Corsa Sport

..zaczeło mi skrzypieć we wnętrzu (cholerne Polskie drogi), wypowiedziałem wojne skrzypiącym skrzypkom..

Tu mi siedziały: ..a ten skrzypek siedział na dachu.. Niezbędne narzędzia do walki ze skrzypkami:
..samoprzylepna uszczelka do okien (w Tesco 0,7zł za 6m ) i nożyczki.. Zaczynamy od uciecia małego kawałka..(uwaga z nożyczkami lepiej poproscie rodziców ) ..nastepnie odklejamy przezroczysta folie i wklejamy kawałek w szczeline.. ..teraz czas na szyber...odczepiłem ten pasek plastikowy (trzyma sie na zatrzaski) ..i wklejamy kilka pasków na całej długości..
a nastepnie wczepiamy ten plastik na swoje m-ce i gąbeczki są nie widoczne

Podsumowanie:
Czas pracy: 15min
Koszt: 70 groszy
Skrzypków: brak
Cisza: jest

jakiś wylew postów jest dzisiaj :0 staneq całkiem fajnie, że dałeś rade ale czy wygląda to estetycznie ??

super :D jutro przetestuje !!!!! :grin:

ooooo to juz wiem do kogo podstawie moje padactwo! ale u mnie nie zajmie to 15 min i 70gr

Staneq najwyraźniej tobie się mocno nudzi, albo jesteś nadpobudliwy na różnego rodzaju skrzypki albo masz problem z radiem

@ staneq - jak już obniżysz Corsiawe to takiej taśmy z 70 metrów Ci sie przyda

a żeby nie oftopicczyć to ja krate za siedzeniami w Corsie też wyciszałem, tyle, że filcowymi podkładkami, takimi jakich sie używa do podbijana nóg fotelki/krzeseł co by parkietu nie rysowały

Stanqo muzykant

A czy to wyglada aby estetycznie? Tzn w ogole czy jakos wyglada?
A poza tym Kurbat ma racje, ze jak sie uglebisz, to tasmy moze nie starczyc. Ale wtedy Ci zacznie zwisac, ze stuka

Kurbat pisze:
a żeby nie oftopicczyć to ja krate za siedzeniami w Corsie też wyciszałem

juz wiemy co oznacza leeeki tjuning

czester 1 pisze:

Kurbat pisze:
a żeby nie oftopicczyć to ja krate za siedzeniami w Corsie też wyciszałem

juz wiemy co oznacza leeeki tjuning

a jak lżej się już nie da

D12 pisze:Staneq najwyraźniej tobie się mocno nudzi..

Studia skonczone, roboty szukam a siedzieć na dupie i nic nie robić nie potrfie...wiec działam stąd te how to i praca przy faku..

-=m&m=- pisze:... ale czy wygląda to estetycznie ??

Jasne bo:
...jesli chodzi o szyber to uszczelka jest za plastikiem
..a w desce wepchnelem to gleboko w szczeline, moze pozycja z jakiej zrobione jest foto nie pokazuje tego ale normalnie tego nie widac bo jest ponizej lini kokpitu, wiec uwazam to za estetyczne...

hm... że ja się tak niepolitycznie wyrażę.... Jeździłem Astrą, Corsą, teraz Cali i wszystkie miały już ten patent z gąbką pomiędzy deską rozdzielczą i boczkiem.
To to nie był patent fabryczny ? :0

dokładnie sąsiad to jest paten fabryczny...tylko ze po latach patent fabryki trzeba poprawiac, a w niektorych m-cach stosowac poraz pierwszy

U mnie tak głosno pisczy ze se radio włacze głosniej i mam spokuj <poprzedni car Corolla z 97 to było super auto zero pisków>

Staneq a jak szyber szkrzypi? bo mnie skrzypi, ale jak go dotkne(popchne w gore) to przestaje tak samo mam z deska/firanka/zaluzja od szybru

Porszak pisze:Staneq a jak szyber szkrzypi? bo mnie skrzypi, ale jak go dotkne(popchne w gore) to przestaje tak samo mam z deska/firanka/zaluzja od szybru

zaspawać szyber i po kłopocie

to może ktoś ma patent na skrzypiącą przednia szybę ?? bo jak ruszam to trzeszczy

Porszak pisze:Staneq a jak szyber szkrzypi? bo mnie skrzypi, ale jak go dotkne(popchne w gore) to przestaje tak samo mam z deska/firanka/zaluzja od szybru

...mi skrzypiało w zaznaczonym m-cu jedynie w pozycji uchylonej, na otwartym czy zamknietym szyberku nic nie skrzypi..

-=m&m=- pisze:to może ktoś ma patent na skrzypiącą przednia szybę ?? bo jak ruszam to trzeszczy

O tak, u mnie skrzypi, ale tylko lewa, lecz niestety i przy chamowaniu, i przy ruszaniu, i na wybojach tez, a czasami jest cisza kompletna.

Staneq pisze:roboty szukam a siedzieć na dupie i nic nie robić nie potrfie...

wpadaj do wawki z kilometrem uszczelki, bedziesz mial co robic


fajny faku