stluczka...

arts · Post autor: **arts** » 2 lut 2004, o 21:49

Mialem tego pecha ze facet na parkingu wjechal we mnie hakiem :0 i te szczescie ze wszystko widzialem i sie nie ulotnil

uszkodzenia to porysowany i peknietny zdarzak rs

teraz pytanie do was czy Pzu moze np. w wycenie zapisac naprawe zderzaka zamiast wyamiane ???? (pekniecie jakies 7cm) nie ukrywam ze licze na to drugie z wiadomych wzgledow ....

... jutro jade na wycenke za wszelkie uwagi bede dzwieczny

osman14 · Post autor: **osman14** » 2 lut 2004, o 21:57

szkoda

cos mi sie wydaje ze jak przedstawisz jakis kwit na ten zderzak to koszta by ci zwrocili...+ malowanie elementu albo trzeba dobrze gadke nawinac ze zderzak robiony na zamowienie itp.
pozodzenia w targowaniu

REN · Post autor: **REN** » 2 lut 2004, o 22:03

jak PZU nie ma w kwitach ze byl inny zderzak, to choc bys stawal na uszach to zwroca ci za naprawe seryjnego elementu

endo · Post autor: **endo** » 2 lut 2004, o 22:03

Zalezy jak bardzo pekniety, ale mysle, ze raczej wymiana, zderzaki sie rzadko chyba robi..

A wogole to szkoda corsiawki..

arts · Post autor: **arts** » 2 lut 2004, o 22:03

niestety nie mam kwitu na ten zderzak

wiec policza w cenie orginalnego... tylko czy moga zamiast wymiany zlecic naprawe ?????
Endo nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo

Basista · Post autor: **Basista** » 3 lut 2004, o 00:32

nie mogą ci dac naprawy jak jest pęknięty nawet jak jest to 1 cm
jak bedą chcieli ci dac naprawe to powiedz ze byłeś w ASO i ci powiedzieli ze opel nie przewiduje takiego czegos jak spawanie zderzaka albo naprawa tylko jest wymiana i koniec nie ma co gadac .

marog · Post autor: **marog** » 3 lut 2004, o 07:37

to prawda co Basista napisal ale tez prawda jest ze musisz miec rachunek za nieoryginalny zderzak.

_balt_ · Post autor: **_balt_** » 3 lut 2004, o 10:17

wiesz co ja mialem podobna sytuacje ktora znasz a powiem tak
zderzak nie obchodzi ich jaki ty zalozysz mozesz jezdzic i bez ale PZU nakazuje po naprawie zwrucic stary polamany element

czester 1 · Post autor: **czester 1** » 3 lut 2004, o 15:18

_balt_ pisze:wiesz co ja mialem podobna sytuacje ktora znasz a powiem tak
zderzak nie obchodzi ich jaki ty zalozysz mozesz jezdzic i bez ale PZU nakazuje po naprawie zwrucic stary polamany element

to zależy czy jesteś na czarnej liście (tzn.kombinujesz).

jak chcesz żeby ci przyznali do wymiany to zrób oględziny na warsztacie, ściągnij zderzak i złam jakikolwiek uchwyt od tego zderzaka który jest mocowany do ramy lub nadkola.

wtedy muszą ci go przyznać do wymiany a tłumacz się tym że będzie odstawał

zgubek · Post autor: **zgubek** » 4 lut 2004, o 09:54

Ku...wa Arts,ale Ty to masz pecha po maksie do tych stluczek.Juz lepiej niech ona stoi i czeka wiosny tak jak stala,bo moze nie doczekac,tfu,tfu

arts · Post autor: **arts** » 4 lut 2004, o 12:36

stala prawie cala zime

, raz sie czlowiek bryknol na nowej przeplywce ... i efekt

ale motywacja na nowe zmianki

pirat · Post autor: **pirat** » 5 lut 2004, o 00:05

szkoda tego Rsa i tego zalatwiania

arts pisze:stala prawie cala zime , raz sie czlowiek bryknol na nowej przeplywce ... i efekt ale motywacja na nowe zmianki

... a ja wole inne sposoby na motywacje

pozdrawiam

arts · Post autor: **arts** » 5 lut 2004, o 01:43

rs pozostanie.......kazda motywacja dobra ... byle dzialala