Strona 1 z 1

Gasnący silnik podczas jazdy

: 29 sie 2003, o 23:39
autor: kristo
Wracałem od dziewczyny corsiawką do domu. Silnik był już dawno ciepły. Ruszyłem na zielonym świetle, redukcja do 2, dalej 3 i w tym momencie silnik stracił obroty i zgasł. W pierwszej chwili myślałem że skończyła się bena ( jest koło 8l w baku) ale przekręciłem i zapaliła.
pojechałem dalej..
na następnych światłach wszystko było ok....
kolejne światła sytuacja się powtórzyła, 1, 2- tak przy około 3500 obr zgasła. próbowałem ponownie kręcić kluczykiem- nic to nie dało.
Zrezygnowany poniosłem maskę, ale nic nie wzbudziło moich podejrzeń. Wsiadłem, przekręciłem i odpaliła- dojechałem do domu.

Czy to był przypadek? Czy też ten objaw (tak jakby beny zabrakło) jest proroctwem jakiejś usterki? Co o tym sądzicie?

: 30 sie 2003, o 00:49
autor: qomo
moze cos z doplywem paliwa albo zaplonem...nie jechales moze po kaluzach? ja tak czasem mam ze przygasa jak zamocze. A i raz po wymianie sprzegla nie dkonca spialem wiazke i po rozgrzaniu i szybikm wyzuceniu na luz(z wyskokich obrotow) moja corsiawka gasla

: 30 sie 2003, o 10:37
autor: _balt_
czyzby kable?

: 31 sie 2003, o 19:02
autor: kristo
Dla zainteresowanych- poszła pompa paliwa...... :0