to policja ale uzbezpieczyciel żeby był OK mam nadzieje że zobaczysz kase Czego Zycze bo 3 tyś piechotą niechodzą
: 12 cze 2003, o 04:58
autor: YAQB
Ammm ... ja mialem to samo jakies 1/2 roku temu. Oczywiscie przyszlo pisemko ... najpiekniejsze bylo tam takie sformulowanie (z pamieci cytuje):
w zwiazku ze sprawa X, po przeprowadzeniu i wykorzystaniu !_WSZELKICH_! MOZLIWOSCI CZYNNOSCI OPERACYJNYCH I SLEDCZYCH sprawa zostaje umorzona bla bla bla ...
Wszystko slicznie .. w sumie nikt nie liczyl na to, ze cos to da (NIESTETY !! ;-( ) ale pisanie taki zdan to poprostu bylo malo powiedziec komiczne ...
W kazdym badz razie samochod byl dosc mocno wybebeszony w srodku, ale jakos wygalda, wiec co to znaczy taka "akcja"
Pozdrawiam
: 12 cze 2003, o 05:13
autor: !markos
zgloszenie do ubezpieczyciela jest nieoplacalne, traci sie wszystkie znizki a i tak pewnie nei wyplaca... bo nie stal na parkingu strzezonym, blablabla.. realia sa powalajace czasem. zadna sprawa, ktora skierowalem do policji (a bylo ich 5) nie zostala rozwiazana w jakis rozsadny sposob, tylko umorzona. nie nalezy liczyc na jakiekolwiek inne pisemko od pal..
: 12 cze 2003, o 05:13
autor: Pepek
ja też wpóczuję i życze szczęścia
: 12 cze 2003, o 06:19
autor: 183zibi
no to cie użądzili wspułczucie ale puki nasze prawo sie nie zmieni to tak będzie bandytyzn ponad prawem........
pozdrowienia tszymaj sie ....
: 12 cze 2003, o 06:21
autor: YAQB
!markos pisze:zgloszenie do ubezpieczyciela jest nieoplacalne, traci sie wszystkie znizki a i tak pewnie nei wyplaca... bo nie stal na parkingu strzezonym, blablabla.. realia sa powalajace czasem..
No tutaj to sie nei zgodze. Zgloszenie szkody nie powoduje jeszcze straty znizki. Dopiero jak szkode "skasujesz" czyli odbierzesz kase to jest to odnotowywane i wtedy nastepuje "degradacja". W moim przypadku nie bylo zadnych problemow z odszkodowaniem, raczej byla kwetia "oplacalnosci" tej operacji dla mnie (dokladnie to ojca, na ktorego jest polisa).
: 12 cze 2003, o 06:38
autor: arts
ja powiem tylko ze sie nieoplaca dla mnie ... radio bylo kupione jako uzywka i zmieniarka tez, wiec te 3500 to nie jest wartoscia rynkowa ... zostaje przy zniszkach