
Codziennie rano gdy silnik jest zimny i odpalam auto na benzynie chwile pochodzi i gaśnie, a jak przełącze na gaz (przełącza się automatycznie po przekroczeniu 2000 obr.) to już chodzi normalnie. Wszystko byłoby w porządku no ale dobrze było by żeby silnik trochę popracował na benzynce...
Chętnie wysłucham (znaczy przeczytam) waszych opini.