Corsa Sport

W ramach wakacyjnej beztroski i braku zajęcia postanowiłem zmienić podświetlenie wnętrza... Zrobiłem to metodą Adama Słodowego jak widać...heh :)14 Polecam... w nocy wygląda całkiem bojowo... Ciekaw jestem czy ktoś z Was kombinował coś w tym kierunku ?? Ja wstawiłem na razie trzy 5 mm diody 12 V (+ rezystory naturalnie) i 1 niebieską żarówkę (5 W - niestety większych nie ma nigdzie) w miejsce standardowej białej 10 W. Kolorek ładny ale trochę chyba zbyt słabe natężenie światła, jak dla mnie. Chyba wpakuje jeszcze kilka diód ale póki co mam pytanie:

Chciałbym zrobić jeszcze podświetlenie bagażnika (z tym sobie poradzę) oraz podświetlenie półki na przeciw siedziska pasażera... jak pociągnąć kabelek 12 V gdzie najlepiej (najwygodniej )byłoby go szukać ?? Może ktoś kombinował i ma fotki ??

Diody zmatowałeś?Ja bym wywalił żarówkę i zostawił 3 lub więcej diód w rzędzie. Ale ogólnie O.K.

oras zapraszamy do archiwum

Diody oczywiście zmatowane inaczej nie byłoby efektu... nie jest źle całe autko tonie w błękicie w nocy ale może byćjeszcze lepiej... z tymi diodami dobry pomysł ale wiesz jest jeszcze dużo miejsca i na upartego z 6 bym jeszcze upchał... i tak zrobię... myślę też nad montażem światelek w wewnętrznych bokach drzwi... kolsze od kierunkow sie swietnie nadaja np czerwone

Ja mam coś takiego:

Muszę pomyśleć też nad górnym

Fajnie to wygląda ale co jest żródlem swiatla i jak je zamocowales ?

żarówka ci szybko wyblaknie Ja do podświetlania zegarów założyłem niebieskie odpowiedniki i wyblakły po 2 tygodniach a właściwie po tygodniu :0 Wbrew pozorom żarówki nie blakną od światła ale od temperatury. Dzisiaj rozebrałem deskę i chciałem wstawić niebieskie diodki ale stwierdziłem, że trzeba ich naprawdę sporo przy czarnych tarczach

PS. Ostatnio dorabiałem obrotek i powiedziano mi żeby szukać "zielonego kabelka" w kostce od zegarów i tam się podpiąć. Podobno ów kabelek miał tam się znajdować bez względu na rocznik i wyposażenie ale zaskoczę wszystkich zorjentowanych w temacie, że u mnie go nie było :0

Ja narazie mam tylko neon wokoł radia(ramke) u Gregorixa widze chyba taka sama...(mryga w rytm basow lub swieci cały czas nie??)

AMFILIADA pisze:Fajnie to wygląda ale co jest żródlem swiatla i jak je zamocowales ?

Wprawdzie pytanko nie do mnie ale to jest tzw pikuś bo możesz zgrzać diodę w rurce termokurczliwej i przyczepić ją opaską zaciskową do czegoś nad nogami np: do jakiejś wiązki kabli

Albo mozesz zrobic sobie tzw tani neon kupując dwie diody i laskę kleju termicznego do klejarek (jest półprzeźroczysty i fajnie rozprasza światło) , Nawiercic go na obu końcach lub w poprzek i w otwory wstawić diody polecam, zajefajny patent bo stosunek cena/rezultat jest wyśmienity

@ AMFILIADA: żródłem swiatła jest rynienka do mocowania kabli około 5 cm z 3 diodami zmatowanymi. Sam ją zrobiłem ,zrobię fotkę i wrzucę.

@ThomasTST: Na pewno taki sam Drugi będzie w bagażniku,tylko nie mam veny twórczej żeby się za to zabrać

Ja jestem w trakcie montowania migaczy od golfa 4 we wnetrzu..(dostałem za darmo od kolegi 4 szt.)... z niebieskimi zarowkami...tez jest fadny efekt...

mozesz zrobic sobie tzw tani neon

właśnie z takiego neonu zakupionego na allegro pochodza te diody neonki byly po 7 zł za sztuke po 2 diody na jedna z rezystorem, same takie diody zlodzieje sprzedaja po 4 zl za sztuke we Wrocku wiec warto chyba bylo

Drugi będzie w bagażniku,tylko nie mam veny twórczej żeby się za to zabrać

No ja mam na szczescie stycznik alarmu w bagaznku i o ile sie nie myle zamyka on obwod 12 V przy otwarciu klapy... tam wlasnie planuje sie podlaczyc ze swiatelkiem jednak mysle nad wstawieniem dokladnie takiego klosza jak we wnetrzu jest ale z bialym swiatlem i odblysnikiem, widze ze na allegro maja fajne po 15 zl nawet z recznym wylacznikiem dodatrkowo... w bagazniku nie ma chyba co bajerowac, chodzi o wygode...srodek auta to co innego

żarówka ci szybko wyblaknie

TAK - slyszalem o tym... zobaczymy jak bedzie z ta, sprzedawca zapewnial ze jest wieczna najwyzej zapakuje diody jak radzil Gregorix

w bagazniku nie ma chyba co bajerowac, chodzi o wygode...srodek auta to co innego

zwykłe oświetlenie bagażnika jest mi nie potrzebne, bo pół zajmuje skrzynia basowa więc i tak w nim nic więcej nie wożę(najwyżej sześciopak browca ) a niebieskie przy zamontowanym audio wygląda całkiem gites

Najlepsze podswietlenie wychodzi za pomoca tzw. "zimnych katod" , uzywane sa one do tuningu komputerow, maja zasilanie 12V, tak wiec pasuja do instalacji bez zadnych przerobek.Zrobilem podswietlenie licznika z dwoch katod 111 mm, troche trzeba podpilowac licznik zeby je wpasowac, ale efekt jest nieporownywalny z zadnymi diodami,daja jasne rownomierne swiatlo, przymiezalem w to miejsce diody to wogole nic nie widac, trzeba by bylo ich zalozyc ze 100 zeby daly takie swiatlo jak te katody.A cena tego to 74 PLN-y.Maly koszt ,super efekt, polecam.

polecam u Zgubka te podswietlenie wyglada zajebiscie

a gdzie mozna kupic i jak wygladaja te katody ??

@Arts-co znowu masz w avatarku ?? tylne kolko od choppera jak zgaduje ?? Przrabiasz do Corsi ??

zgubek pisze: troche trzeba podpilowac licznik zeby je wpasowac.

a masz moze jakies zdjatka jka to zamontowales ?? lub opisz jak mozesz Twoja ingerencje w licznik - czyli gdzie go dokladnie podpilowales??

Amfiliada pisze:gdzie mozna kupic i jak wygladaja te katody ??

Na allegro.

AMFILIADA pisze:W ramach wakacyjnej beztroski i braku zajęcia postanowiłem zmienić podświetlenie wnętrza... Zrobiłem to metodą Adama Słodowego jak widać...heh :)14 Polecam... w nocy wygląda całkiem bojowo... Ciekaw jestem czy ktoś z Was kombinował coś w tym kierunku ?? Ja wstawiłem na razie trzy 5 mm diody 12 V (+ rezystory naturalnie) i 1 niebieską żarówkę (5 W - niestety większych nie ma nigdzie) w miejsce standardowej białej 10 W. Kolorek ładny ale trochę chyba zbyt słabe natężenie światła, jak dla mnie. Chyba wpakuje jeszcze kilka diód ale póki co mam pytanie:

ja mam u gory w lampce 5 diod tych malutkich i jest tez fajnie, tyle ze jesli naprawde chce sie lampke wlaczyc zeby cos zobaczyc to jesl lipa diody mam tez wlozone tam gdzie jest zegarek (jakos sie to tam nazywa ale nie pamietam ) mam tez wlozone bodajze 4 diody w zegary z czrnym blatem i jest calkiem calkiem

ja mam u gory w lampce 5 diod tych malutkich i jest tez fajnie, tyle ze jesli naprawde chce sie lampke wlaczyc zeby cos zobaczyc to jesl lipa

no te male diody 3 mm to lipa, ja wsadzilem 5 mm i jak dzis zapalilem w nocy to jest niezle, mozna ksiazki czytac

zgubek pisze:Najlepsze podswietlenie wychodzi za pomoca tzw. "zimnych katod" , uzywane sa one do tuningu komputerow, maja zasilanie 12V, tak wiec pasuja do instalacji bez zadnych przerobek.Zrobilem podswietlenie licznika z dwoch katod 111 mm, troche trzeba podpilowac licznik zeby je wpasowac, ale efekt jest nieporownywalny z zadnymi diodami,daja jasne rownomierne swiatlo, przymiezalem w to miejsce diody to wogole nic nie widac, trzeba by bylo ich zalozyc ze 100 zeby daly takie swiatlo jak te katody.A cena tego to 74 PLN-y.Maly koszt ,super efekt, polecam.

74 PLN-y :0 :0 :0 . Za tyle kasy to u mnie kupisz 37 diodek 10mm. Tyle napewno wystarczy aby podświetlić zegar tak, że jak się na niego popatszysz to ci gały wypali chociaż jest wtedy troszkę więcej roboty.

Bronek_84 pisze:74 PLN-y :0 :0 :0 . Za tyle kasy to u mnie kupisz 37 diodek 10mm.

to super, ale nie chodzi tu o oslepiajace swiatlo TRZYDZIESTU SIEDMIU (wow..) diod, ale o swiatlo, dzieki ktoremu COS bedzie widac na zegarach..
czasem to rece opadaja..

czy naprawde wszedzie mozna znalezc tak fantastyczne oszczednosci? ciekawe i efektowne rozwiazania czesto maja to do siebie, ze kosztuja nieco wiecej, niz kilka diod... a potem mamy ciemne zegarki, ktore daja jakiekolwiek swiatlo tylko w srodku nocy poza miastem

podobnie jak ze stroboskopami, na ktore skusilem sie na allegro
kosztowaly mnie ponad 200pln, ale spodziewam sie ZAJEBISTEGO efektu

!markos pisze:

Bronek_84 pisze:74 PLN-y :0 :0 :0 . Za tyle kasy to u mnie kupisz 37 diodek 10mm.

to super, ale nie chodzi tu o oslepiajace swiatlo TRZYDZIESTU SIEDMIU (wow..) diod, ale o swiatlo, dzieki ktoremu COS bedzie widac na zegarach..
czasem to rece opadaja..

czy naprawde wszedzie mozna znalezc tak fantastyczne oszczednosci? ciekawe i efektowne rozwiazania czesto maja to do siebie, ze kosztuja nieco wiecej, niz kilka diod... a potem mamy ciemne zegarki, ktore daja jakiekolwiek swiatlo tylko w srodku nocy poza miastem

podobnie jak ze stroboskopami, na ktore skusilem sie na allegro
kosztowaly mnie ponad 200pln, ale spodziewam sie ZAJEBISTEGO efektu

Czy ja keże komuś montować 37 :0 jak ktoś chce to proszę bardzo ale wizyta u okulisty gwarantowana . Ja tylko chciałem pokażać że można podświetlić zegary taniej...

Bronek_84 pisze:Ja tylko chciałem pokażać że można podświetlić zegary taniej...

ja z kolei chcialem tylko pokazac, ze owszem mozna taniej, ale jest male ALE w postaci efektu, ktory czesto pozostawia wiele do zyczenia

oglnie ja mam jakies tam diody ale wogole nie podoba mi sie to rozwiacanie...

zwykle zegary ruuls!!!!

koniecnzie analogowe


i czarne blaty...

ew zestaw wskaznikow z rajdowki

qomo, czytasz w moich myslach
to pewnie gg przesyla jakies luzne mysli

POLAK POTRAFI 37 DIODEK :0 :0 :0 niezly efekt

!markos pisze:

Bronek_84 pisze:Ja tylko chciałem pokażać że można podświetlić zegary taniej...

ja z kolei chcialem tylko pokazac, ze owszem mozna taniej, ale jest male ALE w postaci efektu, ktory czesto pozostawia wiele do zyczenia

Arts napisał: "niezły efekt" i taki napewno by był

Jeśli już jesteśmy przy podświetlaniu to mam pytanko o treści: Jak się rozbiera w "B" ten zegarek/datę/termometr? Nie chodzi mi o to jak tą budkę się odkręca tylko jak się dostać do jej wnętrza? Bo planuję przerobić podświetlanie na niebiesko i chciałbym wiedzieć co mnie czeka.
Rozbierałem kiedyś konsolkę środkową ale co do tego zegarka to zapomniałem popatrzyć co i jak

Musisz odkrecic dwie sruby mocujace znajdujace sie za wywietrznikami i zegarek Ci wyjdzie.Zamiast kombinowac z tymi nieszczesnymi diodami lepiej jest przykleic kawalek folii do przyciemniania szyb na wewnetrzna strone wyswietlacza,efekt mozna powiedziec lepszy i tanszy jak juz tak o te oszczednosci chodzi
Idziesz do pierwszego lepszego warsztatu gdzie przyciemniaja szyby i prosisz o kawalek folii w kolorze na ktory chcesz zmienic, naklejasz i sprawa zalatwiona