Strona 1 z 1
Moment obrotowy
: 12 lis 2004, o 14:17
autor: =JUHol=
No wlasnie.... C20NE ma maxymalny moment obrotowy przy 2600 obrotach na minute... nigdy sie w to nie zaglebialem ale wydaje mi sie wiekszosc silnikow ma o wiele wyzej obsadzony moment obrotowy. Czy to jest "dobre" moze zle slowo (lepsze lub gorsze); co to robi podczas jazdy ponizej oraz powyzej maxymalnego momentu obrotowego; jak sie ma spalanie i kiedy to cos ogrywa moc? wie ktos cos na ten temat?

Re: Czy "nisko polozony" moment jest...
: 12 lis 2004, o 15:00
autor: AdamXXL
=JUHol= pisze:No wlasnie.... C20NE ma maxymalny moment obrotowy przy 2600 obrotach na minute... nigdy sie w to nie zaglebialem ale wydaje mi sie wiekszosc silnikow ma o wiele wyzej obsadzony moment obrotowy. Czy to jest "dobre" moze zle slowo (lepsze lub gorsze); co to robi podczas jazdy ponizej oraz powyzej maxymalnego momentu obrotowego; jak sie ma spalanie i kiedy to cos ogrywa moc? wie ktos cos na ten temat?

to się trochę po wymądrzam
nisko leżący moment (główna zaleta 8V) daje coś bardzo przyjemnego co nazywamy elastycznością silnika. nawet na wyższym biegu można przyśpieszać od dość niskich prędkości i nie dusi się, nie trzeba tak ostro redukować

i spalanie przy takich charakterystyce powinno być mniejsze.
dając "szybszy" wałek przesuwasz max moment wyżej przez co i kuniki rosną
raczej wiadomo, że za przyśpieszanie odpowiada moment więc nie trzeba tak wysoko kręcić silnika by "energicznie" przyśpieszyć
: 12 lis 2004, o 16:15
autor: BRAWIMEX
Takie male OT temat dosc pokrewny wiec po co nowy topic.Czy ktos z przegladajacych temat mial moze doswiadczenie z wkladaniem walka np. z 1.4 do 1.2 i jakie byly tego efekty?Oczywiscie chodzi o elastycznosc i moc.
: 12 lis 2004, o 16:43
autor: AdamXXL
miał

poszukaj coś z "eksperyment"
ps. obecnie jeżdzą jakieś 3 autka z podobną modyfikacją, a będzie więcej

: 12 lis 2004, o 16:51
autor: BRAWIMEX
AdamXXL pisze:miał

poszukaj coś z "experyment"
Dzieki Adam!

: 12 lis 2004, o 18:20
autor: !markos
silnik, ktory "ciagnie z dolu" to bardzo fajna sprawa - i tak jak adas powiedzial, dobra cecha osmiozaworowek
nawet srednio zdlubane nadal ciagna z dolu, i to jest zajebiste!
szesnastki juz tak nie maja, po dlubnieciu traca ciag na dole, ale za to maja niezla gore
moje 16v ma moment od ok 3500rpm, potem jest juz tylko gorzej, ale po zrobieniu glowicy silnik ciagnie z dolu nieco lepiej niz wczesniej. w zasadzie jest to najbardziej odczuwalna sprawa po portowaniu glowicy i zrobieniu zaworow. samochod nie jest jakos znacznie szybszy jak sie na maxa depcze, ale bardzo poprawia sie elastycznosc na srednich obrotach i na srednich otwarciach przepustnicy. to juz male ot, wiec sie nie wymadrzam
