jak to milo cos takiego o sobie przeczytac... 
jak zostalo slusznie zauwazone im wiecej kasy tym lepsze wyniki zwlaszcza jesli robi sie atmosfere. powszechnie sie uwaza z malymi wyjatkami (zreszta ja sie do tego przychylam), ze w przypadku atmosfery warto zaczac od delikatnej obrobki glowicy co moze dac mniej lub wiecej ale tworzy dobra podstawe do dalszej roboty. do tego w atmosferycznym 8v obrobka glowicy poprawia napelnianie cylindrow i choc moze nie daje jakiegos wielkiego skutku w postaci przyrostu mocy to poprawia przebieg krzywej momentu przez co samochod jest bardziej elastyczny. generalnie prostych sposobow zeby stac sie szybszym nie ma... ja osobiscie zaczalbym od obrobki glowicy... dwa razy tak juz zrobilem, teraz wlasnie robi sie trzecia glowica (tym razem 16v). istnieje co prawda kilka takich niskobudzetowych modyfikacji ale nie daja one spektakularnego efektu zwlaszcza w seryjnym silniku (do takich modyfikacji nalezy modyfikacja przepustnicy bardzo przydatna przy walku o wyzszych wzniosach i dlugich czasach gdzie na wysokich obrotach i przy wot dajemy mu zassac jeszcze wiecej powietrza). taki fast road cam tez jest niezla opcja, ale trzeba zdawac sobie sprawe z tego ze zmienia sie charakterystyka samochodu - ze samochod zaczyna jechac gora, itp. itd. 
