tak 1 wykres to 1.4 16v, a drugi to 1.0 12v.
o 1.0:
*przeplywka byc moze, ale... kiedys mialem z nia problem, wywalalo blad przy hamowaniu silnikiem i jakos samo przestalo-bledu nie wywala
*krzywa zawieche wykluczam zupelnie, krzywe kola nie. da sie tym jezdzic i czuje sie jak bym mial turbodziury. jesli nie wciskam pedalu w podloge do 4k obr przyspiesza rowno i plynnie, ale zawsze przy 4k dostaje kopa i zaczyna szybciej sie wkrecac do konca. caly wykres oddaje dokladna charakterystyke ktora odczuwalem w czasie jazdy. przy dynamicznym przspieszaniu czuc dolek przy 3500. od 4k zaczyna sie zbierac, aby delikatnie zdechnac w zakresie 5200-5600 i pozniej ciagnie do samego odciecia.
o 1.4:
to jest seria(zero jakis filtrow i tlumikow) ze zwezka a tamta corsa?
*jesi chodzi o ten 60konny pik to zgadzam sie i tak samo zareagowalismy przy hamowaniu.
jednak najlepszy byl pan ktory powiedzial z silnik to mam na wymarciu i ze tam pewnie jest smola,a nie olej

ksiazka serwisowa pokazuje regularne zmiany, ja tez zmieniam co rok olej bo przebiegu nie wyrabiam. zmierze jeszcze cisnienie w cylindrach, ale nie sadze zeby cos mialo byc nie teges.
jako 'ciekawostke' powiem ze przed nami mierzylo sie clio 1.4 16v i z obiecanych w fabryce 98KM wyszlo 96