Straciliśmy najwspanialszą osobę na świecie

Tematy nie związane bezpośrednio z Corsa. Zastosuj się do regulaminu działu.
Regulamin forum
Luźne rozmowy są "bonusowym" działem przeznaczonym dla uzytkowników CorsaSport.pl do dyskusji na tematy nie związane bezpośrednio z Corsą. Jakkolwiek zachęcamy do rozmów na każdy temat to forum to nie służy do pisania "o wszystkim i o niczym".Reguły forum obowiązują.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zgubek
Weteran
Posty: 1017
Rejestracja: 10 maja 2002, o 17:08
Lokalizacja: kiedys Ursynow teraz Zoliborz ;)
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Straciliśmy najwspanialszą osobę na świecie

Post autor: zgubek »

Pamiętajmy o nim zawsze.
sprowadzony, serwisowany w ASO, BEZWYPADKOWY, zarejestrowany w Polsce, garażowany(temperatura w garażu 22 °C), przyjechał na kołach, użytkowany przez kobietę - prawnika jako piąte auto w rodzinie, nic nie puka nic nie stuka.Możliwość wysłania VIN na maila
Awatar użytkownika
Staneq
Post Mistrz
Posty: 2460
Rejestracja: 8 lis 2004, o 17:40
Imię: Michał
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Staneq »

To był Wielki i bardzo mądry Człowiek...
:-(
Było c14se
Awatar użytkownika
Gobo
Nowy
Posty: 473
Rejestracja: 12 wrz 2003, o 13:26
Lokalizacja: Jelenia Góra
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Gobo »

:placz2: To był największy polak w historii , co my polacy bez niego zrobimy . Nie będzie już takiego Papieża .Smutny to dzień . Módlmy się za niego :(
Wyginaj śmiało ciało
Matys
Nowy
Posty: 183
Rejestracja: 13 lip 2004, o 00:35
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Matys »

[*] :(
Corsa A 1.4i C14NZ
sleesh
Świeżak
Posty: 26
Rejestracja: 27 mar 2005, o 23:38
Lokalizacja: Bełchatów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: sleesh »

"I wygląda na to, że życie jedego z lepszych ludzi na tym świecie dokonało się… Szkoda, ale i dobrze. Karol Józef Wojtyła, Polak, Papież, Wielki Człowiek. Przez 85 lat swego życia dokonał wiele, więcej niż nie jeden człowiek w całych dziejach. Według mnie nie należy się smucić z powodu Jego śmierci, wreszcie będzie mógł odpocząć, ale nie możemy Go zapomnieć i nie zapomnimy. Jak nie popieram katolicyzmu i ogólnie “władzy” Watykańskiej, tak do Tego człowieka mam ogromny szacunek. Nie płaczmy za Nim, a wspominajmy Go, Jego czyny. Jemu jest teraz dobrze. Pamiętajmy, że śmierć to dopiero początek wszystkiego…"

Źródło: sleesh.info
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pirat
Forum Master
Posty: 3105
Rejestracja: 8 gru 2002, o 22:24
Imię: Paweł
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: pirat »

Odszedł wielki Polak!

Najbardziej przykre jest to, ze tyle sie nacierpial przed smiercia :(

Najbardziej dziwi i zmusza do refleksji, ze Papiez zmarl w Wigilie Siweta, ktore sam wymyslil. Przeznaczenie?
Foxaro
Nowy
Posty: 112
Rejestracja: 2 sty 2005, o 12:42
Lokalizacja: Wodzislaw Ślaski
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

re

Post autor: Foxaro »

[*]
.... tacy ludzie jak On nie powinni umierac tylko żyć wiecznie.
Kurbat
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 9 maja 2004, o 22:35
Lokalizacja: Śląskie
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Kurbat »

Jest teraz szczęśliwy u boku Pana naszego, na ziemi nikt go nie zastąpi.
Módlmy się za jego duszę...
Awatar użytkownika
-=kLaRi=-
Support Team
Support Team
Posty: 3290
Rejestracja: 23 lip 2004, o 10:49
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: -=kLaRi=- »

['] !! ;(((
Szkoda slow !!!!
Tak przyro teraz bedzie bez niego..;((((
Kiedyś CORSCHE :) Corsa B 1994 c20xe... :)
Teraz Audi A3 Sportback S-Line 2012 2.0TDI CR 170->210KM , Pakiet zderzaków S3, 19" + gwint i czerwone pasy :D
https://www.facebook.com/KolorowePasy/
UhU
Nowy
Posty: 452
Rejestracja: 28 lip 2004, o 00:32
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: UhU »

['] eh...
Bronek_84
Nowy
Posty: 456
Rejestracja: 6 mar 2004, o 23:55
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Bronek_84 »

Jedyny "Święty", którego znaliśmy niemalże osobiście

['] ['] [']
Nie zbadane są pokłady ludzkiej wyobraźni® :-D
boxer
Nowy
Posty: 377
Rejestracja: 3 gru 2002, o 19:41
Lokalizacja: Cracovia
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: boxer »

Obrazek

Obrazek
HUURRRAAA SPRZEDANA !!!! Corsa A 91 1.2i gaz
Obrazek
gregi.s
Świeżak
Posty: 24
Rejestracja: 5 mar 2005, o 15:34
Lokalizacja: Pułtusk
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: gregi.s »

Autorytet wielu ludzi... Bez jego słowa bedzie trudniej zyć!!! :placz:
Corsa i wszystko jasne...;-)
Awatar użytkownika
AdamXXL
Post Mistrz
Posty: 2554
Rejestracja: 24 kwie 2001, o 02:00
Lokalizacja: Bolesławiec
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: AdamXXL »

dostałem to na maila i tak trzeba Go zapamiętać

Ku pamieci...


Niektórzy mogliby odnieść wrażenie, że Jan Paweł II był człowiekiem
poważnym i nudnym. I tu się bardzo mylą, bo Papa, jak nikt przed nim w
Watykanie tryskał zwariowanym poczuciem humoru. I o tym musimy pamiętać
żegnając się z NIM...

Szklana klatka
Papież był bardzo niezadowolony z tego, że obwozi się go w szklanej
klatce. Pomysłu tego broniła pewna Polka, mając możliwość rozmowy z
Janem Pawłem II w Krakowie.
- Ta klatka zmniejsza jednak ryzyko - tłumaczyła - Nic nie poradzimy,
że się lękamy o Waszą Świątobliwość...
- Ja też - uśmiechnął się Papież - niepokoję się o swoją świątobliwość.

Wszyscy sobie poszli
Któregoś wieczoru, podczas szpitalnej rekonwalescencji w klinice
Gemelli po zamachu na Placu świętego Piotra, Papież wyszedł ze swojego
pokoju na opustoszały korytarz. Rozejrzał się i powiedział: "Ładne
rzeczy, wszyscy sobie poszli, a mnie zostawili!"

Podryw na księdza
Pewnego razu Karol Wortyła wybrał się na samotną wycieczkę w góry.
Ubrany sportowo, wyglądał tak, jak wielu innych turystów. W trakcie
wędrówki spostrzegł, że zapomniał zegarka, podszedł więc do opalającej
się na uboczu młodej kobiety i już miał zapytać o godzinę, gdy ta
uśmiechnęła się.
- Zapomniał pan zegarka, co?
- A skąd pani wie? - zapytał zaskoczony Wojtyła.
- Z doświadczenia - odrzekła - Jest pan dziś już dziesiątym mężczyzną,
który zapomniał zegarka. Zaczyna się od zegarka, potem proponuje się
winko, wieczorem dansing...
- Ależ proszę pani, ja jestem księdzem - przerwał jej zawstydzony
Wojtyła
- Wie pan - odpowiedziała rozbawiona nieznajoma - podrywano mnie w
różny sposób, ale na księdza to pierwszy raz.

Jeździć po kardynalsku
Pewnego razu zapytano Karola Wojtyłę, czy uchodzi, aby kardynał jeździł
na nartach. Wojtyła uśmiechnął się i odparł:
- Co nie uchodzi kardynałowi, to źle jeździć na nartach!

Przeprosiny
Metropolita krakowski Karol Wojtyła przyjechał na pogrzeb sufragana
częstochowskiego, biskupa Stanisława Czajki, niemal w ostatniej chwili.
Witając się ze zgromadzonymi na uroczystości biskupami, jakoś pominął
biskupa z Siedlec. Rychło jednak się spostrzegł, wrócił, podszedł do
pominiętego i powiedział:
- Świnia jestem, nie przywitałem Księdza Biskupa!

Pożegnanie biskupów
Po jednym ze spotkań Papież pożegnał polskich biskupów słowami znanej
pieśni: "O cześć wam, panowie magnaci!"

Więcej już nic nie powiem
Przed ponad 25 laty Papież w ten sposób zakończył pierwszą audiencję
dla Polaków: "Więcej już nic nie mówię, bo jeszcze bym coś takiego
powiedział, że później Kongregacja Nauki Wiary musiałaby się do mnie
dobrać".

Opaleni kardynałowie
Pod koniec pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny, w czerwcu 1979 roku,
upływającej pod znakiem upałów, Papież oznajmił, że jej pierwszy efekt
jest już widoczny - opalili się towarzyszący mu kardynałowie.

Jakoś człapię
Podczas czwartej pielgrzymki do Ojczyzny, w Olsztynie, dziennikarzowi
"Gazety Wyborczej" udało się wychylić głowę ponad tłum i zapytać Jana
Pawła II o zdrowie.
- A jakoś człapię - odpowiedział Papież.

Złość piękności szkodzi
Przed kilku laty - wspomina watykański korespondent Telewizji
Publicznej, Jacek Moskwa - po modlitwie "Anioł Pański" Jan Paweł II
przemawiał, niemal krzycząc. Zaraz potem, podczas audiencji w Pałacu
Apostolskim, Moskwa prosił Papieża, aby na siebie uważał, bo jego
chrypka zaniepokoiła dziennikarzy.
- To ze złości - usprawiedliwiał się Papież.
A odchodząc dodał: - A złość piękności szkodzi.

Z Wami dziecinnieję
Podczas jednej ze swoich wizytacji rzymskich parafii Papież - jak to ma
w zwyczaju - wdał się w rozmowę z dziećmi.
- Wy jesteście młodzi, a ja już jestem stary - powiedział.
- Nie, nie jesteś stary - gromko zaprotestowały dzieci.
- Tak, ale jak jestem z wami, to dziecinnieję - replikował Papież

Mów mi wujaszku
Podczas pierwszej wizyty w USA Papież spotkał się z rodziną prezydenta
Jimmy'ego Cartera. Pięcioletnia wówczas wnuczka prezydenta, mając
kłopoty z wygłoszeniem powitania, powtarzała w kółko:
- Jego Świątobliwość, Jego Świątobliwość.
Papież, chcąc wybawić dziewczynkę z kłopotów, wziął ją w ramiona i
powiedział:
- Mów mi wujaszku.

Papieskie wagary
Podczas powitania w Monachium Papież spytał licznie obecne dzieci:
"Dano wam dziś wolne w szkole?". "Tak" - wrzasnęła z radością
dzieciarnia. "To znaczy - skomentował Jan Paweł II - że papież powinien
częściej tu przyjeżdżać".

Jak się czuje piesek
Jeden z watykańskich prałatów chciał się nauczyć polskiego, więc
sprowadził sobie nasz elementarz. Nauka była jednak tak pospieszna, że
kiedy chciał się nową umiejętnością pochwalić przed Ojcem Świętym, coś
mu się pomyliło i zamiast: "Jak się czuje Papież", rzekł: "Jak się
czuje piesek?". Papież spojrzał na niego zdumiony, po czym odpalił:
"Hau, hau".

Jan Paweł - Pawłowi
Podczas pierwszej pielgrzymki do Niemiec zebranym na mszy tak spodobały
się cytowane przez Papieża słowa św. Pawła, że przerwali mu i zaczęli
bić brawo. Kiedy Ojciec Święty znów doszedł do głosu, przerywając
przygotowaną mowę, stwierdził: "Dziękuję w imieniu świętego Pawła".

To tylko wasza konstytucja
W ostatnim dniu pielgrzymki do Polski w 1983 roku podczas pożegnania na
lotnisku generał Jaruzelski poskarżył się Papieżowi, że ten w swych
homiliach niezwykle surowo potraktował reżim komunistyczny.
- Ja jedynie przytaczałem artykuły waszej własnej konstytucji - odparł
łagodnie Papież.

Nie szumcie siostry nam
W hiszpańskiej Avili, gdy szum czyniony przez rozradowane zakonnice
stawał się już wprost nie do zniesienia, Papież wypalił: "Te siostry,
które ślubowały milczenie, hałasują tu najgłośniej".

Niech żyje łupież...
Podczas ostatniej pielgrzymki w Pełpinie: "Jak tak krzyczycie
'Niech żyje papież', przypomina mi się, gdy ktoś się pomylił
i krzyknął: 'Niech żyje łupież'. Ja was do tego nie
zachęcam".

Ech, popapieżyć
Ojciec Święty do odwiedzającego Go polskiego księdza:
- Poczekaj chwilę na mnie, muszę trochę popapieżyć.

Papież nie da sobą kręcić
Podczas drugiej pielgrzymki do Ojczyzny w 1983 roku tłumy krakowian
gromadziły się przed domem arcybiskupów, który był rezydencją Ojca
Świętego. Ludzie ani myśleli rozstać się ze stojącym w oknie papieżem i
bez końca przedłużali dialog z nim. Wreszcie Ojciec Święty
powiedział: "Cztery lata temu kręciliście mną, jak chcieli, a teraz już
jestem starym papieżem i nie dam sobą kręcić".

Ten to ma dech
W czasie tej samej pielgrzymki, 22 czerwca 1983 roku, na krakowskich
błoniach odbyła się beatyfikacja dwóch powstańców styczniowych - brata
Alberta Chmielowskiego i ojca Rafała Kalinowskiego. W trakcie ceremonii
buchnął nagle z kadzielnicy wielki płomień, z którym nie mogli sobie
poradzić ani ministranci, ani księża koncelebranci. Wreszcie ówczesny
ceremoniarz papieski ks. John Magee, Irlandczyk, dmuchnął tak
skutecznie, że płomień zgasł i z kadzielnicy począł unosić się
upragniony dymek. Wydarzenie nie uszło uwagi Ojca Świętego, który,
sięgając po kadzidło, powiedział z uznaniem o swoim
ceremoniarzu: "Ten to ma dech!".
Obrazek.. Wybierz sobie cel, a potem idź... idź pod prąd
ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne rozmowy”