Strona 1 z 1
Odbijający pistolet podczas tankowania
: 8 lis 2004, o 14:45
autor: DARD
mam taki problemik:
przy wlewaniu paliwa do baku nie mogę nacisnąc na cały fol pistoletu bo za każdym razem mi go wybija (podobnie jak wtedy kiedy Bak jest pełny) problem ten zaczyna mnie naprawde wnerwiać może ktoś coś mi poradzi??
czekam (tekstt typu :idz do mechanika sam mogę wymyśleć

)
: 8 lis 2004, o 18:35
autor: Kurbat
może odpowietrzenie baku się zatkało.
tak na logikę to przyczyna może być w tym , że nalewając paliwo wlewa sie ono do baku szybciej niż powietrze ucieka, przez co podnosi sie poziom paliwa we wlewie i ... trzask, wybija pistolet

niestety nie wiem jak się zabrać za sprawdzenie tego smodzielnie, wiec wiecej nic nie moge doradzic ...
: 8 lis 2004, o 19:35
autor: scotty
nie wtykaj calego pistoletu do baku
wtedy wiecej powietrza sie wydostanie z wnetrza
: 8 lis 2004, o 22:43
autor: qomo
mam to samo od kiedy zlozylem corse po malowaniu i tnakowanie do pelna trwa godzine....poprostu masakra...!! sam nie wiem co sie dzieje....
zauwazylem takie cos:
kiedys kiedy wszystko bylo okej to po wyjezdzeniu baku na stacji gdy otwieralem wlew bylo takie "pssss" czyli zassanie powietrza. teraz tego nie ma...moze ktos ma pomysl? odpowietrzenie baku jest prawidlowo podlaczone...
: 9 lis 2004, o 07:28
autor: DARD
u mnie tego psss też nie ma . ciekawe. nie wiem jak było na początku ale teraz to jesyt masakra tak jak mówi Qomo tankowanie do pełana to jest godzina. chyba jednak trzeba będzie się udać do serwisu. Scotty nie wkładam całego pistoletu tylko końcóweczke

jak bym włożył cały to nic bym nie zatankował.
: 9 lis 2004, o 10:59
autor: wow
wyglada to na problemy z przewietrzaniem baku...
psst nie powinno byc - oznacza to typowo problem z napowietrzaniem baku - jaki moze byc tego efekt doswiadczyl ren i ja (zassany do srodka bak), zbyt wczesne odbijanie pistoletu rowniez moze oznaczac jakies problemy z wentylacja baku...
: 10 lis 2004, o 21:29
autor: REN
wow pisze:psst nie powinno byc
w baku nie powinno byc zadnego cisnienia czy podcisnienia
psst oznacza problemy
wow pisze:oznacza to typowo problem z napowietrzaniem baku - jaki moze byc tego efekt doswiadczyl ren i ja (zassany do srodka bak)
yeah

i to doswiadczylem 1 stycznia o godzinie 22 w szczerym polu gdzies na trasie katowice-warszawa, noc z 31 grudnia na 1 stycznia byla najzimniejsza tamtej zimy

aha no i 200km wczesniej wysiadlo mi ogrzewanie bo jak sie pozniej okazalo wyciekl plyn z ukladu chlodzenia
: 10 lis 2004, o 22:29
autor: kristo
wow pisze:
psst nie powinno byc - ...
ja mam takie psss od 3 lat i nic mi nie jest

: 10 lis 2004, o 23:58
autor: arts
: 11 lis 2004, o 10:48
autor: Szwagier
do wlewu sa podlaczone dwa "przewody" ,jeden jest gruby gumowy i jest to droga paliwa do baku i jest jeszcze drugi odpowietrzajacy,tez gumowy ale cienszy,mogl on sie zapchac czyms,ewentualnie zagiac i powietrze nie ma ktoredy uciekac na zew.W moim przypadku moglem sprawdzic te przewody od strony nadkola i widzialem ze odpwietrzajacy przewod byl zagiety,wymienilem go i jest ok
: 11 gru 2004, o 15:57
autor: carlo
Dokąd prowadzi rurka odpowietrzajaca? Ja jej wogole nie mam byla tak zmurszala ze masakra. Chcialem wymienic ale jak zobaczylem ze musze bak odkrecic to mi sie odechcialo. Niestety niedawno pojawily sie problemy z tankowaniem(wymienione juz wczesniej). Co robic????
: 11 gru 2004, o 16:28
autor: Misioo
takie psssst to mam jak wjeżdzam na stacje z pustym bakiem i otwieram korek, wtedy robi tajie duze PSSSSSSSSsssssssst
: 11 gru 2004, o 22:06
autor: PETERS
Woooow nigdy nieprzykładałem wagi do pistoletów.Chyba będe musiał przyjrzeć sie temu dokładnie,ale wydaje mi się,że nie we wszystkich pistoletach to jest.
: 11 gru 2004, o 22:18
autor: endo
PETERS pisze:Woooow nigdy nieprzykładałem wagi do pistoletów.Chyba będe musiał przyjrzeć sie temu dokładnie,ale wydaje mi się,że nie we wszystkich pistoletach to jest.
Przeciez to normalna blokada zeby paluszki nie bolaly jak sie duzo leje.. I faktycznie nie wszedzie jest - na neste trzeba dzielnie trzymac wcisniety

: 11 gru 2004, o 22:55
autor: kubelt
endo pisze:Przeciez to normalna blokada zeby paluszki nie bolaly jak sie duzo leje.. I faktycznie nie wszedzie jest - na neste trzeba dzielnie trzymac wcisniety

Wlasnie... co jest z tym Neste? Tez sie mocno zdziwilem, jak raz odwiedzilem ta stacje. Ja zazwyczaj wkladam pistolet i ide myc szyby. Umyje przednia, tylnia, lusterka, reflektory z przodu i lampy z tylu i moze sie zatankuje. A tak to trzeba stac jak ten jelen... co za bezsens.
: 11 gru 2004, o 23:01
autor: !markos
wiesz kubelt.. nie na kazdej stacji placisz z gory za wache
jeszcze pistolet by nie odbil w pote i co wtedy? zarobiles na neste

: 11 gru 2004, o 23:24
autor: kubelt
!markos pisze:wiesz kubelt.. nie na kazdej stacji placisz z gory za wache
jeszcze pistolet by nie odbil w pote i co wtedy? zarobiles na neste

I co wtedy? To ja bym lecial po miski do domu

Albo lal do bagaznika

Tylko ze niestety to dystrybutor decyduje.
: 12 gru 2004, o 01:02
autor: Aro
faktycznie na Neste to nie działa chociaż ten cycek do zablokowania jest przy pistolecie - ale nie działa
dystrybutor zwalnia na ok 1zł przed zapłaconą kwotą i pare razy mi się zdarzyło że dostałem 1 grosz bonusa

: 12 gru 2004, o 21:05
autor: Bronek_84
Ja miałem dziwny przypadek bo przyjechałem na orlena i wsadzam pistolet a tu cosik nie chce wejść :0 Patrze na pistolet a tu jaet napisane co niby ma być (pb95) to ja jeszcze większe :0 Patrze do wlewu a tam ta klapeczka jest jakoś obrócona :0. Pojechałem na oparach do domu i okazało się, że ta klapka jest uszkodzona i nic się nie da z tym zrobić jak tylko wyjąć haczykiem zrobionym z grubego drutu

. Od tej pory otwór wlewu mam taki wielki, że mógłbym wsadzić 2 pistolety równocześnie

Acha i kawałek tego plastiku z tego "dynksu

" poleciał na dół i prawdopodobnie pływa w zbiorniku
: 13 gru 2004, o 14:25
autor: boxer
Jak miałem Vectre to tez mi wybijało. Gostek na stacji powiedział zeby pogmerać pistoletem we wlewie i wyszukać optymalne położenie i wtedy benzyna popłynie _ poskutkowało. W UNO tez tak mam od nowości. Na niektorych stacjech benzynowych wchodzi jak w maslo a na innych trzeba kombinować.
: 13 gru 2004, o 17:26
autor: PETERS
Ale musicie przyznać,że tankowanie fury to jedna z piękniejszych rzeczy tego świata

: 13 gru 2004, o 17:46
autor: kubelt
Az tak lubisz rozstawac sie z pieniedzmi?

Zatankuj czasem i moja

: 13 gru 2004, o 23:09
autor: PETERS
NIE!!!! Ale wiadomo,że jak sie chce jeździć to trzeba płacić.Pieniądze rzecz nabyta a perspektywa,że mam 40l w baku poprawia mi nastrój
Qurde,naprawdę jazda autem stała się chyba jakimś moim nałogiem,tak z 2 dni abstynencji(co sie żadko zdarza) i już tesknie za moją corsą smutnie stojącą i czekającą na mnie pod blokiem

: 17 gru 2004, o 18:00
autor: qomo
PETERS pisze:NIE!!!! Ale wiadomo,że jak sie chce jeździć to trzeba płacić.Pieniądze rzecz nabyta a perspektywa,że mam 40l w baku poprawia mi nastrój
Qurde,naprawdę jazda autem stała się chyba jakimś moim nałogiem,tak z 2 dni abstynencji(co sie żadko zdarza) i już tesknie za moją corsą smutnie stojącą i czekającą na mnie pod blokiem

tez tka kiedys mialem...teraz mam dosc...czasem robie po 600km dzienie i szczerze to mam dosc

: 17 gru 2004, o 23:00
autor: PETERS
Też mi tak tłumaczyli,że jedynym wyjściem z nałogu jest.........kierowca zawodowy
