
model:
opel corsa b 1.6 gsi z 1994r.
silnik:
2.0 16V (c20xe) z 1992r.
zawieszenie:
przod: gwint interalloy (swiezo po regeneracji - twardosc ~b8 bilstein)
tyl: seria gsi
przednia gorna rozporka wiechers
hamulce:
seria gsi (tarcze przod 254x20mm, tyl bebny)
kola:
felgi 15x7' allutec
opony przod - toyo proxes t1r 205/50/15
opony tyl - continental contisport 205/50/15
wnterze:
fotele speed 3
pasy 3 punktowe z elektrycznymi napinaczami schroth
kierownica raid
pusty tyl
brak podsufitki, plastikow
do moich rak corsa trafila w pazdzierniku 2007.
byla juz po swapie na c20xe. wygladala wtedy tak:




z rzeczy koniecznych zmienilem po zakupie:
- maske bez zamka zapinana tylko na spinki na normalna
- puszke sfi na domowego produkcji power cupa
- spialem przednie kielichy amorkow rozporka wiechers
- wrocilem do zawieszenia seryjnego z zoltych amorkow i czerwonych sprezyn (bylo za nisko)
- felgi 14x8' zastapily felgi 15x7'
- w ramach redukcji masy wnetrze z ekoskory zastapily z przodu fotele speed 3 a tyl wylecial
- w schowek trafilo niezastapione z wiadomych przyczyn cb

na dzien dzisiejszy corsarz wyglada tak:





plany na sezon 2008:
- wymienic peknieta szybe czolowa

- uzupelnic wycieta przez autora swapa sciane grodziowa przynajmniej jakims izolatorem - inaczej latem sie ugotuje w srodku
- tylne seryjne amorki zmienic na b6 bilstein'a ZMIENIONE NA KONI SPORT
- zamonotwac pozostale rozporki wiechers'a (dolna przednia i tyla gorna) ZAMONOTWANE
- wymienic plastikowa kiere na jej skorzany odpowienik
- wymienic stozek jacky na kit j&r w obudowie i doporowadzic zimne powietrze spod zderzaka
- wywalic do golej blachy reszte niepotrzebnego wnetrza ZROBIONE
- maksymalne przyciemnienie tylych szyb (a co mi maja do srodka zgladac)
dalsze plany:
- ogarniecie blacharki
- przemalunek calej fury na inny kolor
- decyzja czy rozwjam silnik atmosferyczny czy ide w strone turbo/kompresora
podziekowania dla gumisia za ciepliwosc, pomoc oraz wycieczke do kielc po fure.
EDIT 5.04.2008

pozdr
spajki