dostalem zakladam juz niedlugo i powiem co to dalo
nie mam nawet narazie na hamownie zeby odkryc cala prawde o tym o czym myslalem juz 1,5 roku
jak tylko bede mial mozliwosc mierzenia od razu napisze






bylem u Pana Choinackiego i zaplacilem 150zl za kilka pomiarow i chcialbym wlasnie tam sie udac ale zobaczymy kiedy mi fundusz mi pozwoli chyba ze ma tam ktos znizke studenckakubelt pisze:No nic, to trzymam kciuki, ze jak juz uzbierasz na hamownie to wyjdzie satysfakcjonujacy wynikBTW, ile kosztuje jedna sesja na hamowni w twojej okolicy?
dobry pomyslkubelt pisze:Znamy ten warsztat, znamyosman14 pisze:bylem u Pana Choinackiego i zaplacilem 150zl za kilka pomiarowWszak to moj sasiad. Widze, ze troche z ceny zszedl. Ja sie u Mastersa hamuje, za 50 zl. Jesli udaloby zorganizowac dynoday to mysle, ze taka cena jest bezproblemowo do osiagniecia.
